Witam, pisząc tutaj zauważyłam że duża część osób (oczywiście nie wszyscy, poznałam tutaj fajnych ludzi
) deklarują pełnoletniość niestety w trakcje rozmowy stwierdzam że nie są pelnoletni lub są emocjolalnie na poziomie nastolatków - takie dorosłe dzieciaki, to wniosek po zadawanych pytaniach 
Kolejna sprawa to poziom dyskusji bywają tacy którzy nie potrafią sklecić jednego pełnego zdania
, natomiast wulgaryzmy przychodzą im bardzo lekko. Spora część z nich nie nauczyła się jeszcze czytać ze zrozumieniem treści
.
Zaznaczam że nie chodzi mi o wszystkich
.
Czy odnosicie też takie wrażenie?


Kolejna sprawa to poziom dyskusji bywają tacy którzy nie potrafią sklecić jednego pełnego zdania


Zaznaczam że nie chodzi mi o wszystkich

Czy odnosicie też takie wrażenie?