Ile trwa wasz stosunek ?

[Torus]

Pytanie głównie do mężczyzn. Ile trwa wasz stosunek zanim dojdziecie ?

 

[Rojek]

Gdyby to było takie łatwe do przewidzenia... ja mam tak, że czasami jestem jak Łysy z Brazzer, może to trwać nawet z 45 min ale zdarzało się, że po paru pchnięciach potomstwo samo wystrzeliwalo. Z reguły to jakieś 25 min do 30 ale jak pisałem nie ma zasady wszystko zależy od dnia, diety, pobudzenia seksualnego itd...

 

[Basia]

no to teraz wyjdzie kto ustawia stoper w czasie małego bara bara

a tak poważnie mowiąc wiesz Torus że nie czas sie liczy a jakoś ? zresztą zbyt długo to też nudzi

 

[ona1969]

Oj Basiu, dla niektorych czas tez się liczy....

 

[Rojek]

no to teraz wyjdzie kto ustawia stoper w czasie małego bara bara

a tak poważnie mowiąc wiesz Torus że nie czas sie liczy a jakoś ? zresztą zbyt długo to też nudzi

Basiu! Ten stoper to miał być nasz sekret

- - - Zaktualizowano - - -

Oj Basiu, dla niektorych czas tez się liczy....

Pewnie, że się liczy ale seks to nie tylko penetracja ale również sprawny język, więc jeśli ktoś strzela zanim kobieta osiągnie ekstaze, powinien czym prędzej schować uszy między jej udami - w końcu to ma być przyjemność dla wszystkich a nie tylko dla faceta

 

[Basia]

Basiu! Ten stoper to miał być nasz sekret

budzik na godziny się nie liczy
a to nie to Saj go ma

- - - Zaktualizowano - - -

Oj Basiu, dla niektorych czas tez się liczy....

nie no serio ? siedzisz i pilnujesz czasu zamiast pilnować przyjemności ?
co za różnica czy seks będzie miał 10 minut bo kogoś poniosło ale za to masz mega orgazm czy godzinę bo się zebrało na mizianie i orgazm jest kumulacją ?
To nie czas mówi czy seks jest fajny czy nie

 

[ona1969]

Rojku, no dla niektorych to tylko penetracja seks niejedno imię ma!

- - - Zaktualizowano - - -

Basiu, no może dla Ciebie czas jest mniej ważny, każdy jest przecież inny dla mnie dobry seks, oczywiscie, jesli jestem rozgrzana, to jakies 20 min, a nie 5. Nie każdy mężczyzna tyle wytrzyma.

 

[Rojek]

Gdyby tylko wszyscy wiedzieli, jakie cuda można zdziałać językiem lub palcami spadły by odsetek kobiet udających orgazm.

Ona1969, czy wliczasz w to również grę wstępną czy już właściwy stosunek?

 

[Basia]

Basiu, no może dla Ciebie czas jest mniej ważny, każdy jest przecież inny dla mnie dobry seks, oczywiscie, jesli jestem rozgrzana, to jakies 20 min, a nie 5. Nie każdy mężczyzna tyle wytrzyma.

ok Ty potrzebujesz 20 ale mierzyć orgazm czasem to tak lekka lipa. Wychodziło by że co by się nie działo po 20 minutach odpuszczamy bo już musiałaś dojść i nie ma znaczenia co się dzieje.
Dwa jeśli mierzymy ta miarą (znaczy czasową) to kompletnie ale to kompletnie nie ma znaczenia ani co się dzieje ani jak.

 

[isKIwInG]

A jak jest się multi...czasu nie ogarniesz��

 

[sajjanin86]

budzik na godziny się nie liczy
a to nie to Saj go ma

Mam, taki specjalny kolorowy jak mija 10 minut do włącza się dźwięk ,,Dasz rade! jeszcze jeszcze! nie przestawaj!,,

 

[ona1969]

Gdyby tylko wszyscy wiedzieli, jakie cuda można zdziałać językiem lub palcami spadły by odsetek kobiet udających orgazm.

Ona1969, czy wliczasz w to również grę wstępną czy już właściwy stosunek?

Właściwy stosunek

- - - Zaktualizowano - - -

ok Ty potrzebujesz 20 ale mierzyć orgazm czasem to tak lekka lipa. Wychodziło by że co by się nie działo po 20 minutach odpuszczamy bo już musiałaś dojść i nie ma znaczenia co się dzieje.
Dwa jeśli mierzymy ta miarą (znaczy czasową) to kompletnie ale to kompletnie nie ma znaczenia ani co się dzieje ani jak.

Basiu, nie mam orgazmow pochwowych, niestety. Stosunek daje mi po prostu zaspokojenie, przyjemnosc, ale inne niż orgazm.

 

[Basia]

Basiu, nie mam orgazmow pochwowych, niestety. Stosunek daje mi po prostu zaspokojenie, przyjemnosc, ale inne niż orgazm.

ale dalej nie patrzysz na zegarek pyk minęło 20 minut to nie ważne co się dzieje kończymy

 

[ktosia]

Pytanie głównie do mężczyzn. Ile trwa wasz stosunek zanim dojdziecie ?

Czemu głownie do mężczyzn przecież my kobiety też jesteśmy aktywne w tym czasie ???
Wasz stosunek jest adekwatny do sytuacji i do danej chwili powiem tak jak długo nie bzykałeś Torus to wystarczy Ci chwila Kolejną chwilka też wystarczy jak będziesz mega podniecony i skupisz się sam na sobie i wtedy dołączysz swoje fantazje Dobra powiedz ile taki AKT trwa u Ciebie i ile masz zim

 

[tpo]

Z trwaniem i dochodzeniem bardzo różnie, zależy to od nas, os zmęczenia, pory dnia, czasu na seks. Orgazmu partnerki. U mnie w seksie to od 10minutnw zwyż. Nieraz i z godzinę się kochamy i na koniec ja nie dochodzę - mimo że wcześniej już kilka razy mogłem być blisko, ale wolałem opóźniać.

Zazwyczaj z 30-40 minut się chyba kochamy, ale w sumie to na zegarek patrzę tylko przy rannym seksie. Nieraz chcielibyśmy szybki numerek, ale nam nie wychodzi. Żona kiedyś miała szybkie orgazmy, teraz już nie.

 

[DeliverySex]

Moja sytuacja wygląda podobnie jak w w/w wypowiedziach. Moze to trwac kilka minut lub kilkadziesiat minut. U mnie min z zegarkiem na reku 6 min a maks jaki osiagnalem 3.5 h . (latwo nie bylo)

 

[ona1969]

Czemu głownie do mężczyzn przecież my kobiety też jesteśmy aktywne w tym czasie ???
Wasz stosunek jest adekwatny do sytuacji i do danej chwili powiem tak jak długo nie bzykałeś Torus to wystarczy Ci chwila Kolejną chwilka też wystarczy jak będziesz mega podniecony i skupisz się sam na sobie i wtedy dołączysz swoje fantazje Dobra powiedz ile taki AKT trwa u Ciebie i ile masz zim

Bo go nie interesują nasze odpowiedzi ;D ;P

 

[AnimalSinNombre]

Nie ma reguły. Standardowo akcja trwa 20-40min. Czasem wystarczy 1-2min. 2-3 dni maratonu też potrafię ale ze wspomaganiem.

Od pierwszego otwartego związku przestałem się przejmować czasem. Nie jestem robotem, w razie czego są inni

 

[xwin1990]

U mnie też różnie bywa. Czasami może być kilka minut a czasami 40-50. Zależy od wielu czynników, podniecenia i czy np. tego wieczora jest pierwszy raz czy już trzeci.

 

[tatarzyn]

No u mnie niestety nie jest dobrze Ponoć starsi mogą wytrzymać dłlużej niż młodsi. U mnie jest gorzej, mianowicie mam wrażenie, ze im wiecej lat mam tym krócej mogę. Ogólnie wstyd iść z tym do lekarza.