Zaraz mi się przypomniał kawał:
Przyjeżdża facet na stację benzynową i pyta sprzedawcę - ile kosztuje kropelka benzyny? Na to zdziwiony sprzedawca odpowiada - noo... nic! Wtedy facet mówi - nakrapie mi pan do pełna?
Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.