• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Co myślicie?

Kobieta

shinybrowneyes

Cichy Podglądacz
Hej,
Mam męża, jesteśmy razem od ponad 10 lat. W naszej sypialni zaczęło się sypać około 2 lata temu, jednak sex pozostał i jest codziennie lub co 2 dni. Sęk w tym, że mąż ani ja nie mamy z niego satysfakcji.
Próbowaliśmy różnych metod. Na początku próby innych pozycji, maratonów... Jednak ja na wszystko byłam na nie...
Trójkącik z koleżanką z pracy... Na początku na tak przez wielkie T, potem nie przez wielkieN. I złość na męża że tak pomyślał o tej dziewczynie i że ją bardziej chwalił niż mnie ...
Potem ten temat umilkł, zaczęły się rozmowy o spełnianiu fantazji, a ja mam problem nawet z wypowiedzeniem ostrego zdania przy nim...
Nie wiem dlaczego taka jestem ...
Nie wiem co mogłoby go podniecić ..
On nie wierzy już w moje słowa... I się nie dziwić...
Co robić?
 
Mężczyzna

niebieski

Podrywacz
Jeżeli chcesz to naprawić musisz wszystko poukładać w swojej głowie.
Masz problem i jedynym rozwiązaniem jest go zdiagnozować.
Jeżeli się to nie uda to kicha.
 
Mężczyzna

zigidigi

Nowicjusz
Hmmm, mamy zbliżony starz małżeński. Także zakładam, że możemy być w zbliżonym wieku 😉. Z moich (naszych) małżeńskich doświadczeń widzimy, że teraz bardziej stawiamy na jakość a nie na ilość. Wolimy się nieco wypościć, zatęsknić za sobą, swoimi ciałami, pieszczotami. I taki sex raz na tydzień, nawet na dwa, zupełnie inaczej smakuje. I pewnie dziwnie to zabrzmi ze strony faceta, ale taki codzienny seks chyba by mnie zanudził 😊. Może tu jest problem, że za często go macie.
Jak mieliśmy po 20 kilka lat to mogliśmy faktycznie codziennie, rano w dzień i w nocy. Teraz? Teraz myślę, że seks zupełnie inaczej odbieramy. Dużo bardziej świadomie a przez to o niebo przyjemniej.
 
Kobieta

Saanvi

Podrywacz
Hej,
Mam męża, jesteśmy razem od ponad 10 lat. W naszej sypialni zaczęło się sypać około 2 lata temu, jednak sex pozostał i jest codziennie lub co 2 dni. Sęk w tym, że mąż ani ja nie mamy z niego satysfakcji.
Próbowaliśmy różnych metod. Na początku próby innych pozycji, maratonów... Jednak ja na wszystko byłam na nie...
Trójkącik z koleżanką z pracy... Na początku na tak przez wielkie T, potem nie przez wielkieN. I złość na męża że tak pomyślał o tej dziewczynie i że ją bardziej chwalił niż mnie ...
Potem ten temat umilkł, zaczęły się rozmowy o spełnianiu fantazji, a ja mam problem nawet z wypowiedzeniem ostrego zdania przy nim...
Nie wiem dlaczego taka jestem ...
Nie wiem co mogłoby go podniecić ..
On nie wierzy już w moje słowa... I się nie dziwić...
Co robić?
Trójkąty raczej nie będą tu dla Ciebie i bym nawet do nich nie podchodziła bo mogą więcej zrobić złego niż dobrego jeśli już widzisz u siebie takie reakcje.
A roleplaying? Spotkać się w umówionym miejscu na mieście i udawać nieznajomych jadących na szybki numerek? Na niektórych działa ;) Pomysł przedmówcy aby nie stawiać na ilość tylko na jakość też jest dobry.
W razie czego seksuolog też może pomóc.
 
Mężczyzna

niebieski

Podrywacz
Hmmm, mamy zbliżony starz małżeński. Także zakładam, że możemy być w zbliżonym wieku 😉. Z moich (naszych) małżeńskich doświadczeń widzimy, że teraz bardziej stawiamy na jakość a nie na ilość. Wolimy się nieco wypościć, zatęsknić za sobą, swoimi ciałami, pieszczotami. I taki sex raz na tydzień, nawet na dwa, zupełnie inaczej smakuje. I pewnie dziwnie to zabrzmi ze strony faceta, ale taki codzienny seks chyba by mnie zanudził 😊. Może tu jest problem, że za często go macie.
Jak mieliśmy po 20 kilka lat to mogliśmy faktycznie codziennie, rano w dzień i w nocy. Teraz? Teraz myślę, że seks zupełnie inaczej odbieramy. Dużo bardziej świadomie a przez to o niebo przyjemniej.
Dziewczyna pisze ,że ma problem emocjonalny ,więc częstotliwość czy j j zmiana tak czy tak w żaden sposób nie pomoze
 
Kobieta

Saanvi

Podrywacz
Dziewczyna pisze ,że ma problem emocjonalny ,więc częstotliwość czy j j zmiana tak czy tak w żaden sposób nie pomoze
Częstotliwość może sporo akurat zmienić bo z obowiązku małżeńskiego zaplanowanego w harmonogramie, odartego z ekscytacji i spontaniczności można przejść do czegoś bardziej emocjonującego.
 
Mężczyzna

zigidigi

Nowicjusz
Okej😀. Ale problem emocjonalny ma jakieś podłoże. Może poprostu koleżanka shinybrowneyes czuje zbyt silną presję wobec męża.
 
Mężczyzna

Szczep

Seks Praktykant
Hej,
Mam męża, jesteśmy razem od ponad 10 lat. W naszej sypialni zaczęło się sypać około 2 lata temu, jednak sex pozostał i jest codziennie lub co 2 dni. Sęk w tym, że mąż ani ja nie mamy z niego satysfakcji.
Próbowaliśmy różnych metod. Na początku próby innych pozycji, maratonów... Jednak ja na wszystko byłam na nie...
Trójkącik z koleżanką z pracy... Na początku na tak przez wielkie T, potem nie przez wielkieN. I złość na męża że tak pomyślał o tej dziewczynie i że ją bardziej chwalił niż mnie ...
Potem ten temat umilkł, zaczęły się rozmowy o spełnianiu fantazji, a ja mam problem nawet z wypowiedzeniem ostrego zdania przy nim...
Nie wiem dlaczego taka jestem ...
Nie wiem co mogłoby go podniecić ..
On nie wierzy już w moje słowa... I się nie dziwić...
Co robić?
Robią się ciepłe dni. Zorganizuj coś w plenerze albo zacznij uwodzić go w miejscu publicznym.
 
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry