Kilka razy. Raz kolega, który podglądał mnie jak robiłem to pod prysznicem. W sumie niewiele widział, bo byłem odwrócony twarzą do ściany i tyłkiem do drzwi. Piszę, że podglądał, bo by coś widzieć musiał celowo wejść do zamkniętej łazienki. Gdy wyszedłem zakomunikował mi o tym, że widział mnie jak się przed chwilą masturbowałem.
W pozostałych przypadkach partnerka/żona.
W sumie to chyba więcej razy przyłapałem innych chłopaków czy panów na masturbacji niż na odwrót.