W moim przypadku również nie ma odstępstwa od reguły. Obydwoje lubimy patrzeć, ale zdarzyło sie kilka razy robić to w totalnej ciemności, gdzie działały tylko zmysły dotyku i zapachu. Jest to napewno ciekawe doświadczenie i bardzo erogenne z niewielką nutką zaskoczenia. I potwierdzam, że w takiej chwili jakieś kadzidelko było by wskazane. Jedne co mogę dodać zapuszczynie jakieś muzyki zupełnie zmienia zabawę i otrzymamy zupełnie inne doznania. W ciszy natomiast nasze oddechy i jęki przerywają totalną ciszę w ciemności jak brzytwa.