• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Brak pożądania u niego, a ja mam dużą ochotę

Mężczyzna

tpo

Podrywacz
Akurat z powodu braku wzwodu afery nie ma co robić, z wiekiem częściej to się będzie zdarzało, a trazac ten temat można wpędzić w kompleksy i będzie jeszcze gorzej że wzwodem bo się będzie tym stresować.

Co do mniejszego zainteresowania seksem, to już problem może być i nie za bardzo wiem jak pomóc, może jakoś delikatnij powiedzieć , że masz ochotę na więcej i więcej zaangazowania z jego strony...
 
Mężczyzna

Dexter79

Cichy Podglądacz
Być może temat nieaktualny ale wtrącę 3 grosze. To nie są objawy braku porządania czy braku wzwodu po masturbacji. Kto sie bedzie masturbował do porno majac parnerkę robiacą takie fajne niespodzianki. Chyba ze oglada za dużo. Gdzies czytalem ze aby nie zaszly zmiany w mózgu dozwolone są 4 godziny tygodniowo. Mi to wygląda na problemy zawodowe. Wielki stres w pracy nie pozwalający odstresować się po robocie. Może ma szefa h... I go gnebi codziennie? Wnioskuję to po opisie falującego wzwodu rano i niemożliwości skupienia myśli na jednej sprawie ( zerkanie w tv).
Cześć. Jesteśmy razem 2 lata.
Początek związku był dość burzliwy bo poznaliśmy się gdy byłam jeszcze w związku (10 letnim). Poprzedni związek nie był jeszcze oficjalnie zakończony a z obecnym partnerem już się spotykałam. Spotkania były początkowo przyjacielskie ale była taka chemia, której nie potrafiliśmy powstrzymać. Wówczas seks był fantastyczny. Nawet jak spotykaliśmy się po przyjacielsku to i tak przy drzwiach na 'do widzenia' nie mogliśmy się powstrzymać i dochodziło do seksu.
Obecnie mieszkamy razem. Do jakiegoś czasu z seksem było wszystko w porządku, choć i tak zazwyczaj ja inicjowałam zbliżenia. Ale tłumaczyłam sobie, że on ma taki charakter. Jakiś czas temu zauważyłam jednak jak partner podczas seksu na pieska zerkał na telewizor. Nie chciałam robić afery więc nie powiedziałam mu o tym. Innym razem, podczas robienia loda, zerkał na grę. Wtedy powiedziałam mu, że to nie jest fajne. Przeprosił. Oprócz tego gdy widzi mnie nago nie ma wzwodu, ale nie oczekuję tego bo widzi mnie dość często. Ostatnio przybiło mnie jednak to, że podczas robienia loda, jego penis na chwilę stwardniał ale za chwilę opadł, co sprawiło że zupełnie straciłam ochotę na dalszą zabawę bo poczułam się źle jako kobieta.
Kochamy się oboje bardzo, jestem pewna że jest to z obu stron. Jestem również przekonana, że mnie nie zdradza.
Dodam, że jestem atrakcyjną kobietą (164cm, 49 kg, długie włosy). Podobam się mężczyznom a w poprzednim związku, mimo że trwał 10 lat to nie mieliśmy nigdy problemu z seksem.
Nie jestem typem, który 'leży i czeka', uwielbiam sprawiać mu przyjemność poprzez robienie loda z zaskoczenia, podczas zwykłych sytuacji domowych, np.gdy zmywa. Robię loda z kostkami lodu, z gorącą wodą... Oprócz tego kupiłam nam zabawki erotyczne. Ale chciałabym też aby to on mnie zdominował, wziął sprawy w swoje ręce. Naprawdę seks raz w tygodniu i to z mojej inicjatywy, to dla mnie za mało.
Ostatnia sytuacje z brakiem wzwodu mnie jednak przybiły. Nie jest to raczej kwestia zmęczenia, bo brak wzwodu był i wieczorem podczas wspólnej kąpieli z lampką wina gdy zaczęłam pieszczoty oraz ostatnio rano gdy właśnie penis na chwilę ustał ale za chwilę opadł.
Czy może być to spowodowane tym, że partner oglądał dużo porno? Mieszkamy razem od sierpnia, teraz pewnie ogląda mniej, ale wcześniej z tego co mówił to oglądał codziennie. Jestem jego pierwszą partnerką seksualną, on ma 32 lata.
Nie wiem sama co myśleć, bo tak jak wspomniałam, o zdradzie albo wygaśnięciu uczuć nie ma mowy. Raczej brak pożądania.
Dziś go zapytałam czy na pewno mnie kocha, powiedział że tak. A jak powiedziałam, że jego ciało daje inne znaki (brak wzwodu) to powiedział tylko, że to nieprawda... I koniec rozmowy.
 
Mężczyzna

Veldon

Cichy Podglądacz
Cześć. Jesteśmy razem 2 lata.
Początek związku był dość burzliwy bo poznaliśmy się gdy byłam jeszcze w związku (10 letnim). Poprzedni związek nie był jeszcze oficjalnie zakończony a z obecnym partnerem już się spotykałam. Spotkania były początkowo przyjacielskie ale była taka chemia, której nie potrafiliśmy powstrzymać. Wówczas seks był fantastyczny. Nawet jak spotykaliśmy się po przyjacielsku to i tak przy drzwiach na 'do widzenia' nie mogliśmy się powstrzymać i dochodziło do seksu.
Obecnie mieszkamy razem. Do jakiegoś czasu z seksem było wszystko w porządku, choć i tak zazwyczaj ja inicjowałam zbliżenia. Ale tłumaczyłam sobie, że on ma taki charakter. Jakiś czas temu zauważyłam jednak jak partner podczas seksu na pieska zerkał na telewizor. Nie chciałam robić afery więc nie powiedziałam mu o tym. Innym razem, podczas robienia loda, zerkał na grę. Wtedy powiedziałam mu, że to nie jest fajne. Przeprosił. Oprócz tego gdy widzi mnie nago nie ma wzwodu, ale nie oczekuję tego bo widzi mnie dość często. Ostatnio przybiło mnie jednak to, że podczas robienia loda, jego penis na chwilę stwardniał ale za chwilę opadł, co sprawiło że zupełnie straciłam ochotę na dalszą zabawę bo poczułam się źle jako kobieta.
Kochamy się oboje bardzo, jestem pewna że jest to z obu stron. Jestem również przekonana, że mnie nie zdradza.
Dodam, że jestem atrakcyjną kobietą (164cm, 49 kg, długie włosy). Podobam się mężczyznom a w poprzednim związku, mimo że trwał 10 lat to nie mieliśmy nigdy problemu z seksem.
Nie jestem typem, który 'leży i czeka', uwielbiam sprawiać mu przyjemność poprzez robienie loda z zaskoczenia, podczas zwykłych sytuacji domowych, np.gdy zmywa. Robię loda z kostkami lodu, z gorącą wodą... Oprócz tego kupiłam nam zabawki erotyczne. Ale chciałabym też aby to on mnie zdominował, wziął sprawy w swoje ręce. Naprawdę seks raz w tygodniu i to z mojej inicjatywy, to dla mnie za mało.
Ostatnia sytuacje z brakiem wzwodu mnie jednak przybiły. Nie jest to raczej kwestia zmęczenia, bo brak wzwodu był i wieczorem podczas wspólnej kąpieli z lampką wina gdy zaczęłam pieszczoty oraz ostatnio rano gdy właśnie penis na chwilę ustał ale za chwilę opadł.
Czy może być to spowodowane tym, że partner oglądał dużo porno? Mieszkamy razem od sierpnia, teraz pewnie ogląda mniej, ale wcześniej z tego co mówił to oglądał codziennie. Jestem jego pierwszą partnerką seksualną, on ma 32 lata.
Nie wiem sama co myśleć, bo tak jak wspomniałam, o zdradzie albo wygaśnięciu uczuć nie ma mowy. Raczej brak pożądania.
Dziś go zapytałam czy na pewno mnie kocha, powiedział że tak. A jak powiedziałam, że jego ciało daje inne znaki (brak wzwodu) to powiedział tylko, że to nieprawda... I koniec rozmowy.
"Początek związku był dość burzliwy bo poznaliśmy się gdy byłam jeszcze w związku (10 letnim). Poprzedni związek nie był jeszcze oficjalnie zakończony a z obecnym partnerem już się spotykałam".
No i wszystko na ten temat. Może on też kogoś poznał i ma Cię po prostu w dupie, tak jak Ty miałaś poprzedniego partnera.
 
Mężczyzna

Barteq1

Erotoman
Cześć. Jesteśmy razem 2 lata.
Początek związku był dość burzliwy bo poznaliśmy się gdy byłam jeszcze w związku (10 letnim). Poprzedni związek nie był jeszcze oficjalnie zakończony a z obecnym partnerem już się spotykałam. Spotkania były początkowo przyjacielskie ale była taka chemia, której nie potrafiliśmy powstrzymać. Wówczas seks był fantastyczny. Nawet jak spotykaliśmy się po przyjacielsku to i tak przy drzwiach na 'do widzenia' nie mogliśmy się powstrzymać i dochodziło do seksu.
Obecnie mieszkamy razem. Do jakiegoś czasu z seksem było wszystko w porządku, choć i tak zazwyczaj ja inicjowałam zbliżenia. Ale tłumaczyłam sobie, że on ma taki charakter. Jakiś czas temu zauważyłam jednak jak partner podczas seksu na pieska zerkał na telewizor. Nie chciałam robić afery więc nie powiedziałam mu o tym. Innym razem, podczas robienia loda, zerkał na grę. Wtedy powiedziałam mu, że to nie jest fajne. Przeprosił. Oprócz tego gdy widzi mnie nago nie ma wzwodu, ale nie oczekuję tego bo widzi mnie dość często. Ostatnio przybiło mnie jednak to, że podczas robienia loda, jego penis na chwilę stwardniał ale za chwilę opadł, co sprawiło że zupełnie straciłam ochotę na dalszą zabawę bo poczułam się źle jako kobieta.
Kochamy się oboje bardzo, jestem pewna że jest to z obu stron. Jestem również przekonana, że mnie nie zdradza.
Dodam, że jestem atrakcyjną kobietą (164cm, 49 kg, długie włosy). Podobam się mężczyznom a w poprzednim związku, mimo że trwał 10 lat to nie mieliśmy nigdy problemu z seksem.
Nie jestem typem, który 'leży i czeka', uwielbiam sprawiać mu przyjemność poprzez robienie loda z zaskoczenia, podczas zwykłych sytuacji domowych, np.gdy zmywa. Robię loda z kostkami lodu, z gorącą wodą... Oprócz tego kupiłam nam zabawki erotyczne. Ale chciałabym też aby to on mnie zdominował, wziął sprawy w swoje ręce. Naprawdę seks raz w tygodniu i to z mojej inicjatywy, to dla mnie za mało.
Ostatnia sytuacje z brakiem wzwodu mnie jednak przybiły. Nie jest to raczej kwestia zmęczenia, bo brak wzwodu był i wieczorem podczas wspólnej kąpieli z lampką wina gdy zaczęłam pieszczoty oraz ostatnio rano gdy właśnie penis na chwilę ustał ale za chwilę opadł.
Czy może być to spowodowane tym, że partner oglądał dużo porno? Mieszkamy razem od sierpnia, teraz pewnie ogląda mniej, ale wcześniej z tego co mówił to oglądał codziennie. Jestem jego pierwszą partnerką seksualną, on ma 32 lata.
Nie wiem sama co myśleć, bo tak jak wspomniałam, o zdradzie albo wygaśnięciu uczuć nie ma mowy. Raczej brak pożądania.
Dziś go zapytałam czy na pewno mnie kocha, powiedział że tak. A jak powiedziałam, że jego ciało daje inne znaki (brak wzwodu) to powiedział tylko, że to nieprawda... I koniec rozmowy.
Leniwy? Impotent? Może ma coś z kręgosłupem lub penisem? A może, jak oglądał za dużo porno, to albo zwykłe fantazje mu nie wystarczają, potrzebuje czegoś ostrego, albo się uzależnił na tyle, by zastąpić sobie tym chęć obcowania z żywą kobietą?
 
Podobne tematy

Podobne tematy


Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry