• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Moralniak po seksie w trójkącie z parą

Mężczyzna

lowca_doznan

Cichy Podglądacz
Odwieczny problem facetów... kiedy są podnieceni penis przejmuję myślenie a zaraz po wytrysku opadają emocje i myślenie powraca do głowy z małej główki :)
W stanie podniecenia bywa, że facet ma różne fantazje, skłonności do eksperymentowania i przekraczania własnych granic, im bardziej "odwali" tym większy może być morlaniak kiedy podniecenie opadnie.
Znam przypadek, kiedy facet bardzo napalony na seks zaraz po tym jak doszedł rozpłakał się, zadzwonił do narzeczonej przeprosił i przyznał się że ją zdradził.
Hmm, ja nie mam problemu z tym, że zrobię coś, czego będę żałować, wiem co mnie kręci a co nie. Tylko z tym trójkątem to jest po prostu tak, że po czuję się, jakbym zrobił coś złego i przez jakiś czas na świeżo nie chciałbym tego powtarzać, a jak to złe wrażenie minie to znów o tym fantazjuję.
 
Mężczyzna

MiśKoralgol

Cichy Podglądacz
Mówiąc szczerze nie bardzo rozumiem co kolega lowca_doznan ma na myśli pisząc tyle postów w temacie moralniaka.
W prawdzie nie biegam ze spotkania na spotkanie, a tego typu relacje w moim przypadku mają raczej charakter dłuższych znajomości, ale jeśli umawiam się z parą, zazwyczaj staram się wcześniej z nimi spotkać na gruncie neutralnym, sprawdzić czy wszystko gra, czy jest chemia i czy nadajemy na podobnych falach. Jeśli jest to dla nich pierwszy raz, bardzo dbam o to żeby byli pewni tego na co się decydują.
Mam tutaj swoje metody. Wydaje mi się że to jeden z najważniejszych aspektów MMK.
Oczywiście dość dobre ustalenie scenariusza spotkania jest nie mniej ważne, w tym słowo oznaczające STOP.
Zawsze może się zdarzyć że dla kogoś to jednak nie to, albo za dużo jak na pierwszy raz i trzeba to uszanować żeby nikogo nie skrzywdzić i nie poczuł się "zgwałcony".
Jeśli wszystko jest ok, ustalenia działają, wszyscy osiągają odpowiedni poziom satysfakcji to nie wiem skąd się ma brać coś w stylu wątpliwości "po", szczególnie tego 3-go.
Jeśli zapraszająca para ma już pewne doświadczenia w trójkątach, to sprawa jest w ogóle mniej skomplikowana.
A element "zaprzyjaźnienia", a może "zakumplowania" się wszystkich jest bardzo pomocny. W końcu odsłaniamy mocno naszą intymność.
Reasumując: nikomu nie robię krzywdy, w tym sobie, bardzo lubię widok i reakcje ciała ekstremalnie podnieconej kobiety, nie przeszkadza mi kontakt z drugim mężczyzną mimo że jestem absolutnie hetero, zawsze wszyscy dbamy o pełne bezpieczeństwo - więc nie wiem gdzie leży problem kolegi.
No chyba że nie wyzbył się jeszcze wdrukowanym mu od dziecka uwarunkowań społeczno-religijnych. Ale to już inna para kaloszy i jego głowa.
Przepraszam za przydługi wywód.
 
Kobieta

Saanvi

Dominujący
Mówiąc szczerze nie bardzo rozumiem co kolega lowca_doznan ma na myśli pisząc tyle postów w temacie moralniaka.
W prawdzie nie biegam ze spotkania na spotkanie, a tego typu relacje w moim przypadku mają raczej charakter dłuższych znajomości, ale jeśli umawiam się z parą, zazwyczaj staram się wcześniej z nimi spotkać na gruncie neutralnym, sprawdzić czy wszystko gra, czy jest chemia i czy nadajemy na podobnych falach. Jeśli jest to dla nich pierwszy raz, bardzo dbam o to żeby byli pewni tego na co się decydują.
Mam tutaj swoje metody. Wydaje mi się że to jeden z najważniejszych aspektów MMK.
Oczywiście dość dobre ustalenie scenariusza spotkania jest nie mniej ważne, w tym słowo oznaczające STOP.
Zawsze może się zdarzyć że dla kogoś to jednak nie to, albo za dużo jak na pierwszy raz i trzeba to uszanować żeby nikogo nie skrzywdzić i nie poczuł się "zgwałcony".
Jeśli wszystko jest ok, ustalenia działają, wszyscy osiągają odpowiedni poziom satysfakcji to nie wiem skąd się ma brać coś w stylu wątpliwości "po", szczególnie tego 3-go.
Jeśli zapraszająca para ma już pewne doświadczenia w trójkątach, to sprawa jest w ogóle mniej skomplikowana.
A element "zaprzyjaźnienia", a może "zakumplowania" się wszystkich jest bardzo pomocny. W końcu odsłaniamy mocno naszą intymność.
Reasumując: nikomu nie robię krzywdy, w tym sobie, bardzo lubię widok i reakcje ciała ekstremalnie podnieconej kobiety, nie przeszkadza mi kontakt z drugim mężczyzną mimo że jestem absolutnie hetero, zawsze wszyscy dbamy o pełne bezpieczeństwo - więc nie wiem gdzie leży problem kolegi.
No chyba że nie wyzbył się jeszcze wdrukowanym mu od dziecka uwarunkowań społeczno-religijnych. Ale to już inna para kaloszy i jego głowa.
Przepraszam za przydługi wywód.
Bardzo dobrze powiedziane.
Jakbyś jeszcze tylko nie przekręcił w nicku Misia Kolargola to już byłoby perfekcyjnie ;)
 
Mężczyzna

Metalhorsie

Seks Praktykant
Sprobuj trojkata w druga strone- ty i dwie babeczki, to vedziesz miec wyrzuty ze obu tak samo mocno nie wygrzmociles 🤣🤣🤣🤣
 
Mężczyzna

Metalhorsie

Seks Praktykant
Ja nie piszę, że to to samo i że jedno wyklucza drugie.
Jeśli po trójkącie z dwiema kobietami nie masz moralniaka a masz go po trójkątach gdzie był inny facet to jakie wnioski można wyciągnąć?
A moze nie tyle moralniak po trojce z innym facetem co zaczyna podswiadomosc wirowac z pytaniami typu "a co tamten drugi robi lepiej?" 😁
 
Kobieta

Magia2000

Biegły Uwodziciel
A moze nie tyle moralniak po trojce z innym facetem co zaczyna podswiadomosc wirowac z pytaniami typu "a co tamten drugi robi lepiej?" 😁
Albo moralniak po tym, że była bliskość z drugim facetem... choć autor pisze, że nie przeszkadza mu kiedy się stykają końcówkami... mówić to jedno, ale może właśnie ta podświadomość...
Według mnie jeśli facet chadza do łóżka z kobietą i innym facetem to musi być choć trochę bi, jeśli nie jest to pojawia się reakcja jak tutaj w poście. Albo jest wręcz odwrotnie, jest trochę bi i ma moralniaka właśnie z tego powodu, że nie chce być bi, ale jednak brał udział w akcie seksualnym gdzie był inny mężczyzna... Podobno geje, kiedy odkrywają swoje preferencje też na początku stosują wyparcie, zaprzeczenie, odrzucają samą myśl bycia gejem, dopiero później przychodzi akceptacja samego siebie... a u niektórych nie przychodzi i ci są nieszczęśliwi już zawsze.

Jestem zwolenniczką prostych rozwiązań, jeśli wiem, że po płatkach z mlekiem mam sraczkę, ale same płatki mi nie szkodzą, to... trzeba spróbować samego mleka i będzie wszystko jasne.
 
Mężczyzna

Sex&Orgasm

Podrywacz
Albo moralniak po tym, że była bliskość z drugim facetem... choć autor pisze, że nie przeszkadza mu kiedy się stykają końcówkami... mówić to jedno, ale może właśnie ta podświadomość...
Według mnie jeśli facet chadza do łóżka z kobietą i innym facetem to musi być choć trochę bi, jeśli nie jest to pojawia się reakcja jak tutaj w poście. Albo jest wręcz odwrotnie, jest trochę bi i ma moralniaka właśnie z tego powodu, że nie chce być bi, ale jednak brał udział w akcie seksualnym gdzie był inny mężczyzna... Podobno geje, kiedy odkrywają swoje preferencje też na początku stosują wyparcie, zaprzeczenie, odrzucają samą myśl bycia gejem, dopiero później przychodzi akceptacja samego siebie... a u niektórych nie przychodzi i ci są nieszczęśliwi już zawsze.

Jestem zwolenniczką prostych rozwiązań, jeśli wiem, że po płatkach z mlekiem mam sraczkę, ale same płatki mi nie szkodzą, to... trzeba spróbować samego mleka i będzie wszystko jasne.
Dokładnie jak piszesz.
Nawet tu na forum, niektórzy pisali." Nie jestem BI ani gejem ,ale zrobiłbym loda facetowi,lub dał innemu mi zrobić loda" .
Nosz kur....wa mać 😂😂
 
Mężczyzna

lowca_doznan

Cichy Podglądacz
Albo moralniak po tym, że była bliskość z drugim facetem... choć autor pisze, że nie przeszkadza mu kiedy się stykają końcówkami... mówić to jedno, ale może właśnie ta podświadomość...
Według mnie jeśli facet chadza do łóżka z kobietą i innym facetem to musi być choć trochę bi, jeśli nie jest to pojawia się reakcja jak tutaj w poście.
W tym możesz mieć rację, bo zaczęło się od tego, że spodobała mi się podwojna penetracja z zabawkami. Do tego lubię widok kobiety uprawiającej seks i stąd pojawił się pomysł na trójkąt. Co do stykania się końcówkami 😁 miało to miejsce właśnie przy podwójnym lodzie, no i kobieta ssająca dwa jednocześnie wygląda niesamowice plus świadomość że biorę w tym udział była mega podniecająca. A w trakcie "reszta" tego faceta praktycznie nie istniała. No i po tym fantazja żeby zerżnąć cipkę we dwóch cały czas jest w głowie. Ale żadnego pociągu do facetów nie mam i tego jestem pewny, nie są dla mnie w ogóle atrakcyjni. Kontakt fizyczny był tylko przy ostatnim trójkącie, a moralniak taki sam po każdym z trzech.
Może to kwestia tego, że żywy kutas jest dla mnie ciekawszym dodatkiem niż gumowy, ale przez to że cały facet nie jest dla mnie pociągający, stąd podświadomość to odrzuca. Sam już nie wiem.
 
Mężczyzna

Metalhorsie

Seks Praktykant
Albo moralniak po tym, że była bliskość z drugim facetem... choć autor pisze, że nie przeszkadza mu kiedy się stykają końcówkami... mówić to jedno, ale może właśnie ta podświadomość...
Według mnie jeśli facet chadza do łóżka z kobietą i innym facetem to musi być choć trochę bi, jeśli nie jest to pojawia się reakcja jak tutaj w poście. Albo jest wręcz odwrotnie, jest trochę bi i ma moralniaka właśnie z tego powodu, że nie chce być bi, ale jednak brał udział w akcie seksualnym gdzie był inny mężczyzna... Podobno geje, kiedy odkrywają swoje preferencje też na początku stosują wyparcie, zaprzeczenie, odrzucają samą myśl bycia gejem, dopiero później przychodzi akceptacja samego siebie... a u niektórych nie przychodzi i ci są nieszczęśliwi już zawsze.

Jestem zwolenniczką prostych rozwiązań, jeśli wiem, że po płatkach z mlekiem mam sraczkę, ale same płatki mi nie szkodzą, to... trzeba spróbować samego mleka i będzie wszystko jasne.
Podstawa trojkata: uwazaj, by nie dotknac jajec kolegi 🤣🤣🤣🤣
 
Kobieta

Magia2000

Biegły Uwodziciel
W tym możesz mieć rację, bo zaczęło się od tego, że spodobała mi się podwojna penetracja z zabawkami. Do tego lubię widok kobiety uprawiającej seks i stąd pojawił się pomysł na trójkąt. Co do stykania się końcówkami 😁 miało to miejsce właśnie przy podwójnym lodzie, no i kobieta ssająca dwa jednocześnie wygląda niesamowice plus świadomość że biorę w tym udział była mega podniecająca. A w trakcie "reszta" tego faceta praktycznie nie istniała. No i po tym fantazja żeby zerżnąć cipkę we dwóch cały czas jest w głowie. Ale żadnego pociągu do facetów nie mam i tego jestem pewny, nie są dla mnie w ogóle atrakcyjni. Kontakt fizyczny był tylko przy ostatnim trójkącie, a moralniak taki sam po każdym z trzech.
Może to kwestia tego, że żywy kutas jest dla mnie ciekawszym dodatkiem niż gumowy, ale przez to że cały facet nie jest dla mnie pociągający, stąd podświadomość to odrzuca. Sam już nie wiem.
Jeśli jesteś 100% pewny, że faceci Cię nie pociągają i nie chciałbyś spróbować z samym facetem, to może odpuść sobie trójkąty KMM i skup się na tych lepszych, czyli KKM :) Po co masz mieć później jakieś moralniaki, że zrobiłeś coś...
 
Kobieta

Blackswan

Seks Praktykant
Skoro zawsze po trójkącie z parą masz moralniaka i czujesz się źle to jedyny sposób żeby tego uniknąć - to tego nie robić.
 

Podobne tematy


Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry