• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Chcę namówić żonę a cuckold.

Mężczyzna

NewExperiences

Cichy Podglądacz
Zgadzam się ja też gdy muj mąż za karzdym razem gdy zabawialismy się szeptał mi do ucha a może jakieś urozmaicenie potem zapytalam go o co chodzi w pierwszym momencie spakowała bym go ale po czasie stwierdziłam czemu nie sprubowac .
A Historia ta zyskała już swój ciąg dalszy. Czy na razie jest na etapie rozważania: „czemu by nie spróbować ?”
 
Mężczyzna

NewExperiences

Cichy Podglądacz
I naprawdę nie żaluje bo jest świetnie nie ma monotonni mąż zadowolony i ja jesteśmy już że sobą piętnaście lat życzę ci żeby ci się powiodła pruba namuwienia żony .
Dużo już ciekawych doświadczeń i przygód na wspólnym koncie? Ciekawi mnie ile już wody upłynęło od kiedy rozpoczęliście, czy to jednak coś w miarę nowego, czy już minął jakiś czas – i nadal znajdujesz w tym ciągle przyjemność.
 
Kobieta

AGASE

Seks Praktykant
Dużo już ciekawych doświadczeń i przygód na wspólnym koncie? Ciekawi mnie ile już wody upłynęło od kiedy rozpoczęliście, czy to jednak coś w miarę nowego, czy już minął jakiś czas – i nadal znajdujesz w tym ciągle przyjemność.
Nadal czerpiemy z tego przyjemność chodzi o urozmaicenie spotkań ja lubię kobiety i mężczyzn chodzi żeby nie wpaść w rutynę mażlubi patrzeć jak mną się zajmują ja lubię smak nasienia i jak kilku facetów zajmuje się mną staramy się wybierać partnerów partnerki raz ja raz on urozmaicenie naj naj no i dreszczyk emocji.
 
Mężczyzna

koro111

Cichy Podglądacz
Mi ostatnio żona oznajmiła, że chciałaby mieć możliwość spotykania się i uprawiania seksu z innym mężczyzną/mężczyznami. Niekoniecznie z moim udziałem. Nie widzi w tym nic nadzwyczajnego, twierdzi że to naturalna kolej rzeczy. Cały czas zastanawiam się co z tym zrobić.
 
Mężczyzna

NewExperiences

Cichy Podglądacz
Mi ostatnio żona oznajmiła, że chciałaby mieć możliwość spotykania się i uprawiania seksu z innym mężczyzną/mężczyznami. Niekoniecznie z moim udziałem. Nie widzi w tym nic nadzwyczajnego, twierdzi że to naturalna kolej rzeczy. Cały czas zastanawiam się co z tym zrobić.
Sprawa ma tyle odsłon ile ludzi. Jeżeli akurat Ty masz z tym problem to lepiej by nic na siłę. Jeżeli Cię przekona to inna sprawa. Ale nie nikt inny nie odpowie na temat tego czy powinieneś czy nie. Co najwyżej wyrazi swoje sugestie i podzieli się doświadczeniami. Na początek może sam się upewnij na ile faktycznie jesteś ku temu na Nie. Ja przekonałem się jak bardzo jestem na tak, gdy sobie taką scenę z detalami wyobraziłem. Jak zaczęły one mnie prześladować w oglądanych filmach, czytanych opowiadaniach i fantazjach. To był taki neutralny grunt, na którym tylko w ramach eksperymentu myślowego mogłem się postawić w takiej sytuacji i przekonać się, czy to mnie kręczy Czy też nie. Z doświadczeń przeszłości, poczucie zazdrości jest ogromne, ale to właśnie ona wspomaga podniecenie, tak jakby wszystko razem się kumulowało a cała zazdrość w kluczowym momencie znajduje sobie zupełnie inną drogę by dać upust. Niby jesteś zazdrosny a zarazem twardy jak kamień - więc coś w tym musi być. Czy warto było - moim zdaniem tak, wspomnienie tego cały czas do mnie wraca - i to raczej w pozytywnym sensie. Czy to łatwe - niekoniecznie. Ale co najwyżej zapytaj bardziej doświadczonych (takich co mają realną praktykę, a nie jak ja - epizodyczną) niech powiedzą jak to jest po czasie i jak z tym się czują. Ostatecznie i tak zrobisz co czujesz a nie to co ktoś tutaj doradzi.
 
F

FikuMiku123

Guest
Mi ostatnio żona oznajmiła, że chciałaby mieć możliwość spotykania się i uprawiania seksu z innym mężczyzną/mężczyznami. Niekoniecznie z moim udziałem. Nie widzi w tym nic nadzwyczajnego, twierdzi że to naturalna kolej rzeczy. Cały czas zastanawiam się co z tym zrobić.
Dla mnie absolutnie nie do zaakceptowania
 
Mężczyzna

Lukasz_88

Podrywacz
Mi ostatnio żona oznajmiła, że chciałaby mieć możliwość spotykania się i uprawiania seksu z innym mężczyzną/mężczyznami. Niekoniecznie z moim udziałem. Nie widzi w tym nic nadzwyczajnego, twierdzi że to naturalna kolej rzeczy. Cały czas zastanawiam się co z tym zrobić.

Pytanie czy już tego nie praktykuje gdzieś bez twojej wiedzy :)
 
Mężczyzna

Grubykutas

Seks Praktykant
Nadal czerpiemy z tego przyjemność chodzi o urozmaicenie spotkań ja lubię kobiety i mężczyzn chodzi żeby nie wpaść w rutynę mażlubi patrzeć jak mną się zajmują ja lubię smak nasienia i jak kilku facetów zajmuje się mną staramy się wybierać partnerów partnerki raz ja raz on urozmaicenie naj naj no i dreszczyk emocji.
Moja żona mi tylko tak mówi w słowach, a w rzeczywistości to nie chce osób trzecich
 
Mężczyzna

Zonaty123

Cichy Podglądacz
Mi ostatnio żona oznajmiła, że chciałaby mieć możliwość spotykania się i uprawiania seksu z innym mężczyzną/mężczyznami. Niekoniecznie z moim udziałem. Nie widzi w tym nic nadzwyczajnego, twierdzi że to naturalna kolej rzeczy. Cały czas zastanawiam się co z tym zrobić.
Moja żona czasami spotyka się z kolegą z pracy. Dowiedziałem się, że zdarzyło im się wcześniej, ale teraz robi to "legalnie" i mi opowiada. Wszyscy jesteśmy zadowoleni z tego rozwiązania. Ja to zaproponowalem. Ostrzegam, że bardzo dużo emocji sie z tym wiąże więc to na pewno nie dla każdego.
 
Mężczyzna

Drewno35

Cichy Podglądacz
Mi ostatnio żona oznajmiła, że chciałaby mieć możliwość spotykania się i uprawiania seksu z innym mężczyzną/mężczyznami. Niekoniecznie z moim udziałem. Nie widzi w tym nic nadzwyczajnego, twierdzi że to naturalna kolej rzeczy. Cały czas zastanawiam się co z tym zrobić.
Naturalna kolej rzeczy z punktu biologicznego to jak mężczyzna spotyka się z wieloma partnerkami, bo przedłuża swój ciąg genetyczny.
 
C

col.Greg

Guest
Naturalna kolej rzeczy z punktu biologicznego to jak mężczyzna spotyka się z wieloma partnerkami, bo przedłuża swój ciąg genetyczny.
To tak jak twierdzenie, że mężczyżni pożadają kobiet o rozłożystych biodrach bo to gwarantuje jakość potomstwa czy tam inne. Jakoś w moim przypadku motywem przewodnim nie byłe chęć posiadania potomstwa. Pobudki były bardziej niskie:p
 
Mężczyzna

NewExperiences

Cichy Podglądacz
Jedne żony trzeba namawiać inne same proponują a jeszcze inne robią to za plecami .
Filozoficzne nieco. Oczywiście aby mieć zbiór pełny (by nie było, że żony należą tylko do tych 3 kategorii) to są jeszcze takie których to nie kręci, nie maja na to ochoty, albo nie chcą się przyznać przed samymi sobą, że może je to kręcić - postrzegając to jako akt zdrady. No chyba, że chodziło o klasyfikację tylko i wyłącznie tych, co pozwalają sobie na małe co nieco poza sypialnią małżeńską...
 
Mężczyzna

WhySoSerious?

Biegły Uwodziciel
W sumie w Piśmie Świętym Bóg mówi, aby dzielić się i aby nie pożądać. Więc w sumie dzielenie się żoną/mężem jest bardziej chrześcijańskie niż jak żona/mąż zdradza więc jak daje dupy za pozwoleniem to już jest w sumie dzielenie się. Pozwalam się dzielić Twoim ciałem mężu/żono wybierzcie sobie. Ale jak się ktoś nie zgodzi to wtedy nie można. Heh.
 

Podobne tematy


Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry