@matpat @łukowianin40
Panowie.
Nie dajcie się robić w balona.
Bez względu na to czy motyle lub inne zwierzęta wydzielają zapachy mające przyciągać potencjalnych partnerów, to nie ma czegoś takiego jak naturalny ludzki zapach, który miałby to robić. Do stwierdzenia tego nie potrzeba żadnych badań naukowych, a wystarczy obserwacja i logiczne wyciąganie wniosków. Obserwacja jest taka, że ludzkość, od zarania wymyśla różnego rodzaju pachnidła i inne substancje, których celem jest eliminacja lub maskowanie jakiegokolwiek, naturalnego ludzkiego zapachu.
' Logiczny wniosek jest taki, że każdy ludzki zapach, nie ma funkcji przyciągających potencjalnych partnerów, a odstraszający i ostrzegający ....
Uwaga! Osobnik chory, lub upośledzony umysłowo/kulturowo - niedomyty.
" Logiczny wniosek drugi jest taki, że nawet gdyby istniały "feromony" związane lub nie związane z naturalnym ludzkim zapachem, n.p. wyciąg z motyla, co to ma być atrakcyjny dla ludzkiej samicy i poprawiać zdolności komunikacyjne samca, to wszystkie wiodące marki perfumiarskie, miały by je w ofercie, a w kampaniach reklamowych były by hasła:
"Experience the Power of Pheromones", lub podobne. Problem w tym, że szanujące się i wiodące firmy perfumiarskie, nie mogą w swoich kampaniach i na etykietach pisać głupot, i ryzykować ośmieszeniem się. Za to takie głupoty mogą pisać różni cwaniaczkowie, którzy stawiają swoje wyroby między "najlepszymi" sztucznymi fiutami i pochwami oraz innymi "genialnymi" specyfikami na powiększenie kutasa o 5cm w 2 dni.
Będziesz musiał wypróbować kilka różnych az znajdziesz " swój zapach"
Idź do perfumerii, i w cenie kilku różnych, kup 1 porządny zapach.