Witajcie. Postanowiłem zrobić sobie wyzwanie polegające na noszeniu pasa cnoty\klatki na kutasa\chastity jak zwał tak zwał. Plan jest nosić go cały miesiąc jeśli wytrzymam to aż do swoich urodzin czyli do sierpnia.
Zdejmuje go tylko podczas kąpieli żeby umyć dokładnie ptaka jak i klatkę poza tym mam ja cały czas na sobie.
Wam jak długo udało się wytrzymać bez pieszczot, masturbacji czy ogólnie dotykania penisa?
Dodam że jestem singlem więc brak tu typowej heyholderki oraz kłódki, zamykam klatkę trytytka i codziennie podczas mycia zakładam nowa.
Zapraszam do dyskusji
Zdejmuje go tylko podczas kąpieli żeby umyć dokładnie ptaka jak i klatkę poza tym mam ja cały czas na sobie.
Wam jak długo udało się wytrzymać bez pieszczot, masturbacji czy ogólnie dotykania penisa?
Dodam że jestem singlem więc brak tu typowej heyholderki oraz kłódki, zamykam klatkę trytytka i codziennie podczas mycia zakładam nowa.
Zapraszam do dyskusji