No coz to Twoja opinia ze facet mysli chujem, ja jestem w zwiazku 1,5 roku i jesli dziewczyna cos mi zarzucala to napewno nie to ze mysle chujem, zapomninalstwo czy cos innego ale nie takie cos nigdy. Wiesz to zalezy od facetow z jakimi sie zadajesz, jesli sa to typy dyskotekowe, ktorym nie zalezy na zwiazku a na pobzykaniu to nie ma sie czego dziwic. Oczywiscie seks jest przyjemny ale chyba i dla kobiet i dla mezczyzn i kazda ze stron oczekuje satysfakcji, jednak nie moze tez ona byc kosztem drugiej strony. Poza tym co tak dokladnie znaczy rozumiane przez Ciebie myslenie chujem?