Ja wypowiem się w naszym imieniu, nikt nikogo do niczego nie namawiał, my rozmawiamy otwarcie na wszystkie tematy, wiadomo, że na "trzy - cztery" razem nie powiedzieliśmy cuckold, ale też nie było tak, że "ja mówie, że chce i chuuu...., Panna mówi, że nie i chuuu... " , u nas sprawdziła się...