Delikwent nr 6 napisał mi, że mnie widział w kawiarni jak jadłam rurkę z kremem xd. Ja go nie widziałam w ogóle. Okazało się, że siedział w ogródku -ale jakim cudem mnie wypatrzył przez okno to nie wiem, bo w tej kawiarni okna są porośnięte bluszczem xddd. I se tak myślę, ło jeżu, straszne, że...