facet nie chce próbować nowych rzeczy

[nieprzecietny_]

Odwróćmy sytuację. Np. ja lubię robić minetkę partnerce ale nie lubię jak robi mi loda. Co wówczas? Jestem zły bo skoro robię jej minetkę to ona musi mi loda?
I zwróć uwagę, że napisałem "i w drugą stronę". Nie wyobrażam mieć focha do partnerki bo ja jej zrobiłem minetkę a ona nie lubi robić mi loda.

Nie zgodzę się z tym. Skoro 1 osoba daje z siebie więcej i chce więcej, to może warto by było się zastanowić i spróbować zwiększyć swoje potrzeby. Już nawet nie mówię vos za cos. Skoro ona się stara, chcr.cos zmienić, I nie chce go zostawić tylko ratować, to czemu ona ma byc winna? Tak samo w życiu tak samo w łóżku wymagany jest chociaż trochę kompromis!

 

[dario_a_z]

Ale kto mówi, że ona ma być czegokolwiek winna? Ja mówię, że oczekiwanie "robię mu laskę więc on musi robić mi minetę" jest nie fair. Nikt nic nie musi...

 

[Pico]

Znam ten problem doskonale. Ale jest już lepiej. Warto rozmawiać, zagadywać i wybadać. U mnie zaczęło sie od lubrykantu. A teraz cała skrzynka zabawek. Wydaje mi sie że sama musisz przejąć inicjatywe, kup jakieś zabawki które ci sie podobają, erotyczną bieliznę i działaj. Do odważnych świat należy

 

[nati]

Znam ten problem doskonale. Ale jest już lepiej. Warto rozmawiać, zagadywać i wybadać. U mnie zaczęło sie od lubrykantu. A teraz cała skrzynka zabawek. Wydaje mi sie że sama musisz przejąć inicjatywe, kup jakieś zabawki które ci sie podobają, erotyczną bieliznę i działaj. Do odważnych świat należy

erotycznej bielizny to mam aż cała szafke haha

 

[Kataryna]

Ciężka sprawa.
Może po prostu do siebie nie pasujecie i tyle. Macie różne temperamenty.
W łóżku musi być ogień i jak wygaśnie to bardzo trudno go wzniecić.

 

[Pico]

Ciężka sprawa.
Może po prostu do siebie nie pasujecie i tyle. Macie różne temperamenty.
W łóżku musi być ogień i jak wygaśnie to bardzo trudno go wzniecić.

Ja mimo wszystko bym starał się rozmową to rozkręcić. U mnie podziałało

 

[nieprzecietny_]

Myślę, że warto dać jeszcze szanse. Postaw sprawę jasno czego oczekujesz i niech on też się określi. Spróbujcie znaleźć jakoś złoty środek , dajcie sobie czas i zobaczycie czy będzie poprawa.

Ale kto mówi, że ona ma być czegokolwiek winna? Ja mówię, że oczekiwanie "robię mu laskę więc on musi robić mi minetę" jest nie fair. Nikt nic nie musi...

Nie mówię że zawsze ma być vos za coś. Ale skoro ewidentnie ona więcej chce urozmaicać, to chyba może też wykazać odrobinę poświęcenia?

 

[piorek303]

Przychodzę z pytaniem i pomocą!! Jako osoba lubiąca próbować nowe rzeczy lubię i próbować nowych rzeczy w seksie . Mój problem jest taki, że kiedy chce spróbować przykładowo nowej pozycji zawsze mój facet najpierw próbuje, a po 5 sekundach wycofuje się z niej bo uwaga uwaga JEMU JEST NIE WYGODNIE. Zawsze mi się wydawał, że seks ma przynosić przyjemność obu stronom, a nie tylko jednej. Po długim czasie uprawiania seksu w tych samych pozycjach na zmianę potrzeba czegoś nowego. Nie pamiętam kiedy zaproponował nową pozycję, gadżet cokolwiek abym ja też czuła przyjemność związaną z inną rzeczą. Proponuje nowe rzeczy tylko wtedy aby zadowolić siebie podczas robienia ręką, loda itp, a pozycje stare i już by się każdemu przejadły. Zawsze aby on zrobił mi minetkę muszę powiedzieć bo nie pamiętam kiedy zrobił to sam z siebie. Urozmaicam seks jak tylko mogę. Robię wiele rzeczy aby jemu było jak najlepiej ale ja muszę radzić sobie sama haha żeby mieć orgazm jak kiedyś. Wiecie jak to ogarnąć ?

Raczej wiem gdzie lezy problem.
Starasz sie za wszelką cene urozmaicić wasz seks w zasadzie zapominając w tym wszystkim o sobie.
Wychodzisz caly czas z inicjatywa dlatego twoj "samiec" troszeczke sie rozleniwił i skupil sie na wlasnej przyjemnosci bo Ty mu ja dajesz jak kawe na ławę, dlatego nie ma motywacji aby cos zmieniać. Proponuje abys obudziła w nim uspiony instynkt zdobywcy w prosty sposob.
Wez go na przetrzymanie, odmów kilka razy, badz bardziej obojetna na jego zachcianki, jeżeli mu zalezy to na poczatek wystarczy i nie zapominajcie o rozmawach na temat swoich potrzeb.
Pozdrawiam

 

[korsarz85]

Przychodzę z pytaniem i pomocą!! Jako osoba lubiąca próbować nowe rzeczy lubię i próbować nowych rzeczy w seksie . Mój problem jest taki, że kiedy chce spróbować przykładowo nowej pozycji zawsze mój facet najpierw próbuje, a po 5 sekundach wycofuje się z niej bo uwaga uwaga JEMU JEST NIE WYGODNIE. Zawsze mi się wydawał, że seks ma przynosić przyjemność obu stronom, a nie tylko jednej. Po długim czasie uprawiania seksu w tych samych pozycjach na zmianę potrzeba czegoś nowego. Nie pamiętam kiedy zaproponował nową pozycję, gadżet cokolwiek abym ja też czuła przyjemność związaną z inną rzeczą. Proponuje nowe rzeczy tylko wtedy aby zadowolić siebie podczas robienia ręką, loda itp, a pozycje stare i już by się każdemu przejadły. Zawsze aby on zrobił mi minetkę muszę powiedzieć bo nie pamiętam kiedy zrobił to sam z siebie. Urozmaicam seks jak tylko mogę. Robię wiele rzeczy aby jemu było jak najlepiej ale ja muszę radzić sobie sama haha żeby mieć orgazm jak kiedyś. Wiecie jak to ogarnąć ?

Aż strach pytać jak wygląda u Was gra wstępna ... a Minetka to u mnie podstawowa sprawa Pozdrawiam

 

[Dictador]

A ja bym chciał żeby moja kobieta chciała nowych żeczy próbować. Wkładać seksowne ciuszki, które jej kupuję, siadać swoją słodką cipką na moim języku i ujeżdżać go aż cała moja twarz będzie mogła od jej soczków.
Czasami na spacer nie założyć majteczek i kusić swoją cipeczką. Chcieć bawić się gadżetami.... echhh
Myślę, że jesteś kobietą, o której marzy wielu facetów, a jak ten jeden tego nie widzi to mi go szkoda

 

[Kakarot16]

A może dowiedział się o Twojej zdradzie i ma Cie w dupie i chce żebyś poczuła to co on poczuł jak się dowiedział? Albo Ty jesteś w siebie zapatrzona i Oczekujesz zbyt wygórowanych rzeczy?

 

[Hajks3]

Przychodzę z pytaniem i pomocą!! Jako osoba lubiąca próbować nowe rzeczy lubię i próbować nowych rzeczy w seksie . Mój problem jest taki, że kiedy chce spróbować przykładowo nowej pozycji zawsze mój facet najpierw próbuje, a po 5 sekundach wycofuje się z niej bo uwaga uwaga JEMU JEST NIE WYGODNIE. Zawsze mi się wydawał, że seks ma przynosić przyjemność obu stronom, a nie tylko jednej. Po długim czasie uprawiania seksu w tych samych pozycjach na zmianę potrzeba czegoś nowego. Nie pamiętam kiedy zaproponował nową pozycję, gadżet cokolwiek abym ja też czuła przyjemność związaną z inną rzeczą. Proponuje nowe rzeczy tylko wtedy aby zadowolić siebie podczas robienia ręką, loda itp, a pozycje stare i już by się każdemu przejadły. Zawsze aby on zrobił mi minetkę muszę powiedzieć bo nie pamiętam kiedy zrobił to sam z siebie. Urozmaicam seks jak tylko mogę. Robię wiele rzeczy aby jemu było jak najlepiej ale ja muszę radzić sobie sama haha żeby mieć orgazm jak kiedyś. Wiecie jak to ogarnąć ?

Może jakiś alkohol albo coś innego, przez co on by bardziej wyluzował i oddał się w twoje ręce. A ty mogłabys np. włożyć sobie jakiś ładny korek analny i założyła bys sukienkę albo miniówkę, bez majteczek oczywiście. I niby całkiem przypadkiem pokazywała cipkę i korek w dupci. Może to by go jakoś bardziej podnieciło i zerrznal by cię tak jak tego pragniesz. Pozdrawiam

 

[Tynka]

Może jakiś alkohol albo coś innego, przez co on by bardziej wyluzował i oddał się w twoje ręce. A ty mogłabys np. włożyć sobie jakiś ładny korek analny i założyła bys sukienkę albo miniówkę, bez majteczek oczywiście. I niby całkiem przypadkiem pokazywała cipkę i korek w dupci. Może to by go jakoś bardziej podnieciło i zerrznal by cię tak jak tego pragniesz. Pozdrawiam

A bez korka mogloby być ?

 

[Hajks3]

A bez korka mogloby być ?

Oczywiście, chodziło mi żeby w podniecający sposób atakować a mnie akurat by to podniecało

 

[miusic]

Sorry ! Uważam , że jeśli facet oczekuje, aby mu zrobić dobrze ręką albo lubi aby mu robić loda, to powinien liczyć się z tym, że trzeba to będzie potem "odpracować" i zrobić minetkę. Seks nie polega na tym albo to tylko facet miał fajnie.
Szkoda czasu na seksuologa.

Masz rację trzeba też dawać przyjemnosc a nie tylko brac

 

[Dami782]

Przychodzę z pytaniem i pomocą!! Jako osoba lubiąca próbować nowe rzeczy lubię i próbować nowych rzeczy w seksie . Mój problem jest taki, że kiedy chce spróbować przykładowo nowej pozycji zawsze mój facet najpierw próbuje, a po 5 sekundach wycofuje się z niej bo uwaga uwaga JEMU JEST NIE WYGODNIE. Zawsze mi się wydawał, że seks ma przynosić przyjemność obu stronom, a nie tylko jednej. Po długim czasie uprawiania seksu w tych samych pozycjach na zmianę potrzeba czegoś nowego. Nie pamiętam kiedy zaproponował nową pozycję, gadżet cokolwiek abym ja też czuła przyjemność związaną z inną rzeczą. Proponuje nowe rzeczy tylko wtedy aby zadowolić siebie podczas robienia ręką, loda itp, a pozycje stare i już by się każdemu przejadły. Zawsze aby on zrobił mi minetkę muszę powiedzieć bo nie pamiętam kiedy zrobił to sam z siebie. Urozmaicam seks jak tylko mogę. Robię wiele rzeczy aby jemu było jak najlepiej ale ja muszę radzić sobie sama haha żeby mieć orgazm jak kiedyś. Wiecie jak to ogarnąć ?

Zawsze możesz wymienić partnera... ja byłbym chętny

 

[kaktusxx]

Przychodzę z pytaniem i pomocą!! Jako osoba lubiąca próbować nowe rzeczy lubię i próbować nowych rzeczy w seksie . Mój problem jest taki, że kiedy chce spróbować przykładowo nowej pozycji zawsze mój facet najpierw próbuje, a po 5 sekundach wycofuje się z niej bo uwaga uwaga JEMU JEST NIE WYGODNIE. Zawsze mi się wydawał, że seks ma przynosić przyjemność obu stronom, a nie tylko jednej. Po długim czasie uprawiania seksu w tych samych pozycjach na zmianę potrzeba czegoś nowego. Nie pamiętam kiedy zaproponował nową pozycję, gadżet cokolwiek abym ja też czuła przyjemność związaną z inną rzeczą. Proponuje nowe rzeczy tylko wtedy aby zadowolić siebie podczas robienia ręką, loda itp, a pozycje stare i już by się każdemu przejadły. Zawsze aby on zrobił mi minetkę muszę powiedzieć bo nie pamiętam kiedy zrobił to sam z siebie. Urozmaicam seks jak tylko mogę. Robię wiele rzeczy aby jemu było jak najlepiej ale ja muszę radzić sobie sama haha żeby mieć orgazm jak kiedyś. Wiecie jak to ogarnąć ?

Aż ciężko uwierzyć, zawsze wole zacząć, wole pierwszy pieścic ciało kobiety od góry do dołu, a minetke kocham, cipka kobiety jest najlepszym co może być i później się dziwić ze nigdy nie doszłaś od minetki skoro nigdy dobrej nie miałaś zrobionej

 

[pietrekStanley]

jak można nie lubić minetki... wystarczy tylko wygodna pozycja i mógłbym lizać i lizać.... bawiąc się przy tym sutkami

 

[pietrekStanley]

A bez korka mogloby być ?

nie no plan jest fundamentalny,upij go w trupa....i zerznij go na tyle sposobów ile Ci tylko do głowy przyjdzie...a na koniec wsadź mu kółek do zadka...(Z LISIĄ KITĄ) i zostaw. do rana aż wstanie

 

[pietrekStanley]

nie no plan jest fundamentalny,upij go w trupa....i zerznij go na tyle sposobów ile Ci tylko do głowy przyjdzie...a na koniec wsadź mu kółek do zadka...(Z LISIĄ KITĄ) i zostaw. do rana aż wstanie

taka mała terapia szokowa....