Oczywiście podpisuję się pod tym co poprzednicy napisali, że liczy się odpowiednia technika, ale jak bardzo chcesz znać konkretne pozycje, to proszę bardzo. Pozycja "na pieska" - partnerka musi być tak usytuowana by jej głowa i łokcie wygodnie spoczywały na poduszce, a jej pupa była uniesiona wysoko do góry. Żeby złapać odpowiedni kąt, jej plecy powinny być wyprężone a uda ściśnięte razem.
Wąż - w tej pozycji Twoja partnerka powinna leżeć na brzuchu ze złączonymi nogami i poduszką pod biodrami, która uniesie jej pupę, ułatwiając penetrację. Ugnij nogi w kolanach i złap ją za biodra, wciąż mając wyprostowaną sylwetkę. Następne rozchyl nieco jej uda, na tyle, żeby móc w nią wejść i rozpocznij penetrację. Staraj się nie przyciskać jej swoim ciałem podczas stosunku, jeśli poczujesz, że musisz się o coś oprzeć, pochyl się do przodu, aż twoje dłonie trafią na łóżko (nie zmieni to zbytnio pozycji).
Królicze uszy - połóż partnerkę na plecach, rozchylając jej uda, następnie unieś jej nogi na tyle wysoko, żeby jej kolana były tak blisko uszu jak tylko się da. Połóż jej pod pupę poduszkę, której zadaniem będzie umieszczenie jej waginy pod odpowiednim do penetracji kątem. Podczas penetracji będziesz miał wrażenie, że wypełniasz ją sobą kompletnie.
Formacja V - kiedy Twoja partnerka leży na plecach, wejdź w nią normalnie z pozycji klęczącej. Następnie unieś jej nogi i złap obie w okolicach kostek, teraz unieś obie nogi całkowicie i rozsuń je, tak by utworzyły literę „V”. Wtedy będziesz mógł penetrować jej waginę całkiem głęboko. Żeby nie stracić równowagi, możesz oprzeć się rękoma o ścianę, żeby nie zmienić przy tym pozycji, po prostu połóż jej nogi na swoich ramionach.
Pozdrawiam i powodzenia