Moim zdaniem, uzależnienie jest wtedy gdy zamiast posprzątać mieszkanie, wolisz zrobić sobie wielogodzinną sesje przy porno. Albo wtedy gdy idziesz do łóżka z kimś, kto bzyka się bez gumy, codziennie z kimś innym ale ciebie nie obchodzi to, że może mieć jakąś wenere. Podoba ci się i to wyłącza ci zdroworozsądkowe myślenie. To jest osoba uzależniona bo jej nałóg steruje całym jej życiem i nie patrzy na konsekwencje