Seksualność w cieniu religii – czyli jak Świadkowie Jehowy zabijają naturalność

[Greg...]

Jakieś normy i sankcje za ich naruszenie są tworzone przez te wspólnoty religijne. Jednakże normy etyki seksualnej mogą internalizowane przez członków tych wspólnot. To kwestia psychiki, a zatem nie do ustalenia.
W społecznościach polskojęzycznych katolików te normy etyki seksualnej, czy szerzej - normy etyczne, były bardzo luźne, a rewolucja społeczna po 1945 r. te normy jeszcze bardziej rozluźniła. Na Ziemiach Zachodnich w zasadzie takich norm nie było.
Dlatego tak egzotyczne wydają się te normy moralne i te procedury wykluczenia z chrześcijańskich wspólnot religijnych.

Jestem prawnikiem - nie teologiem.nie zajmuje się domniemaniami tego rodzaju
Prawo nie jest moralne, jest materialne.

 

[stroiczek]

Jestem prawnikiem - nie teologiem.nie zajmuje się domniemaniami tego rodzaju

Można ustalić, że jakieś normy te wspólnoty tworzą i ustalają te wspólnoty procedury postępowania w przypadku naruszenia tych norm. Z relacji osób, które ze wspólnot były wykluczane, można to wywnioskować.
Powyższe nie zawsze jest to jawne dla osób postronnych, spoza wspólnoty. A to, co niejawne, może wzbudzać ciekawość.

 

[Greg...]

Można ustalić, że jakieś normy te wspólnoty tworzą i ustalają te wspólnoty procedury postępowania w przypadku ich naruszenia. Nie zawsze jest jawne dla osób postronnych, spoza wspólnoty. Z relacji osób, które ze wspólnot były wykluczane można to wywnioskować.
A to, co niejawne, może wzbudzać ciekawość innych.

Oczywiście, że tworzą pewien system i procedury. I jest to ciekawe i czesto działa jak magnes na ludzi, którzy nie maja własnej drogi życia

 

[stroiczek]

Oczywiście, że tworzą pewien system i procedury.

To właśnie dzięki wykluczaniu osób ze wspólnot religijnych możemy spróbować poznać te normy i procedury, które były utrzymywane w tajemnicy. To już zależy od tego, czy damy wiarę relacjom osób wykluczonych. Sama przynależność do takich wspólnot jest zatem wartościowa dla ich członków.
To tak dla kontrastu z treściami na forum, na którym burzliwie dyskutuje się o cuckold, o brązowych fallusach i interracial cuckold.

 

[Greg...]

To właśnie dzięki wykluczaniu osób ze wspólnot religijnych możemy spróbować poznać te normy i procedury, które były utrzymywane w tajemnicy. To już zależy od tego, czy damy wiarę relacjom osób wykluczonych. Sama przynależność do takich wspólnot jest zatem wartościowa dla ich członków.
To tak dla kontrastu z treściami na forum, na którym burzliwie dyskutuje się o cuckold, o brązowych fallusach i interracial cuckold.

Zgadzam się

 

[małami09]

To jednak jest wspólnota oparta na utylitarnych zasadach amerykańskich. Czy Zbór Świadków Jehowy zacznie podupadać tak jak inne religie chrześcijańskie, tego nie możemy zakładać. Być może to nastąpić. Ale każdy styl życia oparty na samodyscyplinie jest wart rozważenia.

Nie zacznie podupadać. Użyłabym słowa na s, ale pewnie zostałabym zgłoszona przez @Dagobert. Nie zacznie podupadać, bo wiele osób nie odchodzi tylko dlatego, żeby nie zostać odtrąconym przez rodzinę. Odstępcom nie spojrzą w oczy, nie powiedzą nawet dzień dobry. Polecam kanał Światusy, jest tam multum rozmów z odstępcami, dużo można się dowiedzieć

 

[stroiczek]

Nie zacznie podupadać. Użyłabym słowa na s, ale pewnie zostałabym zgłoszona przez @Dagobert. Nie zacznie podupadać, bo wiele osób nie odchodzi tylko dlatego, żeby nie zostać odtrąconym przez rodzinę. Odstępcom nie spojrzą w oczy, nie powiedzą nawet dzień dobry. Polecam kanał Światusy, jest tam multum rozmów z odstępcami, dużo można się dowiedzieć

Między innymi można dowiedzieć się z tego kanału, że Głosiciele nie są zainteresowani dyskusją z niewierzącymi.m na temat Biblii.
Ale styl życia ŚJ mają egzotyczny i jakoś sobie poradzili. Ergo, ta wspólnota zaspokaja jakieś potrzeby ludzi.

 

[małami09]

Między innymi można dowiedzieć się z tego kanału, że Głosiciele nie są zainteresowani dyskusja z niewierzącymi.

Nie są, mają gotowe odpowiedzi na wszystko. Głoszenie to nie rozmowa, to realizacja scenariusza.

Ale styl życia ŚJ mają egzotyczny i jakoś w życiu sobie poradzili. Ergo, ta wspólnota zaspokaja jakieś potrzeby ludzi.

Ta wspólnota uczy po prostu nie myśleć. Tam nie ma miejsca na własne poglądy, oni mówią Ci jakie masz poglądy, ale też potrzeby.

 

[stroiczek]

Tam nie ma miejsca na własne poglądy, oni mówią Ci jakie masz poglądy, ale też potrzeby.

Podejrzewam, że uzależnionym od onanizmu i zatwardziałym rogaczom to by nawet taka wspólnota ŚJ nie pomogła wyjść z nałogu i przestać zapraszać byków do swojej żony... Oni mają silne potrzeby i nie poddaliby się manipulacji.

 

[Greg...]

To by ich usunęli

 

[Dagobert]

Nie zacznie podupadać. Użyłabym słowa na s, ale pewnie zostałabym zgłoszona przez @Dagobert. Nie zacznie podupadać, bo wiele osób nie odchodzi tylko dlatego, żeby nie zostać odtrąconym przez rodzinę. Odstępcom nie spojrzą w oczy, nie powiedzą nawet dzień dobry. Polecam kanał Światusy, jest tam multum rozmów z odstępcami, dużo można się dowiedzieć

Opieranie się na wypowiedziach odstępców nie jest miarodajne

 

[PrzemoHarp]

Opieranie się na wypowiedziach odstępców nie jest miarodajne

Czyli "kwadratura koła"

 

[małami09]

Opieranie się na wypowiedziach odstępców nie jest miarodajne

Mają większe porównanie niż obecni

 

[Dagobert]

Nie są, mają gotowe odpowiedzi na wszystko. Głoszenie to nie rozmowa, to realizacja scenariusza.

Ta wspólnota uczy po prostu nie myśleć. Tam nie ma miejsca na własne poglądy, oni mówią Ci jakie masz poglądy, ale też potrzeby.

Chce ci się pisać takie bzdety ignorantko

 

[małami09]

Chce ci się pisać takie bzdety ignorantko

Ciekawe jest jak bardzo zaprzeczasz strażnicy, a w nią wierzysz. Ciekawe dlaczego właściwie tutaj jesteś, skoro mógłbyś ten czas poświęcić na głoszenie. Chyba że wpisujesz sobie dupogodziny na pseudogłoszenie na sexforum xd

 

[Dagobert]

Ciekawe jest jak bardzo zaprzeczasz strażnicy, a w nią wierzysz. Ciekawe dlaczego właściwie tutaj jesteś, skoro mógłbyś ten czas poświęcić na głoszenie. Chyba że wpisujesz sobie dupogodziny na pseudogłoszenie na sexforum xd

Już nie jestem ŚJ...od ponad 10 lat. Mimo to nie pododoba mi się gdy jakiś dyletant/dyletantka wypowiada się na tematy jej nieznane

 

[PrzemoHarp]

Chce ci się pisać takie bzdety ignorantko

Czyli też jesteś odstępcą i Twoich relacji nie można brać poważnie.

 

[małami09]

Już nie jestem ŚJ...od ponad 10 lat. Mimo to nie pododoba mi się gdy jakiś dyletant/dyletantka wypowiada się na tematy jej nieznane

To że nie jesteś aktywnym SJ to nie znaczy, że się wybudziłeś. Wiele osób które nie są aktywnymi świadkami mówi, że jeszcze parę lat po wyjściu wierzyło w armagedon, itd.

 

[Jedenon]

Nie są, mają gotowe odpowiedzi na wszystko. Głoszenie to nie rozmowa, to realizacja scenariusza.

Ta wspólnota uczy po prostu nie myśleć. Tam nie ma miejsca na własne poglądy, oni mówią Ci jakie masz poglądy, ale też potrzeby.

To prawda. Kiedy oni mowią jest ok, kiedy Ty zaczynasz mowic i pokazywac bledy i niescislosci... "rozmowa" się kończy.

 

[małami09]

To prawda. Kiedy oni mowią jest ok, kiedy Ty zaczynasz mowic i pokazywac bledy i niescislosci... "rozmowa" się kończy.

Dlatego że scenariusze są, owszem, ale wiadomo że wszystkiego nie przewidzą i jak nie wiedzą co odpowiedzieć to się outują