Ogólnie, kobieca masturbacja to przyjemny widok. Słuchanie kobiecego jęczenia i stękania z rozkoszy też.
Jak kobieta chce, żeby na nią patrzeć, gdy jest goła i/lub robi sobie dobrze, to chętnie popatrzę.
Jak kobieta tego nie chce, to nie będę się jej naprzykrzać. Uszanuję jej wolę i preferencje.
Tak samo, jeśli kobieta, z którą jestem w relacji, poprosi mnie, żebym masturbował się na jej oczach, to super - zgodziłbym się. Jednak na pewno nie naciskałbym, gdyby nie chciała, ani tym bardziej nie machałbym jej przyrodzeniem przed nosem wbrew jej życzeniom.
zawsze zawrzeć jakieś nowe relacje z nieznajomym
Nowe relacje zawiera się z kimś, kto zainteresuje nas swoją osobą i wyda się kimś ciekawym i wartym poznania. Kimś, kto coś sobą reprezentuje. A nie zapatrzonym w siebie płytkim, natarczywym i monotematycznym dupkiem, który interesuje się tylko epatowaniem własną golizną wśród innych, nieznajomych z sieci. I nawet nie zdobędzie się na żadne miłe słowa, np. komplement, w odniesieniu do osoby, którą podobno chciałby poznać i nawiązać z nią nowe relacje.
a co ty robisz na sex forum
Gdybyś przejrzał więcej działów i tematów, to wiedziałbyś, że ludzka seksualność to nie tylko oglądanie czyjejś golizny, a na forum o tematyce seksualnej/erotycznej można np. wymieniać doświadczenie, prosić o sugestie/porady, i ogólnie dowiedzieć się czegoś nowego.
Może i niektórym ludziom rzeczy związane z seksem wydają się czymś płytkim, trywialnym i powiązanym z pornografią (włączając soft porno z całą otoczką).
A to, że na każdym forum znajdą się jacyś płytcy i irytujący użytkownicy uprzykrzający bytność innym, nie oznacza, że dane forum jest z założenia dla takich właśnie osób.