Gdybym nigdy nie słyszał jak mówią i co mówią, to zgadzam się Pani Zajączkowska jest atrakcyjna, jednak od lat moim numer jeden jest Pani Asia Mucha, ostatnio również zwróciłem uwagę na Panią Gajewską.
Biorąc pod uwagę lapsusy słowne i herezje jakie generalnie opowiadają politycy i polityczki, ze wszystkich opcji, to nie mogły by być obiektem moich seksualnych westchnień, bo u mnie bez mózgu nie idzie.
Gdybym jednak był dotknięty feederyzmem, to wzdychałbym pewnie do słynnej Pani posłanki, która zasłynęła z tego jak żre sałatkę.