Apel do Panów

[maxis]

Tak tak, o kobiety, bo ja się musiałem posunąć się do tego stopnia i Panią za godzinkę sobie znaleźć, aby samotnym nie być.

 

[PanCiacho]

Tak tak, o kobiety, bo ja się musiałem posunąć się do tego stopnia i Panią za godzinkę sobie znaleźć, aby samotnym nie być.

Ale,z tego co piszesz,chyba nie żałujesz swojej decyzji?

 

[maxis]

Ale,z tego co piszesz,chyba nie żałujesz swojej decyzji?

Nie żałuję swej decyzji, w końcu czuję się kimś, wiem że to pierwszy raz dopiero, ale już umówiony jestem na następny raz i twierdziła, że mi pokaże wiele pozycji na następnych spotkaniach oczywiście mnie zapraszając, ale to wiadomo czemu, ale mi to odpowiada. A co z tym moim pytaniem? Jak nie chcesz mówić to ok, zrozumiem.

 

[PanCiacho]

Nie żałuję swej decyzji, w końcu czuję się kimś, wiem że to pierwszy raz dopiero, ale już umówiony jestem na następny raz i twierdziła, że mi pokaże wiele pozycji na następnych spotkaniach oczywiście mnie zapraszając, ale to wiadomo czemu, ale mi to odpowiada. A co z tym moim pytaniem? Jak nie chcesz mówić to ok, zrozumiem.

Nie narzekam,mogło być lepiej, ale mogło być też gorzej

 

[maxis]

Nie narzekam,mogło być lepiej, ale mogło być też gorzej

Ok, czyli jednak da się coś tam nadrobić w życiu w tych sprawach, tylko trzeba jeszcze odwagi, bo sama potrzeba to za mało by coś osiągnąć, szkoda, że kiedyś taki odważny nie byłem, no cóż, ale lepiej później niż wcale

 

[maxis]

Apel dla młodych i niepewnych siebie facetów: odwagi i do przodu, bo później może być za późno, jak widzicie.

 

[PanCiacho]

Apel dla młodych i niepewnych siebie facetów: odwagi i do przodu, bo później może być za późno, jak widzicie.

Marne to pocieszenie ale Ja począwszy od czasów licealno-studenckich również sporo szans przegapiłem

 

[maxis]

To Ty to chociaż miałeś sporo tych szans, bo ja to tylko taką 100 procentową miałem w zasadzie jedną szansę też za czasów liceum, ale cóż trzeba żyć jakoś dalej, a facetowi zawsze wcześniej czy później odezwie się natura no nie ma przeproś aby kogoś mieć takiego w realu. Mi to się tak porobiło teraz w głowie, że mi tylko erotyka w głowie siedzi, zwłaszcza, że popróbowałem trochę z konkretną Panią, i co nieco już potrafię i się przełamałem po pierwszym razie. To dobrze, że mam ograniczenia pieniężne, bo bym się zar... na śmierć.

 

[PanCiacho]

To Ty to chociaż miałeś sporo tych szans, bo ja to tylko taką 100 procentową miałem w zasadzie jedną szansę też za czasów liceum, ale cóż trzeba żyć jakoś dalej, a facetowi zawsze wcześniej czy później odezwie się natura no nie ma przeproś aby kogoś mieć takiego w realu. Mi to się tak porobiło teraz w głowie, że mi tylko erotyka w głowie siedzi, zwłaszcza, że popróbowałem trochę z konkretną Panią, i co nieco już potrafię i się przełamałem po pierwszym razie. To dobrze, że mam ograniczenia pieniężne, bo bym się zar... na śmierć.

A co to była za sytuacja? zakochałeś się bez wzajemności? Jak się wstydzisz to możesz na pw

 

[Marcin 43]

To Ty to chociaż miałeś sporo tych szans, bo ja to tylko taką 100 procentową miałem w zasadzie jedną szansę też za czasów liceum, ale cóż trzeba żyć jakoś dalej, a facetowi zawsze wcześniej czy później odezwie się natura no nie ma przeproś aby kogoś mieć takiego w realu. Mi to się tak porobiło teraz w głowie, że mi tylko erotyka w głowie siedzi, zwłaszcza, że popróbowałem trochę z konkretną Panią, i co nieco już potrafię i się przełamałem po pierwszym razie. To dobrze, że mam ograniczenia pieniężne, bo bym się zar... na śmierć.

Gdzieś czytałem, że podobno masz dużego. Może pokaż ją dziewczynom w Galerii. Zdobędziesz uznanie i kto wie... jak potoczą się dalej twoje losy ( tak pół żartem, pół serio piszę)

 

[maxis]

A co to była za sytuacja? zakochałeś się bez wzajemności? Jak się wstydzisz to możesz na pw

Nie, czemu, nie wstydzę się tylko czy nie będę wtedy zamulał. W dużym skrócie: w liceum po prostu na mnie leciała a ja nic, bo wtedy nic nie miałem: ani pracy, ani swoich pieniędzy, ani swojego lokum, więc nie miałem co zaoferować, no i rodzice, zwłaszcza matka, żeby się do matury uczyć, a z nauką pod górkę miałem i wydawali na mnie pieniądze na korki a tym nie chciałem (że mi jakieś miłostki w głowie) robić im problemów, że się rozpraszam nauką a i jeszcze jedno... wstydziłem abym mógł się zakochać przed rodzicami i by tylko problemy były.

 

[PanCiacho]

Nie, czemu, nie wstydzę się tylko czy nie będę wtedy zamulał. W dużym skrócie: w liceum po prostu na mnie leciała a ja nic, bo wtedy nic nie miałem: ani pracy, ani swoich pieniędzy, ani swojego lokum, więc nie miałem co zaoferować, no i rodzice, zwłaszcza matka, żeby się do matury uczyć, a z nauką pod górkę miałem i wydawali na mnie pieniądze na korki a tym nie chciałem (że mi jakieś miłostki w głowie) robić im problemów, że się rozpraszam nauką a i jeszcze jedno... wstydziłem abym mógł się zakochać przed rodzicami i by tylko problemy były.

Czyli Ty się Jej podobałeś...a Ona Tobie?

 

[maxis]

Gdzieś czytałem, że podobno masz dużego. Może pokaż ją dziewczynom w Galerii. Zdobędziesz uznanie i kto wie... jak potoczą się dalej twoje losy ( tak pół żartem, pół serio piszę)

Ja to natomiast serio piszę teraz, próbowałem kiedyś w galerii forumowych penisów wstawić zdjęcie mojego, ale ciągle, że nie może się załadować a nie wiem jaki rozmiar zdjęcia jest wymagany... a tak w ogóle to czy byłaby któraś zainteresowana to odpuściłem, i się tylko potwierdziłem teraz w tym przekonaniu, jak napisałeś że pół żartem, pół serio piszesz.

 

[PanCiacho]

Ja to natomiast serio piszę teraz, próbowałem kiedyś w galerii forumowych penisów wstawić zdjęcie mojego, ale ciągle, że nie może się załadować a nie wiem jaki rozmiar zdjęcia jest wymagany... a tak w ogóle to czy byłaby któraś zainteresowana to odpuściłem, i się tylko potwierdziłem teraz w tym przekonaniu, jak napisałeś że pół żartem, pół serio piszesz.

Bo tak bezpośrednio nie możesz...musisz przez strony hostingowe

 

[maxis]

Czyli Ty się Jej podobałeś...a Ona Tobie?

No wiesz jak na mnie leciała to raczej się jej podobałem, a mi cóż... co z tego, że mi się podobała jak nie mogłem jej mieć, bo skoro nauka była ważniejsza, i mi da stabilność w życiu, cóż nie miałem swojego rozumu fakt, za późno dojrzałem. A w konsekwencji tak: nauka mi nie pomogła i bez nauki mógłbym mieć pracę jaką mam teraz dziewczyny na stałe też nie mam i o tak to wygląda.

A nie przepraszam, druga 100 procentowa sytuacja co też na mnie leciała na początku mojej kadencji w pracy, ale nadęta była, więc mnie nie kręciła.

 

[Marcin 43]

Ja to natomiast serio piszę teraz, próbowałem kiedyś w galerii forumowych penisów wstawić zdjęcie mojego, ale ciągle, że nie może się załadować a nie wiem jaki rozmiar zdjęcia jest wymagany... a tak w ogóle to czy byłaby któraś zainteresowana to odpuściłem, i się tylko potwierdziłem teraz w tym przekonaniu, jak napisałeś że pół żartem, pół serio piszesz.

Nie bierz tego, co piszę, tak bardzo do siebie Ja trochę prowokuje.
Nie wiadomo czy by jakaś była, czy nie ale próbować warto. Co ci szkodzi? Nie masz chyba nic do stracenia, a za to wiele do pokazania

 

[maxis]

Bo tak bezpośrednio nie możesz...musisz przez strony hostingowe

To wiem, nawet mam konto na imagebam, tylko po prostu w pisaniu wiadomości nie chciało mi załadować miniaturki zdjęcia, a jak wkleiłem link to nie byłem pewny czy wszyscy widzą to zdjęcie po otwarciu linku, więc zdjęcie usunąłem stamtąd z imagebam, bo jak pewny nie byłem czy jest widoczne to co je trzymać, ale zdjęcie u siebie mam na wszelki wypadek, bo a nóż może się przyda.

 

[maxis]

Nie bierz tego, co piszę, tak bardzo do siebie Ja trochę prowokuje.
Nie wiadomo czy by jakaś była, czy nie ale próbować warto. Co ci szkodzi? Nie masz chyba nic do stracenia, a za to wiele do pokazania

To nie wiem, wiesz jak to zrobić aby było takie zdjęcie w poście?

 

[Marcin 43]

To nie wiem, wiesz jak to zrobić aby było takie zdjęcie w poście?

Thread 'Imagehost.pl / Imagebam.com w pigułce, czyli jak dodawać zdjęcia na forum' https://sexforum.pl/threads/imageho...ulce-czyli-jak-dodawac-zdjecia-na-forum.4505/

 

[PanCiacho]

No wiesz jak na mnie leciała to raczej się jej podobałem, a mi cóż... co z tego, że mi się podobała jak nie mogłem jej mieć, bo skoro nauka była ważniejsza, i mi da stabilność w życiu, cóż nie miałem swojego rozumu fakt, za późno dojrzałem. A w konsekwencji tak: nauka mi nie pomogła i bez nauki mógłbym mieć pracę jaką mam teraz dziewczyny na stałe też nie mam i o tak to wygląda.

A nie przepraszam, druga 100 procentowa sytuacja co też na mnie leciała na początku mojej kadencji w pracy, ale nadęta była, więc mnie nie kręciła.

Wniosek z tego taki,że źle nie możesz wyglądać skoro na Ciebie lecą