C
col.Greg
Guest
Ok, wychodzimy z ofu
Jagodzianka
- Rozpoczęty przez Midnight Rambler
- Rozpoczęty
Chyba muszę znowu jakieś popełnić w takim razieNic poza tym tekstem i znakomitym opowiadaniem @Shakalaka tutaj innego nie przeczytałem
Po tylu latach to już pióro drżeć może w dłoniChyba muszę znowu jakieś popełnić w takim razie
Ty bez kitu, 9 lat temu to pisałamPo tylu latach to już pióro drżeć może w dłoni
Podpytam w takim razie, jak dużo stanęło na przeszkodzie, żeby opowiadanie znalazło się tutajTy bez kitu, 9 lat temu to pisałam
Pewnie nie tylko ja chętnie bym je przeczytał!Dłubać można bez końca. Jestem tak otwarty na wskazówki i sugestie, jak tylko potrafię
Ani jedno zdanie zapisane na 8 stronach a4 nie ma zabarwienia erotycznego, dlatego.Podpytam w takim razie, jak dużo stanęło na przeszkodzie, żeby opowiadanie znalazło się tutaj
Poza tym wolę tutaj dupą świecić, niż talentem pisarskim
Cóż za wyróżnienie w takim razieNic poza tym tekstem i znakomitym opowiadaniem @Shakalaka tutaj innego nie przeczytałem
Ok, rozumiemAni jedno zdanie zapisane na 8 stronach a4 nie ma zabarwienia erotycznego, dlatego.
Poza tym wolę tutaj dupą świecić, niż talentem pisarskim
Z drugiej strony, tutaj nawet historia o wybieraniu odpowiedniej pralki w sklepie z AGD, nabrałaby erotycznego kontekstu
Sprawnie snujesz narrację i nie gubisz po drodze czytelnika, o co łatwo, gdy posługujemy się w kreacji świata przedstawionego upoetycznionym językiem. Nietrudno wówczas popaść w pretensjonalność czy kicz i wywołać poczucie przesytu, a w Twoim (Waszym) tekście tego na szczęście nie ma
Diabolicznie.Absolutnie nie jest! Nawet w pracy.
smacznego AdaAbsolutnie nie jest! Nawet w pracy.
Przerabiałam to wczoraj.....dziwna to była konsumpcjaAbsolutnie nie jest! Nawet w pracy.
Absolutnie nie jest! Nawet w pracy.
Przerabiałam to wczoraj.....dziwna to była konsumpcja
Człowiek świat zmienia i nawet nie wie kiedy. Powinienem się cieszyć, czy mieć wyrzuty sumienia?
To się nazywa cena sukcesu.Człowiek świat zmienia i nawet nie wie kiedy. Powinienem się cieszyć, czy mieć wyrzuty sumienia?
Ciesz się! Zdecydowanie! Na Twoją cześć jedzą jagodzianki,inne tuzy pisarstwa mają dużo gorzej,mogły na przykład lecieć w Twoją stronę staniki.Poplamione jagodami.Zupełnie euforycznie i spontanicznie.Oszczędzimy Ci takich wrażeń
.(Mówię za siebie,nie wiem jak Ada zamierza zarządzać swoją bielizną ).Serio? Mogło być tak źle? Jakiego błędu mam nie popełnić, żeby mieć pewność, że nie spotka mnie taki los? Pytam, bo niczego nie boję się tak mocno jak oberwania damską bieliznąmogły na przykład lecieć w Twoją stronę staniki.Poplamione jagodami.Zupełnie euforycznie i spontanicznie.Oszczędzimy Ci takich wrażeń
Zabrnąłeś za daleko.Nie ma już dla Ciebie ratunku na tym świecie.Jedyne honorowe rozwiązanie to wykupić cały asortyment ze sklepów bieliźniarskich.
Na razie to zarządzam pranie! @Midnight Rambler wisisz mi za proszek i odplamiacz(Mówię za siebie,nie wiem jak Ada zamierza zarządzać swoją bielizną
Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.