Wracajac do glownego wątku, ja na żadne cześć, chcesz pogadac nie zwracam uwagi. Przewaznie jednak przykuje moją uwagę uwaga o mnie, widac, ze facet cos przeanalizowal, zaryzykowal, ze moze palnal glupote. I jak juz sie taki ktos trafi, to przewaznie znajomosc ma ciag dalszy. Czasem wystarczy krótkie zdanie, jak strzal. Moj paroletni zwiazek zaczal sie od tego, ze wystrzelil mi priv "jajcara jestes". Zadnego czesc. Po czesc pewnie bym zamknela okno bo dobrze sie bawilam na ogolnym
Wracajac do glownego wątku, ja na żadne cześć, chcesz pogadac nie zwracam uwagi. Przewaznie jednak przykuje moją uwagę uwaga o mnie, widac, ze facet cos przeanalizowal, zaryzykowal, ze moze palnal glupote. I jak juz sie taki ktos trafi, to przewaznie znajomosc ma ciag dalszy. Czasem wystarczy krótkie zdanie, jak strzal. Moj paroletni zwiazek zaczal sie od tego, ze wystrzelil mi priv "jajcara jestes". Zadnego czesc. Po czesc pewnie bym zamknela okno bo dobrze sie bawilam na ogolnym ����
W sumie słowo "cześć" powoli odchodzi do lamusa teraz to "hej" no i odpisz teraz na to super intrygujące słowo Hehe.
Też uważam, że jednak trzeba się wyróżnić z tłumu . No ale też nie określeniem "ale bym wyruchał"
Mimo wszystko uważam że dobry żart lub zabawna sytuacja bardzo pozytywnie wpływają na pierwszym spotkaniu
Ostatnio kolezanka pokazała mi jak faceci zaczynają rozmowę. Prawdę mówiąc nie dziwie się, ze kobiety"ksiezniczkuja" i wymagają więcej bo jakbym ja dostawal wiadomości "super pierdziawa, usiadziesz mi na twarzy?"to bym wymiekl ;D
W sumie słowo "cześć" powoli odchodzi do lamusa teraz to "hej" no i odpisz teraz na to super intrygujące słowo Hehe.
Też uważam, że jednak trzeba się wyróżnić z tłumu . No ale też nie określeniem "ale bym wyruchał"
Mimo wszystko uważam że dobry żart lub zabawna sytuacja bardzo pozytywnie wpływają na pierwszym spotkaniu
Rene, ja to rozumiem tak, ze suczka to maly piesek, kochany bardzo i ulegly, a suka to juz dorosla, zła, zimna psina. Prawdopodobnie skrzywdzona i dlatego kąsa każdego.
- - - Zaktualizowano - - -
Spokojny, kulturą osobistą. To dzis zupełnie wyjątkowy towar.
Rene, ja to rozumiem tak, ze suczka to maly piesek, kochany bardzo i ulegly, a suka to juz dorosla, zła, zimna psina. Prawdopodobnie skrzywdzona i dlatego kąsa każdego.
- - - Zaktualizowano - - -
Spokojny, kulturą osobistą. To dzis zupełnie wyjątkowy towar.
Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.