Wiek to tak naprawdę tylko liczba... przecież kobieta w wieku 48lat, z pasją życia, zainteresowaniami, temperamentem i przy dobrej formie może być seksowniejszym obiektem westchnień niż niejedna 30 latka....zresztą niejednokrotnie tak bywa! Oczywiście dokładnie tak samo działa to w drugą stronę u facetów i postrzeganiu ich przez kobiety. Fakt też jest taki, że dzisiejsza świadomość seksualna młodego pokolenia 20+, a nawet i młodszych jest większa niż kiedyś - przez seksualizacje całej przestrzeni naszego życia, co czyni takie młode osoby potencjalnie dobrymi kochankami. Jednak doświadczenie życiowe, jakas taka swiadomość ciała, swiadomość potrzeb i ich wymaganie, szukanie tych swoich zachcianek, działa na korzyść osób dojrzałych ;-) Tak mi się wydaje.... Ja to osobiście lubie ;-)