Po jakim czasie dochodzicie? Pytanie do kobiet.

[galaxxxy]

Pytanie do dziewczyn. Ile czasu potrzebujecie aby osiągnąć orgazm? Zaczęliśmy współżyć i moja partnerka wydaje mi się, że strasznie szybko dochodzi. Tj. po około 5 min. Takich numerków robimy 5,6 razy, czasami ma 2, 3 orgazmy pod rząd a ja jeszcze nie i mówi, że chce odpocząć. Wolałbym żeby to trwało z 20 min. chociaż. Czy ona nie może sobie odpoczywać a ja robić swoje w międzyczasie? Czy między orgazmami odczuwacie ból czy może coś innego? Czemu tak jest? Czekam na odpowiedzi.

 

[neya]

galaxxxy tu ile kobiet, tyle pewnie będzie odpowiedzi
Nie ma określonych norm co do "czasu" po jakim będzie orgazm. Są kobiety, które lubią szybkie numerki, są takie co lubią godzinami.. Jeśli twoja tak szybko dochodzi, to może winna jest tu pozycja??? może musicie popróbować innych pozycji - przy niektórych można się kochać dłużej
Inna sprawa to:
czy tak jest za każdym razem?
jak się zabezpieczacie?
jak długo się pieścicie przed stosunkiem?
czy poruszasz się szybko i mocno, czy wolno, delikatnie?
- to wszystko ma też wpływ

 

[Marzena5]

Bywa, że dochodzę bardzo szybko, może po minucie, ale też nieraz potrzebuję więcej czasu

 

[BejBe]

Myślę, że na dojście potrzebuję przynajmniej 10 minut, ale każda kobieta ma inaczej

 

[Justyna]

tak, każda ma inaczej, ale to zależy nie tylko od jakichś indywidualnych predyspozycji, ale również od sposobu i intensywności stymulacji. W moim przypadku czasami jest to kilka minut, czasami kilkanaście, a czasami w ogóle nie mogę dojść, więc właściwie nie ma jednej normy, bywa naprawdę bardzo różnie. A może Twoja partnerka dopiero rozpoczęła współżycie? Tzn przed tobą była dziewicą? Wtedy takie szybkie dochodzenie może wynikać po prostu z nadmiernego nagromadzenia napięcia, po czasie powinno to ustąpić. Możecie zmienić sposób stymulacji, wydłużyć grę wstępną lub gdy zbliża się ten moment, zatrzymać się na chwilę, zwolnić. Powodzenia!

 

[markiz de Sade]

galaxxxy, to sie ciesz raczej że tak macie, w wielu związkach jest odwrotnie - facet dochodzi w 5 minut a kobita wogóle nawet jeszcze sie nie rozgrzała i potem jest klops, bo ona jest niezaspokojona a facet już nie da rady..

 

[Eulalia]

U mnie to zależy, jak bardzo jestem napalona i kiedy ostatni raz uprawiałam seks Myślę, że ok. 10 minut to minimum, ale bywa też z pół godziny.
Między orgazmami nie odczuwam bólu, mogę się długo pieprzyć po.

 

[Halred]

Btw. czy istnieje facet któremu przeszkadza to że kobieta dojedzie cztery razy zamiast raz?

 

[zajawkowiczz]

galaxxxy, to sie ciesz raczej że tak macie, w wielu związkach jest odwrotnie - facet dochodzi w 5 minut a kobita wogóle nawet jeszcze sie nie rozgrzała i potem jest klops, bo ona jest niezaspokojona a facet już nie da rady..

Chwila odpoczynku i moze sprobowac kolejny raz - wtedy da rade zdecydowanie dluzej

 

[NiegrzecznaAshley]

20 minut guziczek, 10 minut dziureczka

 

[Halred]

20 minut guziczek, 10 minut dziureczka

A to + to naraz?

 

[NiegrzecznaAshley]

A to + to naraz?

Pewnie okolo 20

 

[magdus6669]

Dokładnie

 

[Theone4ever]

Bywa, że dochodzę bardzo szybko, może po minucie, ale też nieraz potrzebuję więcej czasu

Oj czyli byłby multiorgazm mniam jeszcze powiedz że squirt xd

 

[aktap90]

Czym dłużej tym lepiej , im więcej i częściej tym więcej orgazmu.
Zdarza mi się mieć szybki transfer z dojściem raz za razem

 

[Natalia9542]

różnie czasem po 2 minutach, a czasem wcale

 

[Lesbijka]

Każda z Nas ma w sobie inną emocjonalność ale bywało że max 7 min - kiedy byłam wielce wyposzczoną i spragniona a ogólnie wole delikatnie i dłużej ...

 

[Kimboaz]