Bez słów

[Facefuckk]

Pomyślałem ostatnio, że fajnie byłoby poznać jakas dziewczynę przez neta, ustalić jaki seks nas interesuje i dopiąć szczegóły, a następnie spotkać się, podać sobie ręce i bez wypowiedzenia ani jednego słowa pieprzyc się do woli a następnie po prostu wyjść i już nigdy więcej się nie spotkać

 

[KosmosLBN]

Raj dla introwertyków

 

[Keny łest]

genialny plan dla introwertyków, może ktoś zrobi kiedyś aplikacje randkową do tego typu spotkań

 

[Saanvi]

Pomyślałem ostatnio, że fajnie byłoby poznać jakas dziewczynę przez neta, ustalić jaki seks nas interesuje i dopiąć szczegóły, a następnie spotkać się, podać sobie ręce i bez wypowiedzenia ani jednego słowa pieprzyc się do woli a następnie po prostu wyjść i już nigdy więcej się nie spotkać

Niewykonalne dla mnie. W stresujących sytuacjach mówię jeszcze więcej niż standardowo
A i w samym seksie też mam tendencje do powiedzenia tam czasem czegoś…

 

[Szar]

Raj dla introwertyków

genialny plan dla introwertyków

Pozwolę nie zgodzić się z tymi twierdzeniami. Moim zdaniem takie rozwiązanie raczej pasuje do osób niepewnych siebie, z jakimiś lękami, fobią społeczną itp. Introwertycy z natury ograniczają ludzi wokół siebie, jest im potrzebne więcej przestrzeni, ale to nie oznacza, że nie chcą nikogo w swoim życiu. Żeby się do kogoś zbliżyć potrzebują więcej czasu i nie robią tego z byle kim, ponieważ zaproszenie kogoś do swojego życia (nie ważne czy to przyjaźń, romans lub miłość) traktują poważnie i takie relacje, choć nieliczne, są dla nich bardzo istotne, co może również wynikać z tego, że w ogóle poznawanie kogokolwiek jest dla nich bardziej wymagające. Dlatego też nawiązanie znajomości wyłącznie po to, aby to zaraz zakończyć leży wbrew ich naturze i jest dla nich po prostu uciążliwe.

 

[col.Greg]

Pozwolę nie zgodzić się z tymi twierdzeniami. Moim zdaniem takie rozwiązanie raczej pasuje do osób niepewnych siebie, z jakimiś lękami, fobią społeczną itp. Introwertycy z natury ograniczają ludzi wokół siebie, jest im potrzebne więcej przestrzeni, ale to nie oznacza, że nie chcą nikogo w swoim życiu. Żeby się do kogoś zbliżyć potrzebują więcej czasu i nie robią tego z byle kim, ponieważ zaproszenie kogoś do swojego życia (nie ważne czy to przyjaźń, romans lub miłość) traktują poważnie i takie relacje, choć nieliczne, są dla nich bardzo istotne, co może również wynikać z tego, że w ogóle poznawanie kogokolwiek jest dla nich bardziej wymagające. Dlatego też nawiązanie znajomości wyłącznie po to, aby to zaraz zakończyć leży wbrew ich naturze i jest dla nich po prostu uciążliwe.

Twój wynik strzelania tarcza to ja, gratuluje

 

[_piotrgd_]

W fantazjach wydaje się to mega ekscytujące, ale w rzeczywistości raczej nierealne do spełnienia.
Chociaż może z jakąś niemą zdesperowaną 50 letnią dziewicą