Nieprawda, pytania są dwa, do Panów teżDałem lajka nielegalnie, bo pytanie było do pań, ale temat dla mnie ciekawy![]()
Z tego, co wiem, to raczej norma, to ja mam nietypowe reakcjeCiekawe, przyznam.
Bardzo lubię kontakt fizyczny i czasem gdzieś coś kogoś dotknę, ale to przyjacielsko, wiem też z kim mogę w pracy czy na imprezie. Nie ma to podtekstu erotycznego.
Sama przez obcych nie chcę być dotykana, obcych też nie dotykam. Nawet powoduje to reakcję odwrotną, odrzuca mnie.
Nieprawda, pytania są dwa, do Panów też![]()
Jest to podniecające, dotykanie obcej kobiety, zdążyło mi się nie raz tak dotykać kogoś, a szczególnie w tańcu, wtedy można sobie pozwolić na więcej niż tylko dłoń, czy plecy, zawsze ta ręka zjeżdża w stronę tyłeczkaJak w tytule. A pytam, bo to mój wielki fetysz, a w sumie kwestia kontrowersyjna. Od dawna podnieca mnie dotyk całkowicie obcego mężczyzny, nie mówiąc już o klapsie w tyłek, bo coś więcej jak na razie tylko w fantazjach.
Mężczyżni nie" podają dłoni" na przywitanie, po prostu sie witają, albo żegnaja w ten sposób...Gdyby nieznajoma kobieta nie miała nic przeciwko dotknięciu mnie sama z siebie, to jak najbardziej byłoby to miłe.
Bardzo lubię też masaż, zwłaszcza abhyanga (i ogólnie azjatycki i indyjski, z dużą ilością olejku) w wykonaniu miłej masażystki (to nawiązując do posta powyżej).
Miło wspominam też badania w gabinetach wykonywane przez lekarki w czasach, gdy byłem uczniem. Czasem wręcz chciałbym znowu poddać się takim badaniom dla takiego dotyku, albo cofnąć się w czasie.
Natomiast jakiegokolwiek fizycznego kontaktu z mężczyznami nie lubię wcale - wręcz uważam męski dotyk za wstrętny i mam do niego bardzo silną awersję. Nie cierpię zwyczaju podawania dłoni na przywitanie, zwłaszcza gdy praktykują go jedni mężczyźni wobec innych.
Obrót i w pyskZ tego, co wiem, to raczej norma, to ja mam nietypowe reakcje![]()
Też zawsze trzymam obcą osobę na bezpieczny dystans. o ile to możliwe. Nawet dotyk czyjegoś ubrania jest mi niemiłyO Boże, nie!
Nienawidzę gdy ktoś stoi za blisko mnie, gestykuluje, opiera o mnie, czuje czyjś oddech na sobie. Sam dotyk obcej osoby mnie mierzi.
Dokładnie tak. Przy zbyt nachalnym ,,dotyku" taka byłaby reakcja. Czasem jednak ręką może zatrzymać się z wrażenia, jakie wywrze ta druga osoba, ale to bardziej w fantazjach nie realnie.Obrót i w pysk![]()