Bondage - jak zacząć?

[Personal_Jesus]

Witam wszystkich!

Wraz z moją obecną partnerką seksualną uzgodniliśmy, że w przyszłości potencjalnie chcielibyśmy spróbować zapoznania się wstępnie z BDSM.
Stąd moje pytanie - co polecacie na początek? Lepsza lina czy kajdanki do skrępowania? Jakieś konkretne pozycje/aktywności, które byłby dobrym wprowadzeniem?

Wstępnie myślałem o linie do skrępowania dłoni/nadgarstków, klipsach wibrujących na sutki oraz opasce na oczy. Chętnie jednak przyjmę porady jakie potencjalnie zabawki można uwzględnić w takiej zabawie. Nie pogardzę też historiami o waszych doświadczeniach.

Zależy mi aby doświadczenie było dla niej przyjemne i nie doznała żadnej krzywdy. (Skupienie się raczej na wiązaniu, a nie bólu w tym przypadku)

Zapraszam do odpowiedzi bądź dyskusji, postaram się także odpowiadać na potrzebne pytania.

 

[Personal_Jesus]

Nikt nic?

 

[thonar888]

Cześć. Tak się składa, że ostatnio z żoną zaczęliśmy bawić się w dominację/bdsm. Mnie to zawsze kręciło, żonę niezbyt, ale po kilku razach żona zaczyna się przekonywać do takiej formy zabawy/seksu. U nas zaczęło się od tego, że zaproponowałem żonie klamerki na sutki (takie połączone łańcuszkiem), z regulacją siły zacisku. Bardzo fajna opcja, bo można ustawić sobie jak mocno klamerki zacisną się na sutkach. Żonie się bardzo spodobało i teraz praktycznie podczas każdego seksu ma je na sutkach. Później kupiłem kajdanki z różowym futerkiem. Gadżet dość tandetny, ale na początek spełnił swoją funkcję - żona poczuła, że mam nad nią władzę i chętnie mi się "oddała" (widok żony na kolanach która robi Ci loda z rękoma skutymi z tyłu bezcenny ). Później były liny i wiązanie rąk i nóg (liny takie zwykłe z allegro za kilka zł). Obecnie jesteśmy na etapie próbowanie zabawy z pejczem (inicjatywa mojej żony ! ). Pejcz za kilkadziesiąt złotych, średniej wielkości. Żona dostaje nim klapsy w pośladki. Na początku były to naprawdę lekkie uderzenia, ale w miarę upływu czasu te uderzenia stały się mocniejsze. Teraz oprócz pupy, żona lubi dostać po piersiach oraz cipce. Moim zdaniem najważniejsza jest rozmowa między Wami - pragnienia, obawy itp co do dominacji czy bdsm. Obowiązkowo ustalcie też słowo "klucz" po którego użyciu zaprzestajecie dalszej zabawy. Pozdrawiam.

 

[retnu]

Mozna zaczac na dwa sposoby: korzystając z porad na forach lub pod okiem fachowca w klubie sm.
Drugie rozwiązanie łączy się ze sporym wydatkiem, ale zazwyczaj jest obszerne wraz z omówieniem psychicznych uzależnień co jest wielkim plusem, natomiast forumowe pełne jest fantastów.

 

[Naruko007]

Witam wszystkich!

Wraz z moją obecną partnerką seksualną uzgodniliśmy, że w przyszłości potencjalnie chcielibyśmy spróbować zapoznania się wstępnie z BDSM.
Stąd moje pytanie - co polecacie na początek? Lepsza lina czy kajdanki do skrępowania? Jakieś konkretne pozycje/aktywności, które byłby dobrym wprowadzeniem?

Wstępnie myślałem o linie do skrępowania dłoni/nadgarstków, klipsach wibrujących na sutki oraz opasce na oczy. Chętnie jednak przyjmę porady jakie potencjalnie zabawki można uwzględnić w takiej zabawie. Nie pogardzę też historiami o waszych doświadczeniach.

Zależy mi aby doświadczenie było dla niej przyjemne i nie doznała żadnej krzywdy. (Skupienie się raczej na wiązaniu, a nie bólu w tym przypadku)

Zapraszam do odpowiedzi bądź dyskusji, postaram się także odpowiadać na potrzebne pytania.

Łaskotki będą??