Panowie - sukces. Wczoraj wyszliśmy jak zawsze żeby zapalić, ale tym razem zaproponowałem wejście do mnie by czegoś się napić i po prostu zrzuciłem z siebie szlafrok. Chwila moment i wylądowaliśmy na kanapie. O panie jak ona cudownie obciąga, seks też zajebisty, tak sie podjarałem, że aż za szybko skończyłem, ale druga runda już była dłuższa