Nie zgodzę się. TO już nie te czasy, czasy "rurek pod interesem" się skończyły. Teraz aktorów porno jest na pęczki, dajesz radę to robisz w tym biznesie. Nie dajesz to nie robisz. Mało który aktor ma strzał jak Danny D, większość ma jednak dość skromne strzały. Udawane orgazmy po stronie kobiet - oczywiście. Czyste i śliskie anusy - też. Ale rurki już są reliktem przeszłości. Pewnie się gdzieś tam jeszcze zdarzą, ale to margines.Jest prawda czasu i prawda ekranu.
W przypadku branży XXX sztuka iluzji jest na poziomie mistrzowskim, od udawanych orgazmów i czystych i śliskich anusów, po sztuczne wytryski z rurki podprowadzonej pod interes.