Dziewczyna nie zakłada majtek do legginsów na samotne spacery mając świadomość że cipka mocno się odznacza -cameltoe.. co to oznacza ? Syt z wczoraj
Chodzenie bez majtek do legginsów
- Rozpoczęty przez Turek wlkp
- Rozpoczęty
Proste, pranie bielizny nie wyschło
Wyschło wyschło 
Prawdopodobnie dowiedziała się o istnieniu @adamoginski i próbuje go podrywać
A jesteś z Turku ?
Nie, ale ostatnio tam jeździłem na szkolenia z machine learningA jesteś z Turku ?
A dałbyś się poderwać na taki widok legginsów wpijających się w W cipke ?
Jeżeli potrafi stworzyć sieć neuronową siedząc w takich legginsach, to tak
Ale się pozmieniało! To teraz dziewczyny podrywają facetów, poprzez tandetne obnoszenie się z cipką na wierzchu. A faceci oglądają je jak klacze na wybiegu i decydują o tym czy się łaskawie dadzą, czy nie, poderwać... kurfa świat stanął na mordzie i coraz bardziej rozjeżdża się w kroku na boki
Myślę że masz rację tym bardziej że była tego świadoma że bardzo jej się odznacza
Musiałabym sprawdzić, ale raczej nie skusiłby się nikt podejść do mnie choć bym tak poszła
Ooo ja potrafię coś niecoś
, pracowaliśmy na zajęciach na rapidminerzeO. To teraz jeszcze legginsy rozmiar XSOoo ja potrafię coś niecoś
Haha takiej chudej aż i kościstej dupy to ja nie mam
To ja nie wiem, ogólnie to nie znam się na tych rozmiarach ubrań, więc nie bierz do siebieHaha takiej chudej aż i kościstej dupy to ja nie mam
Rozmawiałem kiedyś z dziewczyną, która uwielbia nagość poza domem tak jak ja, jest nudystka. Poruszaliśmy różnice w akceptacji nagiego mężczyzny, a kobiety w jakimś miejscu, które nie jest dla nudystów, ogólnodostępne miejsce, no i pojawił się wątek odzieży. Kobiecie zdecydowanie łatwiej jest się pokazać "nago ale w ubraniu". Wszelkie kroje ubrań odsłaniające głęboko dekolt, możliwość nie ubrania stanika, aby sutki dodatkowo się odznaczały... bo wtedy widać doskonale cały kształt piersi, czy właśnie legginsy bez majtek, aby dokładnie pokazać kształt swojej pupy i krocza. Odzież męska nie pozwala na to, chyba że kolarska, wszelkiego rodzaju kombinezony, które mają dać nam opływowość w sporcie, czy specjalistycznym fachu... Na co dzień nie jesteśmy wstanie pokazać swojego krocza, aby nikogo to nie zraziło. No bo co? Przyzwolenie na magię torsy u facetów jest, jest to coś normalnego aby być bez koszulki, czy widzieć męskie cycki. Nie ma z tym związanej potrzeby ekshibicjonizmu, po prostu ściągamy koszulkę i już. Wiadomo trzeba wiedzieć gdzie można na to sobie pozwolić i pamiętać o kulturze, a nie łazić wszędzie z gołą klatą. Obcisłe spodenki dla facetów? No kompletny obciach i niewygoda. Chodzenie w luźnych spodniach bez majtek? Kiedy penis wisi odznacza się mocniej lub słabiej, czasami w normalnych spodniach jak jeansy nasze jajca i penis się odznaczają też, ale co w przypadku niechcianej erekcji bez bielizny w dresie? Jesteśmy skazani na łatkę zboczeńca i od razu jakiegoś gwałciciela. Kobiecie ukazanie swojego krocza ujdzie sucho, czy to poprzez prowokacyjne zakładanie nogi na nogę mając ubrana spódniczkę/sukienkę, aby ktoś na przeciwko niej siedzący mógł zerknąć między jej nogi. Wspomniane wcześniej cameltoe też na nikim nie wywoła żadnej zewnętrznej reakcji. Co najwyżej ktoś sobie pomyśli, że ma świetny widok albo że dana kobieta pewnie sama tego nie dostrzegła i taki trochę wstyd, ale no cóż, nic nie poradzi, pech że tak jej się ułożyło w kroczu.
Kiedyś miałem się na rynku w Krakowie z dziewczyną, która miała na sobie sukienkę. Była na tyle z delikatnego materiału, że dosłownie było widać każdy kształt jej pięknego ciała. Sukienka do kostek, z wycięciem na jedną nogę. W zależności od tego jak powiał wiatr, jak się ruszyła, sukienka raz luźno, raz ciasno układała się na niej. Można doskonale było zobaczyć kształt jej piersi, sutków, pępka i delikatnie zaokrąglony brzuszek, była szczupła. No i te biodra... Naprawdę dziewczyna przyciągała oko wielu osób. Myślicie że ktoś zareagował? Każdy doskonale wiedział ją w ubraniu, ale jednocześnie była dla nas jakby nago. Nikt nie zareagował. Pojawiały się uśmiechy, ciekawość i zdziwienie na twarzach, u niektórych respekt za odwagę, i niektórych trochę żenady, co kto lubi i i uważa. Teraz wyobraźcie sobie mężczyznę idącego w tak zwiewnym, a jednocześnie obcisłym ubraniu podkreślającym jego każdy kształt ciała. Myślę, że szybko pojawiłaby się straż miejska czy policja, a na pewno byłby szokiem i był piętnowany przez otoczenie, że jak to tak? Tak nie wypada! A jeszcze penis się odznacza!
Chodzenie w kulcie to też nie wyjście. Nie ta kultura, nie te okazje.
Kiedyś miałem się na rynku w Krakowie z dziewczyną, która miała na sobie sukienkę. Była na tyle z delikatnego materiału, że dosłownie było widać każdy kształt jej pięknego ciała. Sukienka do kostek, z wycięciem na jedną nogę. W zależności od tego jak powiał wiatr, jak się ruszyła, sukienka raz luźno, raz ciasno układała się na niej. Można doskonale było zobaczyć kształt jej piersi, sutków, pępka i delikatnie zaokrąglony brzuszek, była szczupła. No i te biodra... Naprawdę dziewczyna przyciągała oko wielu osób. Myślicie że ktoś zareagował? Każdy doskonale wiedział ją w ubraniu, ale jednocześnie była dla nas jakby nago. Nikt nie zareagował. Pojawiały się uśmiechy, ciekawość i zdziwienie na twarzach, u niektórych respekt za odwagę, i niektórych trochę żenady, co kto lubi i i uważa. Teraz wyobraźcie sobie mężczyznę idącego w tak zwiewnym, a jednocześnie obcisłym ubraniu podkreślającym jego każdy kształt ciała. Myślę, że szybko pojawiłaby się straż miejska czy policja, a na pewno byłby szokiem i był piętnowany przez otoczenie, że jak to tak? Tak nie wypada! A jeszcze penis się odznacza!
Chodzenie w kulcie to też nie wyjście. Nie ta kultura, nie te okazje.
W sumie to racja, sam niedawno miałem okazję iść chodnikiem przez miasto za kobietą która miała cienkie białe spodnie ale to tak cienkie że praktycznie było widać wszytko - nogi i pupę wraz z czarnymi majtkami, teraz ciekawe jakby to facet był w takim lub podobnym stroju
Podobne tematy
Podobne tematy
Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.