Dobra, widzę że ktoś nie zrozumiał.
Na tym forum są ludzie, którzy chcą się podzielić swoimi doświadczeniami, pomysłami itp. Są też i tacy, którzy z tych pomysłów (np. na urozmaicenie swojego życia seksualnego) chcą skorzystać. Często padają prośby o radę, pomoc itp.
To wszystko jest całkowicie zrozumiałe i samemu chętnie w takich rozmowach biorę udział.
Ale kompletnie nie rozumiem sensu i celu pytań typu np. "kiedy ostatnio uprawiałeś seks", "ile razy tygodniowo się masturbujesz" itp.
Po co komu taka wiedza?
PS. I jeszcze jedno, oczywiście nie chcę wywoływać gównoburzy. Po prostu mnie to ciekawi.