• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

facet nie chce próbować nowych rzeczy

Kobieta

nati

Nowicjusz
Przychodzę z pytaniem i pomocą!! Jako osoba lubiąca próbować nowe rzeczy lubię i próbować nowych rzeczy w seksie :love: . Mój problem jest taki, że kiedy chce spróbować przykładowo nowej pozycji zawsze mój facet najpierw próbuje, a po 5 sekundach wycofuje się z niej bo uwaga uwaga JEMU JEST NIE WYGODNIE. Zawsze mi się wydawał, że seks ma przynosić przyjemność obu stronom, a nie tylko jednej. Po długim czasie uprawiania seksu w tych samych pozycjach na zmianę potrzeba czegoś nowego. Nie pamiętam kiedy zaproponował nową pozycję, gadżet cokolwiek abym ja też czuła przyjemność związaną z inną rzeczą. Proponuje nowe rzeczy tylko wtedy aby zadowolić siebie podczas robienia ręką, loda itp, a pozycje stare i już by się każdemu przejadły. Zawsze aby on zrobił mi minetkę muszę powiedzieć bo nie pamiętam kiedy zrobił to sam z siebie. Urozmaicam seks jak tylko mogę. Robię wiele rzeczy aby jemu było jak najlepiej ale ja muszę radzić sobie sama haha żeby mieć orgazm jak kiedyś. Wiecie jak to ogarnąć :)?
 
Mężczyzna

nieprzecietny_

Cichy Podglądacz
Jeżeli próbowałaś już wiele razy coś zmienić, to warto by było żebyś mu powiedziała wprost, że Cie nie zadowala. To cios poniżej pasa, bo żaden facet nie vhce tego usłyszeć, ale masz prawo tak powiedzieć bo Ty próbowałaś vos inicjować. Myślę że to powinno wystarczyć, jeśli nie to itak warto próbować walczyć jeśli Ci zależy, ale też nie w nieskończoność.
 
Mężczyzna

dario_a_z

Erotoman
JEMU JEST NIE WYGODNIE. Zawsze mi się wydawał, że seks ma przynosić przyjemność obu stronom, a nie tylko jednej.
Przeczytałem to i dalej mi się odechciało. Nie wydaje Ci się, że jesteś bardzo samolubna?
Sama piszesz, ze przyjemnie ma być po obu stronach a jednocześnie oczekujesz od niego rzeczy, które są dla niego niewygodne...
 
Kobieta

Aisog01

Erotoman
Przychodzę z pytaniem i pomocą!! Jako osoba lubiąca próbować nowe rzeczy lubię i próbować nowych rzeczy w seksie :love: . Mój problem jest taki, że kiedy chce spróbować przykładowo nowej pozycji zawsze mój facet najpierw próbuje, a po 5 sekundach wycofuje się z niej bo uwaga uwaga JEMU JEST NIE WYGODNIE. Zawsze mi się wydawał, że seks ma przynosić przyjemność obu stronom, a nie tylko jednej. Po długim czasie uprawiania seksu w tych samych pozycjach na zmianę potrzeba czegoś nowego. Nie pamiętam kiedy zaproponował nową pozycję, gadżet cokolwiek abym ja też czuła przyjemność związaną z inną rzeczą. Proponuje nowe rzeczy tylko wtedy aby zadowolić siebie podczas robienia ręką, loda itp, a pozycje stare i już by się każdemu przejadły. Zawsze aby on zrobił mi minetkę muszę powiedzieć bo nie pamiętam kiedy zrobił to sam z siebie. Urozmaicam seks jak tylko mogę. Robię wiele rzeczy aby jemu było jak najlepiej ale ja muszę radzić sobie sama haha żeby mieć orgazm jak kiedyś. Wiecie jak to ogarnąć :)?
Jak jest uparty to nie da się przegadać:/
 
Kobieta

nati

Nowicjusz
Przeczytałem to i dalej mi się odechciało. Nie wydaje Ci się, że jesteś bardzo samolubna?
Sama piszesz, ze przyjemnie ma być po obu stronach a jednocześnie oczekujesz od niego rzeczy, które są dla niego niewygodne...
uważam że nie jestem. Ty byłbyś zadowolony kiedy robiłbyś wszystko aby twojej partnerce było dobrze, a sam prosił się o najmniejsze rzeczy?
 
Mężczyzna

Barteq1

Erotoman
Przychodzę z pytaniem i pomocą!! Jako osoba lubiąca próbować nowe rzeczy lubię i próbować nowych rzeczy w seksie :love: . Mój problem jest taki, że kiedy chce spróbować przykładowo nowej pozycji zawsze mój facet najpierw próbuje, a po 5 sekundach wycofuje się z niej bo uwaga uwaga JEMU JEST NIE WYGODNIE. Zawsze mi się wydawał, że seks ma przynosić przyjemność obu stronom, a nie tylko jednej. Po długim czasie uprawiania seksu w tych samych pozycjach na zmianę potrzeba czegoś nowego. Nie pamiętam kiedy zaproponował nową pozycję, gadżet cokolwiek abym ja też czuła przyjemność związaną z inną rzeczą. Proponuje nowe rzeczy tylko wtedy aby zadowolić siebie podczas robienia ręką, loda itp, a pozycje stare i już by się każdemu przejadły. Zawsze aby on zrobił mi minetkę muszę powiedzieć bo nie pamiętam kiedy zrobił to sam z siebie. Urozmaicam seks jak tylko mogę. Robię wiele rzeczy aby jemu było jak najlepiej ale ja muszę radzić sobie sama haha żeby mieć orgazm jak kiedyś. Wiecie jak to ogarnąć :)?
A rozmowa? Wizyta u seksuologa?
Nie możesz go rzucić po prostu i przyjaźnić się z nim na zasadzie - ok, rozstaliśmy się, nie szło nam, ale to nie musi oznaczać końca znajomości w ogóle?
Jeśli nie lubi minetki, to dziwny facet
 
Kobieta

Tynka

Podrywacz
A rozmowa? Wizyta u seksuologa?
Nie możesz go rzucić po prostu i przyjaźnić się z nim na zasadzie - ok, rozstaliśmy się, nie szło nam, ale to nie musi oznaczać końca znajomości w ogóle?
Jeśli nie lubi minetki, to dziwny facet
Sorry ! Uważam , że jeśli facet oczekuje, aby mu zrobić dobrze ręką albo lubi aby mu robić loda, to powinien liczyć się z tym, że trzeba to będzie potem "odpracować" i zrobić minetkę. Seks nie polega na tym albo to tylko facet miał fajnie.
Szkoda czasu na seksuologa.
 
Mężczyzna

Barteq1

Erotoman
Sorry ! Uważam , że jeśli facet oczekuje, aby mu zrobić dobrze ręką albo lubi aby mu robić loda, to powinien liczyć się z tym, że trzeba to będzie potem "odpracować" i zrobić minetkę. Seks nie polega na tym albo to tylko facet miał fajnie.
Szkoda czasu na seksuologa.
Też tak uważam, ale jeśli nie chce się z nim rozstawać, to on powinien udać się do specjalisty
 

Bjslover

Erotoman
To chodzi chyba o wzajemna komunikacje to raz ale chyba Nati wyraza swoje potrzeby a dwa to ze facet moze ma jakies opory? Choc widac tez u niego egocentryzm w seksie a to przeszkadza w fajnym zwiazku i seksie. Powodzenia Nati.
 
Mężczyzna

dario_a_z

Erotoman
Sorry ! Uważam , że jeśli facet oczekuje, aby mu zrobić dobrze ręką albo lubi aby mu robić loda, to powinien liczyć się z tym, że trzeba to będzie potem "odpracować" i zrobić minetkę. Seks nie polega na tym albo to tylko facet miał fajnie.
Szkoda czasu na seksuologa.
Największa bzdura ever. Nie rozumiem dlaczego uważacie, że jak facet lubi jak mu zrobić loda to musi też lubić robienie minetki (i w drugą stronę).
Dalej utrzymuję, że oczekiwanie "musi mi zrobić minetkę bo mu zrobiłam loda" to droga donikąd.
 
Kobieta

Skorpionka

Podrywacz
Przychodzę z pytaniem i pomocą!! Jako osoba lubiąca próbować nowe rzeczy lubię i próbować nowych rzeczy w seksie :love: . Mój problem jest taki, że kiedy chce spróbować przykładowo nowej pozycji zawsze mój facet najpierw próbuje, a po 5 sekundach wycofuje się z niej bo uwaga uwaga JEMU JEST NIE WYGODNIE. Zawsze mi się wydawał, że seks ma przynosić przyjemność obu stronom, a nie tylko jednej. Po długim czasie uprawiania seksu w tych samych pozycjach na zmianę potrzeba czegoś nowego. Nie pamiętam kiedy zaproponował nową pozycję, gadżet cokolwiek abym ja też czuła przyjemność związaną z inną rzeczą. Proponuje nowe rzeczy tylko wtedy aby zadowolić siebie podczas robienia ręką, loda itp, a pozycje stare i już by się każdemu przejadły. Zawsze aby on zrobił mi minetkę muszę powiedzieć bo nie pamiętam kiedy zrobił to sam z siebie. Urozmaicam seks jak tylko mogę. Robię wiele rzeczy aby jemu było jak najlepiej ale ja muszę radzić sobie sama haha żeby mieć orgazm jak kiedyś. Wiecie jak to ogarnąć :)?
Samolub, egoista, leń co byczy się cały dzień. Rozmowy, stawianko konkretnir przed faktem dokonanym albo seksuolog. A jak nie pomoże to nie wiem co🤷😂 *żarcik i czarny humor*
 
Mężczyzna

dario_a_z

Erotoman
Kolejny leń ? :)
Odwróćmy sytuację. Np. ja lubię robić minetkę partnerce ale nie lubię jak robi mi loda. Co wówczas? Jestem zły bo skoro robię jej minetkę to ona musi mi loda?
I zwróć uwagę, że napisałem "i w drugą stronę". Nie wyobrażam mieć focha do partnerki bo ja jej zrobiłem minetkę a ona nie lubi robić mi loda.
 
Kobieta

nati

Nowicjusz
Największa bzdura ever. Nie rozumiem dlaczego uważacie, że jak facet lubi jak mu zrobić loda to musi też lubić robienie minetki (i w drugą stronę).
Dalej utrzymuję, że oczekiwanie "musi mi zrobić minetkę bo mu zrobiłam loda" to droga donikąd.
Oczywiście że nie musi tak być bardziej chodzi mi o to, że kiedy go pytam czy lubi robić minetke mówi że tak po czym sama musze o to prosić. Naprawdę powinnam prosić o minetkę czy grę wstępna? Minetka minetką ale gra wstępna według mnie jest oczywista i ważna a od paru miesięcy albo musze mu mówić żeby ona była albo jej nie ma wcale. Halo
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry