A co ja się będę się udzielał, ja wiem swoje, wy wiecie swoje i tak zostanie, ja przecież z końmi kopał się nie będę, to jest bezsensu, przecież to każdego sprawa, jak kto i jakie relację czy tam układy z osobami z którymi są ma, jestem tolerancyjny i wyrozumiały, więc mi nic do tego mi to wisi...