Ja to po prostu postrzegam ze swojego pkt. widzenia. Twój jako kobiety jest odmienny w tym zakresie... Co dla mnie jest wadą, dla Ciebie zaletąMnie kobiety same w sobie nie kręcą ale podobają mi się cycki i ładna buzia. Sama zabawa dla mnie cyckami nie byłaby complete dlatego świadomość że coś "męskiego" dodatkowo mnie wypełnia bardziej mi się podoba. Czyli jak dla mnie taka osoba ma 3 atuty więc nie ma niczego co by sprawiło że by mnie odpychało od takiej osoby no chyba że robaki w zębach i nieświeży oddech
I też dobrze, bo różni ludzie mają różne potrzeby...
Dla mnie u kobiety liczy się kobiecość, a nie "penisizm". Cenię to co ma między nogami naturalnie, a naturalne są dla mnie dwie dziurki. Resztę postrzegam i chcę postrzegać jako wynaturzenie, którego nie potrzebuję