A ja bardzo często miewam,ale muszę mieć dobry dzień,być wyspana.
Mój facet już wie,co ma robić,żebym zalała łóżeczko. Przeważnie zaczynamy to tak,że liże mi cipkę,wkłada jednego paluszka,potem dwa,trzy,cztery,pieści mnie nimi w środku cały czas liżąc moją cipkę,później wypinam mu się,bzyka mnie w pozycji na pieska,masuje moją łechtaczkę,wkłada paluszek w odbyt,zmieniamy pozycję,że leżymy boczkiem,ale twarzami do siebie,on mnie bzyka,podnosi mi nogę,cały czas stymuluje łechtaczkę,na chwilę wyjmuje kutaska,znów bierze mnie od tyłu,palec w dupkę,z minutka ostrego walenia i łóżeczko zalane.