Siedzisz tu na stałe w tym temacie? Ta retoryka najniższych lotów rodem z telemarketera - „temu nie da się zaprzeczyć”.Dlaczego jak do szybkiej zabawy to rozmiar ma znaczenie, a jak do związku, to już ma nie być taki ważny?
Znowu wyłazi kobieca niespójność, bo kiedy niby jesteście prawdziwe i stałe w swoich preferencjach?
Czyżby odpowiedź zależała od wygody? Kiedy wygodnie, to odpowiem tak, a kiedy niewygodnie, to inaczej?
Jakbyś uprawiała super seks z dużym, to ciekawe ile czasu minęłoby, zanim zaczęłabyś myśleć o nim, gdybyś była w związku ze średnim czy małym? Ciekawe jak często byś wracała do niego myślami.
Średni, powiedzmy 15 cm, a duży 20 cm. Robi różnicę, prawda? Temu się nie da zaprzeczyć.
Wrzucaj fujarę w temat o kutasach bo jestem ciekawa jak bardzo los cię pokarał.