Mam 19 lat i jestem ekshibicjonistą. Strasznie kręci mnie pokazywanie się nago obcym ludziom. Jestem w 100% hetero. Ostatnio kupiłem sobie nawet karnet na siłownie w wiadomym celu. Raczej nie podglądam facetów bo mnie to nie interesuje, bardziej wolę być podglądanym. Najbardziej wyczekiwany moment to kiedy kończę trening i udaje się do szatni. Wchodzę jak gdyby nigdy nic i kątem oka spoglądam kto aktualnie przebywa w pomieszczeniu. Otwieram szafkę i szykuje rzeczy pod prysznic. Zdejmuje przepocone bokserki i jak najwolniej probuje dostac się pod natrysk przedzierając się przez szatnie z penisem na wierzchu którego nawet nie staram się zasłaniać (mam 19cm we wzwodzie). Wiem ze patrzą, widzę to. Ludzie trafiają się różni: są Ci których zupełnie to nie obchodzi, i szanuje to, oraz Ci którzy odprowadzają mnie wzrokiem. To tylko namiastka tego co dzieje się w szatni męskiej (nie tylko z mojej strony). Jeżeli ktoś ma podobnie oraz jest zainteresowany, to mogę podzielić się dokładniejszymi wrażeniami