Szczerze mówiąc, ja takie uwielbiam i to że moja dziewczyna takie właśnie ma jest super uzupełnieniem naszego bardzo udanego życia seksualnego. Ma pięknego dużego motylka, wargi wewnętrzne są na tyle duże, że nawet jak stoi to bardzo mocno wystają na zewnątrz co mnie szalenie kręci.
Oczywiście gdyby miała zamkniętą bułeczkę, to też by mi się podobała, ale skoro jest idealnie taka jakie mi się podobają, to tylko zaleta

.
Chociaż....przed poznaniem mojej dziewczyny, spotykałem się jakiś czas z jedną dziewczyną, mniejsza o szczegóły ale był moment że wyglądało że może z tego coś być, była chemia itp., tylko pamiętam jedna myśl mi latała po głowie - "wszystko fajnie, tylko ma nudną cipkę"....bo tak, miała właśnie taką klasyczną bułeczkę

.