• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Oczami Flamastra - Magda i Projekt

Flamaster

Cichy Podglądacz
Magdę znałem od 1 klasy podstawówki.Mała blondynka z kręconymi włosami i uśmiechem na twarzy.Zawsze jej uśmiech przenosił się na mój, dlatego próby bycia poważnym (ba, opanowanym!) były kompletnym fiaskiem. Idąc do szkoły jak zawsze natrafiłem na nią - wyprostowała włosy i nosiła lekką,przewiewną bluzkę z widocznymi podpaszkami i biustonoszem.Czarne chmury jarzyły się za nią.Wyglądała jak dziecko ziemi, co mnie bardzo podnieciło.Dowiedziałem się,że potrzebuje pomocy z projektem na geografie, bo inaczej nie zda.Cała Magda.Nie chcę przedłużać,przejdę do konkretów.Miałem się z nią spotkać zaraz po szkole. Nie mogłem spokojnie siedzieć na żadnej z lekcji, nawet na przerwie byłem nerwowy. Po lekcji udałem się do Magdy.Otworzyła mi w drzwiach w tym,samym ubraniu co dzisiaj i szerokim uśmiechem.

-Brat jest ze swoją dziewczyną u niej, a rodzice pojechali na działkę, więc nikt nam nie będzie przeszkadzać - powiedziała z uśmiechem.

Weszliśmy do salonu.Na podłodze rozłożona była już szara płachta.

-No nic, trza zabierać się do roboty.Jaki masz temat pracy? - zapytałem

- Ochrona klimatów...dziwne,nie? - podejrzała na mnie spod ukosa - ale chyba już mam na to pomysł.Tutaj będzie...

Nie słyszałem co mówiła, bo zapatrzyłem się na jej piersi, które się pięknie prezentowały, kiedy coś pokazywała mi palcem.
W pewnym momencie Magda zauważyła, że patrzę na jej piersi.

-Ty zboku! Nie wiedziałam, że taki jesteś! - Powiedziała z pełną powagą i oburzeniem.Natychmiast się zerwałem że strachu.

-Ja prze-przepraszam M-Magda-a.-wybąkałem pod nosem z całkowitą pokorą.

Magda trochę się rozluzniła i zmieszała.

-No dobra,w końcu jesteś dorastającym chłopakiem, na co innego Masz patrzeć? - powiedziała.

-Idę się przebrać - powiedziała i wyszła do łazienki...
 
Mężczyzna

Parasit

Podrywacz
Może przejmujmy to opowiadanie i napiszemy własne
Każdy doda coś od siebie i zobaczymy co wyjdzie
 
Mężczyzna

Indragor

Biegły Uwodziciel
Gdy wszedłem do pokoju, Valentina przygryzła delikatnie dolną wargę, spoglądając na mnie ubranego jedynie w bokserki. Wstała i stanowczo pchnęła mnie na łóżko, a sama w rytm wolniejszego utworu pokazała mi, jak powinno wyglądać kuszenie. Jej ciało wyginało się rozkosznie, podczas gdy kolejne warstwy garderoby nieśpiesznie osuwały się na podłogę. Kilka minut później, opalona Włoszka stanęła przede mną nago, a ja wbity w wezgłowie łóżka, wstrzymywałem oddech. (…).
– Idę przygotować deser – uśmiechnęła się szeroko i zniknęła w łazience, zabierając ze sobą niedużą walizeczkę. Przez zamknięte drzwi dobiegł cichy szum wody. (...) Za moimi plecami otworzyły się drzwi łazienki. Odwróciłem się i zamarłem.


I tak mokra Włoszka stoi w rozkroku w drzwiach łazienki też od ponad 11 lat. Oby się nie przeziębiła…
Powyższy fragment pochodzi z opowiadania Minionka „Mokra Włoszka”.
Magda z tego opowiadania też 11 lat temu poszła do łazienki i nie wyszła z niej. To tak ku przestrodze dla pań, które zamierzają właśnie udać się do łazienki…
 
Mężczyzna

Greg.

Erotoman
Gdy wszedłem do pokoju, Valentina przygryzła delikatnie dolną wargę, spoglądając na mnie ubranego jedynie w bokserki. Wstała i stanowczo pchnęła mnie na łóżko, a sama w rytm wolniejszego utworu pokazała mi, jak powinno wyglądać kuszenie. Jej ciało wyginało się rozkosznie, podczas gdy kolejne warstwy garderoby nieśpiesznie osuwały się na podłogę. Kilka minut później, opalona Włoszka stanęła przede mną nago, a ja wbity w wezgłowie łóżka, wstrzymywałem oddech. (…).
– Idę przygotować deser – uśmiechnęła się szeroko i zniknęła w łazience, zabierając ze sobą niedużą walizeczkę. Przez zamknięte drzwi dobiegł cichy szum wody. (...) Za moimi plecami otworzyły się drzwi łazienki. Odwróciłem się i zamarłem.


I tak mokra Włoszka stoi w rozkroku w drzwiach łazienki też od ponad 11 lat. Oby się nie przeziębiła…
Powyższy fragment pochodzi z opowiadania Minionka „Mokra Włoszka”.
Magda z tego opowiadania też 11 lat temu poszła do łazienki i nie wyszła z niej. To tak ku przestrodze dla pań, które zamierzają właśnie udać się do łazienki…
Pewnie już wyschła:unsure:(we wszelakich tego aspektach;))
 
Kobieta

Krystyna.X

Biegły Uwodziciel
Gdy wszedłem do pokoju, Valentina przygryzła delikatnie dolną wargę, spoglądając na mnie ubranego jedynie w bokserki. Wstała i stanowczo pchnęła mnie na łóżko, a sama w rytm wolniejszego utworu pokazała mi, jak powinno wyglądać kuszenie. Jej ciało wyginało się rozkosznie, podczas gdy kolejne warstwy garderoby nieśpiesznie osuwały się na podłogę. Kilka minut później, opalona Włoszka stanęła przede mną nago, a ja wbity w wezgłowie łóżka, wstrzymywałem oddech. (…).
– Idę przygotować deser – uśmiechnęła się szeroko i zniknęła w łazience, zabierając ze sobą niedużą walizeczkę. Przez zamknięte drzwi dobiegł cichy szum wody. (...) Za moimi plecami otworzyły się drzwi łazienki. Odwróciłem się i zamarłem.


I tak mokra Włoszka stoi w rozkroku w drzwiach łazienki też od ponad 11 lat. Oby się nie przeziębiła…
Powyższy fragment pochodzi z opowiadania Minionka „Mokra Włoszka”.
Magda z tego opowiadania też 11 lat temu poszła do łazienki i nie wyszła z niej. To tak ku przestrodze dla pań, które zamierzają właśnie udać się do łazienk
Już miałam pytać czy i ona zniknie na kolejnych 11 lat, a tu okazało się, że już zniknęła.
Te drzwi od łazienki zaczynają mnie mocno zastanawiać. Może bardziej, co dzieje się za nimi przez tak długi okres.
 
Kobieta

Krystyna.X

Biegły Uwodziciel
Może znajdzie się ktoś odważny, zajrzy za te drzwi i zda nam relację (oby tylko sam nie zniknął. :eek: )
 
Mężczyzna

Piotr7

Cichy Podglądacz
...zostawiając mnie w salonie z sercem walącym jak młot. Czułem się jak złapany na gorącym uczynku, ale jej żartobliwy ton i ten figlarny uśmiech, który rzuciła na odchodne, sprawiły, że krew wciąż pulsowała mi w skroniach. Usiadłem na kanapie, próbując się uspokoić, ale obrazy Magdy w tej przewiewnej bluzce nie dawały mi spokoju. Szara płachta na podłodze, rozrzucone notatki – wszystko wydawało się teraz tylko tłem dla moich rozbieganych myśli.

Po kilku minutach drzwi łazienki zaskrzypiały. Podniosłem wzrok i zamarłem. Magda wróciła, ale zamiast luźnego t-shirtu, miała na sobie obcisły, czarny top na ramiączkach, który podkreślał każdy detal jej sylwetki. Krótkie spodenki odsłaniały jej smukłe nogi, a włosy, teraz rozpuszczone, opadały miękko na ramiona. Uśmiechnęła się, widząc moją minę, i usiadła obok mnie na podłodze, tak blisko, że czułem ciepło jej ciała.

– No co, teraz lepiej? – zapytała z lekkim przekąsem, poprawiając włosy. Jej głos miał w sobie nutę zadziorności, która sprawiła, że moje gardło momentalnie wyschło.

– T-tak, jasne – wyjąkałem, próbując skupić się na płachcie przed nami. – To... eee, o czym mówiłaś? O ochronie klimatu?

Magda zaśmiała się cicho, a jej dłoń powędrowała do mojego ramienia, muskając je lekko.

– Wiesz, może i jestem beznadziejna z geografii, ale widzę, że ty też masz problem ze skupieniem – powiedziała, nachylając się bliżej. Jej oddech musnął moje ucho, a zapach jej perfum – coś słodkiego, może wanilia? – sprawił, że zakręciło mi się w głowie. – Może zrobimy sobie małą przerwę od tego plakatu?

Nie czekała na odpowiedź. Jej palce powoli przesunęły się z mojego ramienia na kark, a ja poczułem, jak każdy mięsień w moim ciele się napina. Spojrzałem na nią, a jej oczy błyszczały w półmroku salonu – nie było w nich już oburzenia, tylko coś, co sprawiało, że krew w moich żyłach zaczęła szybciej krążyć.

– Magda, co ty... – zacząłem, ale przerwała mi, kładąc palec na moich ustach.

– Cii, przestań się tak stresować – szepnęła, a jej usta wygięły się w łobuzerskim uśmiechu. – Znamy się od podstawówki, nie? Myślisz, że nie zauważyłam, jak na mnie patrzysz?

Zanim zdążyłem cokolwiek odpowiedzieć, pochyliła się i złożyła na moich ustach delikatny, ale pewny pocałunek. Smak jej ust był słodki, jak te perfumy, które czułem chwilę wcześniej. Moje dłonie, jakby kierowane instynktem, powędrowały do jej talii, czując ciepło jej skóry przez cienki materiał topu. Pocałunek stawał się coraz głębszy, a jej dłonie wplotły się w moje włosy, przyciągając mnie bliżej.

– Magda... – wyszeptałem między pocałunkami, ale ona tylko zaśmiała się cicho, przesuwając się tak, że teraz siedziała na moich kolanach. Jej ciało było ciepłe, sprężyste, a każdy jej ruch wydawał się celowy, jakby dokładnie wiedziała, co robi.

– Co, teraz będziesz przepraszał? – zapytała, unosząc brew, a jej palce zaczęły powoli rozpinać guzik mojej koszuli. – Bo ja wcale nie jestem zła.

Jej dłonie były pewne, ale delikatne, a każdy dotyk sprawiał, że traciłem resztki opanowania. Płachta z projektem na geografię leżała zapomniana na podłodze, gdy Magda zsunęła top przez głowę, odsłaniając koronkową bieliznę, która sprawiła, że moje serce na moment przestało bić.

– To co, pomożesz mi z tym projektem... czy może masz inne pomysły? – szepnęła, a jej usta znów znalazły moje, tym razem z większą pewnością, jakby chciała upewnić się, że nie ma już odwrotu.

Nie było. Salon, notatki, cała reszta świata – wszystko przestało istnieć. Była tylko Magda, jej ciepło, jej zapach i to, jak jej ciało idealnie pasowało do mojego. Projekt na geografię mógł poczekać.

(Ten tekst wygenerował Grok)
 
Ostatnia edycja:
Mężczyzna

robi_wm

Seks Praktykant
e tam !
,,A nie lepiej żeby to co się dzieje za drzwiami żeby tam to zostało? 🤔,, tu na tym forum to mówimy o wszystkim.
 
Mężczyzna

Piotr7

Cichy Podglądacz
I tym (mało) optymistycznym stwierdzeniem sprawiłeś, że moja wiara w autora–człowieka została zachwiana.
Od tej chwili już nic nie będzie takie samo. :cry:😭
Grok niczego nie wymyślił, tylko zmiksował mnóstwo różnych opowiadań napisanych przez autorów-ludzi. Poza tym wbudowane ograniczenia obyczajowe powodują, że w generowanych tekstach nie będzie pikantnych szczegółów (i to jest jeden ze sposobów na wykrycie użycia AI). No, chyba że znajdzie się informatyk który na własną rękę zbuduje model językowy bez ograniczeń, może nawet nastawiony na budowanie opowiadań erotycznych - wtedy klękajcie narody. Wszyscy czytelnicy zatrzepią się na śmierć już w połowie lektury :rolleyes:
 
Podobne tematy
Rozpoczęty przez Tytuł Forum Odp Data
PanCiacho Magda moja szefowa Ogłoszenia 1
PanCiacho Magda - moja szefowa Fantazje erotyczne 1078
Olivvia Magda i szybkie pieniądze Opowiadania erotyczne 1
michal.story Część szesnasta: Magda. Opowiadania erotyczne 5

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry