Cześć wszystkim
Jestem tu nowy i chciałem się podzielić z Wami fantazją jaka siedzi mi od dłuższego czasu w głowie.
Jestem hetero i mam dziewczynę już kilka lat. Pociąg czuje jedynie do kobiet - bo nic nie zastapi cipeczki, cycuszków i kobiecej pupy(mmm na samą myśl już mam ochotę). Jednak od pewnego czasu myślę, że chciałbym spróbować wspólnego trzepania z innym facetem(hetero). Nie chciałbym trzepać sobie samemu, ale na wymianę(ja jemu i on mi) oraz chciałbym się poobcierać pałkami(wszystko do ugadania). Nic więcej nie wchodzi w grę, żadne całowanie(bleee), robienie loda, czy anal, jedynie wzajemne macanko.
Co myślicie, czy to już podchodzi pod Bi? Dodam, że nic w facecie mnie nie podnieca, odrzuca mnie jak widzę jakiś akt (całowanie itp) przy udziale dwóch facetów(w filmach/serialach), bo czasami takie sceny się przewiną szczególnie jak coś oglądamy z partnerką Jedyną podniecającą rzeczą jest to co wspomniałem powyżej. Czasami nawet szukam takich filmów i masturbuję się przy tym.
Czy Wy też tak macie, czy jestem sam? Może ktoś chętny pogadać o tym lub również spróbować?
Jestem tu nowy i chciałem się podzielić z Wami fantazją jaka siedzi mi od dłuższego czasu w głowie.
Jestem hetero i mam dziewczynę już kilka lat. Pociąg czuje jedynie do kobiet - bo nic nie zastapi cipeczki, cycuszków i kobiecej pupy(mmm na samą myśl już mam ochotę). Jednak od pewnego czasu myślę, że chciałbym spróbować wspólnego trzepania z innym facetem(hetero). Nie chciałbym trzepać sobie samemu, ale na wymianę(ja jemu i on mi) oraz chciałbym się poobcierać pałkami(wszystko do ugadania). Nic więcej nie wchodzi w grę, żadne całowanie(bleee), robienie loda, czy anal, jedynie wzajemne macanko.
Co myślicie, czy to już podchodzi pod Bi? Dodam, że nic w facecie mnie nie podnieca, odrzuca mnie jak widzę jakiś akt (całowanie itp) przy udziale dwóch facetów(w filmach/serialach), bo czasami takie sceny się przewiną szczególnie jak coś oglądamy z partnerką Jedyną podniecającą rzeczą jest to co wspomniałem powyżej. Czasami nawet szukam takich filmów i masturbuję się przy tym.
Czy Wy też tak macie, czy jestem sam? Może ktoś chętny pogadać o tym lub również spróbować?