Jak znaleźć kogoś do spełniania fantazji?

[ladyaa]

Hej, mam 22 lat i odkąd pamietam zawsze lubiłam czuć się niewinna i niepewna właściwie w każdej kwestii życiowej. Byłam niestety w dwóch związkach, gdzie partnerzy w ogóle nie wykazywali żadnej dominacji nade mną, przez co nawet nie miałam ochoty uprawiać seksu. Stad moje pytanie, jak szukać kogoś o podobnych preferencjach? Zdaje sobie sprawę, ze można o tym porozmawiac z partnerem, ale nie znając tego co on lubi, bałabym się powiedzieć przykładowo, ze w swoich fantazjach najczęściej skupiam się na ostrym traktowaniu mnie zbliżonym do gwałtu.

 

[tpo]

Chyba ciężki temat. Nawet jak się ktoś taki znajdzie, to jeszcze żeby poza łóżkiem był dobrym partnerem a nie tyranem non stop, to dodatkowa trudność... Ja tam bym się bał związywać z kimś kto lubi "gwałcić" nawet jeżeli to nie gwałt, tylko taka zabawa.

- - - Zaktualizowano - - -

A jeszcze ciekawi mnie. Czy dotychczasowych partnerów prosiłaś, by brali Cię ostrzej, bo chciałabyś nieraz (zawsze?) tego doświadczyć. Pewno za pierwszym razem nikt na całość nie pójdzie, ale jakbyś powtarzała, że jeszcze ostrzej, to by się pewno rozkręcili. Mnie jakby żona o coś takiego poprosiła, to w małych krokach starałabym się takie życzenie spełnić.

- - - Zaktualizowano - - -

Albo szukać kogoś takiego właśnie przez internet wprost pisząc, o co chodzi. Ale to też ryzykowne, bo nie wiadomo na kogo się trafi. Tak, że ja wiele nie pomogę.

 

[adamoginski]

Trudno odpowiedzieć na Twoje pytanie. Może zacznij być trochę bardziej "dzika" podczas normalnego seksu, brzydkie słówka etc. Może partner to podłapie i zacznie dominować, być ostrzejszy.
Ogólnie 99% facetów lubi jak jest ostro. Jeżeli Twoi partnerzy tego nie mówią na głos to nie znaczy, że tego nie chcą

 

[Basia]

niewinna i seks zbliżony do gwałtu ? jakoś to tak się nie łączy. Troszkę to jak dziewica uprawiająca seks.

Co do szukania partnerów to widać mniej więcej jak człowiek się zachowuje i czy traktuje jak partnerkę czy jednak że tak powiem gorzej.

Dwa że jeśli ktoś Cię szanuje czy powiedzmy kocha wiadomo że nie zaproponuje gwałtu. Więc może warto pogadać z tym kim się jest a nie liczyć że umie czytać w myślach i zachowa się jak ostatni sukinsyn bo w ten sposób ściągasz na siebie tylko kłopoty.

Niestety brutalne zachowanie między kimś z kim się jest w związku to masa zaufania i świadomość potrzeb drugiego.

 

[Rene93]

Oj kochana też bym chciała wiedzieć jak znaleźć kogoś do spełnienia moich fantazji... Nio partner, dużo zaufania i można działać z zabawami w gwałt, przydał by Ci się ktoś z takim samym temperamentem co Ty

 

[Banisteriopsis2]

Szczerość i otwartość zawsze pomaga. Szczera rozmowa i wyrażenie swoich fantazji i preferencji. Przekazanie partnerowi, o czym marzysz i jak by to dokładnie miało wyglądać. Tylko że jeśli byś chciała, żeby partner ostro Cię traktował w łóżku, to musisz mu naprawdę bezgranicznie ufać i być pewna, że on nie jest psychopatą, brutalem, gwałcicielem ani innym zwyrodnialcem. Bo niestety tacy też się zdarzają. Więc żeby zrealizować takie fantazje, to musisz bardzo dobrze znać tego, z którym chcesz to zrealizować. I mieć pewność, że Cię nie skrzywdzi.

A jeśli Twoje fantazje naprawdę są mocno masochistyczne i podchodzące pod marzenie o robieniu Ci krzywdy, to sugerowałbym porozmawianie o tym z psychoterapeutą.

Ogólnie 99% facetów lubi jak jest ostro.

Skąd to stwierdzenie? Przecież nie znasz 99% facetów. A dla każdego "ostrość" może oznaczać bardzo różne rzeczy. "Ostro" to bardzo nieścisłe słowo. Co konkretnie rozumiesz przez frazę "jest ostro"?

też bym chciała wiedzieć jak znaleźć kogoś do spełnienia moich fantazji...

Tzn. jakich?

 

[adamoginski]

Skąd to stwierdzenie? Przecież nie znasz 99% facetów. A dla każdego "ostrość" może oznaczać bardzo różne rzeczy. "Ostro" to bardzo nieścisłe słowo. Co konkretnie rozumiesz przez frazę "jest ostro"?

tak, nie znam 99% facetów. Poprawiając się - uważam, że przynajmniej z 5-6 facetów na świecie lubi jak "jest ostro" - tylu znam
"jest ostro" nawiązywało tego co jest w pierwszym poście.

 

[Basia]

panowie ale rozróżnijmy ostro a ostro bo Wy raczej o czymś innym raczej myślicie.
Jeśli chodzi o BDSM mimo wszystko chodzi o zaspokojenie dwóch osób fakt że w wersji hot, a gwałt to raczej zaspokojenie jednej strony i nie liczenie się kompletnie z drugą stroną. Samo symulowanie gwałtu to mimo wszystko mimo ostrego traktowania dbanie też o potrzeby partnerki.
Więc tutaj Banisteriopsis ma rację że trzeba uważać i komuś cholernie ufać bo jak nie to wyjdzie sam gwałt bez zaspokojenia kobiety.
Choć w sumie to i tak pytanie czego oczekuje autorka bo mam wrażenie że może nie do końca wiedzieć na co się pisze

(pytanie pomocnicze do autorki jak dostaniesz w twarz - ale nie że lekko ktoś Cię uderzy - czy ktoś sprawi Ci na prawdę ból to będzie ok??)

 

[Konik121]

(pytanie pomocnicze do autorki jak dostaniesz w twarz - ale nie że lekko ktoś Cię uderzy - czy ktoś sprawi Ci na prawdę ból to będzie ok??)

Pytanie dotyczy tak ogólnie uderzenia w twarz tak? Nie tylko w trakcie seksu?

 

[Basia]

Konik raczej chodziło o potraktowanie - mam dziwne wrażenie że autorka nie do końca wie na co się pisze tudzież chce się pisać, choć w pytaniu chodzi o takie podejście w trakcie seksu ale nie strzelenie z płaskiego tylko faktyczne uderzenie gdzie nie koniecznie ktoś zwraca uwagę na efekty.

 

[Konik121]

Myślę, że nieco za daleko się zagalopolowałaś. To co w jednej sytuacji może być ok czy nawet sprawi nam przyjemność w innej może okazać się niestosowne i niemiłe. Klaps od nieznajomego gościa w trakcie przygodnego seksu może być podniecający, a klaps od nieznajomego gościa w kolekcję do kasy w sklepie już taki nie będzie. To samo tyczy się zachowania podczas seksu. Każdy seks ma jakieś reguły, nawet taki ostry. Autorka postu nie chce być zgwałcona, tylko szuka partnera do seksu który ją zdominuje, zapewne dość brutalnie ale również według pewnych zasad. Poza tym nie każdy gwałt kończy się pobiciem. Być może autorka ma na myśli przywiązanie siłą do łóżka bądź przyciśnięcie siłą do ściany i słowne groźby... Tego nie wiemy.

 

[Basia]

Konik no nie no przywiązanie do łóżka czy przyciśniecie do ściany za nic nawet nie zbliża się do odgrywania roli gwałtu - to tylko niewinne zniewolenie i faktyczna dominacja (pasuje mi to to pierwszej części wypowiedzi). Gwałt to już totalne poniżenie nawet jesli to gra wg reguł. Stąd moje pytanie na ile by się posunęła.

 

[isKIwInG]

Słuchajcie,ja sie zastanawiam czy ta młoda kobieta wie co oznaczaja takie zabawy.Gwałt wiąże sie zagresja,złoscia i niemozliwym stopniem podniecenia.Nie ma tu miejsca na ach i och.

 

[Konik121]

Tak jak mówiłem, gwałt ma różne oblicze. Czy związanie kobiety siłą i doprowadzenie do stosunku wbrew jej woli, mimo tego, że się szarpie i krzyczy nie jest gwałtem? Powalenie na ziemię czy przyciśnięcie do ściany, zasłonięcie ust i doprowadzenie do stosunku też jest gwałtem. Tak samo seks poprzez szantaż emocjonalny może być gwałtem.

Można zostać zgwałconym, nie odnieść żadnych obrażeń, a w podziękowaniu dostać kwiaty. Gwałt to nie tylko brutalność (choć często jej towarzyszy).

Załóżmy taką umowioną scenkę między partnerami: facet zachodzi od tyłu kobietę, przyciska do ściany i zakrywa usta. Jest dużo silniejszy, kobieta nie ma szans się z nim szarpać. Mówi, że ma broń i jeśli chcesz ujść z życiem to się nie odwracaj i ściągaj majtki i wypinaj tyłek. Później już wiadomo. Kobieta nie odniosła żadnych obrażeń, zero siniaków, sama zdjeła co trzeba i ustawiła się jak trzeba. W czasie akcji nie padło więcej żadnych słów. Scenka gwałtu odegrana bez bicia, wyzywania, przeklinania ani obrażeń.

 

[isKIwInG]

Ugryzę sie w jęzor...

 

[Rene93]

Ja myślę że autorka wątku mogła by się w końcu wypowiedzieć na tyle podpowiedzi... może troszkę sprecyzuje jak miała by wyglądać ta dominacja bo jestem baardzo ciekawa

 

[Banisteriopsis2]

"jest ostro" nawiązywało tego co jest w pierwszym poście.

Czyli że oni lubią być ostro traktowani przez kobiety, czy lubią ostro traktować kobiety?

pytanie pomocnicze do autorki jak dostaniesz w twarz - ale nie że lekko ktoś Cię uderzy - czy ktoś sprawi Ci na prawdę ból

Skoro o tym mowa, to nie mógłbym uderzyć kobiety, która mnie pociąga, w twarz, nawet gdyby mnie o to poprosiła. I raczej nie znam nikogo, kogo kręciłoby bicie po twarzy lub bycie policzkowanym.

Klaps od nieznajomego gościa w trakcie przygodnego seksu może być podniecający, a klaps od nieznajomego gościa w kolekcję do kasy w sklepie już taki nie będzie.

Przede wszystkim to prawdziwy erotyczny klaps zawsze jest na gołą pupę, i w erotycznej sytuacji. Stanie w kolejce zdecydowanie nie jest erotyczną sytuacją.
Tak samo, bycie dominowanym w erotycznej sytuacji nie ma nic wspólnego z gwałtem, bo gwałt z reguły nie ma miejsca w erotycznej sytuacji (wyjątkiem są sytuacje np. w których kobieta na początku chciała seksu, potem już w trakcie igraszek się rozmyśliła, a napalony facet mimo to nie przestawał z braku hamulców).

Może autorce tematu chodzi np. o symulowanie gwałtu, jak choćby chwycenie jej od tyłu za włosy, odchylenie jej głowy do tyłu, wciągnięcie głośno przez faceta powietrza i wycedzenie niskim głosem: "Lubisz to suko", na co ona odpowiedziałaby "Tak, panie". A potem żeby facet odwrócił się do niej przodem i rozkazał jej: "No to na kolana i ssij, dziwko".
Czyli ogólnie, żeby traktował ją i ogólnie robił z nią coś takiego jak w tej piosence:
https://www.youtube.com/watch?v=7-7EZVdKxv8

 

[isKIwInG]

Kolega..wyjął mi z ust swoją ostatnią myśl.Tez tak uwazam.

 

[Konik121]

.

Przede wszystkim to prawdziwy erotyczny klaps zawsze jest na gołą pupę, i w erotycznej sytuacji. Stanie w kolejce zdecydowanie nie jest erotyczną sytuacją.
Tak samo, bycie dominowanym w erotycznej sytuacji nie ma nic wspólnego z gwałtem, bo gwałt z reguły nie ma miejsca w erotycznej sytuacji (wyjątkiem są sytuacje np. w których kobieta na początku chciała seksu, potem już w trakcie igraszek się rozmyśliła, a napalony facet mimo to nie przestawał z braku hamulców).

Przepraszam kolego ale praktycznie w każdym zdaniu muszę się z Tobą nie zgodzić. Jeśli przeczytałeś cały mój wpis to przecież napisałem wprost, że ta sama czynność zależnie od sytuacji i kontekstu może być przyjemna lub nie i dla przykładu dałem tu klapsa. W ten sposób chciałem dać do zrozumienia, że uderzenie w twarz w trakcie seksu dla niektorych może być nakręcające co nie jest równoznaczne z tym, że oberwanie w maskę poza łóżkiem też jest dla nich przyjemne.

Kolejna sprawa. Erotyczny klaps nie zawsze jest na gołą pupe i w erotycznej sytuacji. Załóżmy, że Twoja partnerka robi Ci śniadanie ubrana we flanelowy wyblaknięty szlafrok i starą pozaciąganą piżamę którą lubi, nachya się po patelnię, a Ty dajesz jej klapsa mówiąc "w każdej sytuacji wyglądasz jak sexy kociak". Mamy tu erotycznego klapsa na "brzydko" ubraną pupę w sytuacji nieerotycznej.

Jeśli obu kochankom sprawia to przyjemność to czemu nie mieliby odgrywać sceny gwałtu?

Jakby jakaś kobieta mi powiedziała, że chce mnie poniżyć, zawiązać, podeptać moje jaja, wykręcić suty to byłaby to dla mnie sytuacja zupełnie aseksualna, ale są faceci którzy za to płacą i w kontrolowanych warunkach sprawia im to rozkosz. Przecież są specjalne domy publiczbe w których płacisz za brutalność i poniżanie. Można to zobaczyć na wielu filmach porno.

Tak samo scenka gwałtu w kontrolowanych warunkach, na określonych zasadach dla pewnych osób może być przyjemna.

Zwyczajnie autorka tekstu nie sprecyzowała co ma na myśli. Być może chodzi jej o poniżanie takie jak w tej piosence, ale nie wykluczajmy i nie róbmy wariata z kogoś kogo kręci odgrywanie ostrzejszych scenek.

 

[Basia]

Konik oki z innej strony. Ty scenę gwałtu bierzesz jako ograniczenie wolności czyli standard BDSM dla mnie scena gwałtu to typowo sadystyczna scena. I choć wiadomo BDSM ma elementy sadyzmu to jednak sam sadyzm jest mega mocniejszy. Sadyzm z zasady nie polega na liczeniu się z drugą osobą.

Jednak Rene ma rację. Możemy sobie gdybać i do końca świata dla kogo co to znaczy a autorka może myśleć swoje i bez informacji od niej nie wyciągniemy żadnych wniosków.