Ja 49, żona 48 - wczoraj lodzik pod prysznicem a w zamian palcówka na dwie dziurki. Dzisiaj zamierzam przypiąć kochaną do łóżka kajdankami, zasłonić oczy i porządnie wypieścić.
Z tym libido to różnie bywa w wieku około 50+ ale raz miałem taką przygodę i samemu mając 40 lat poznałem panią która pierwotnie też twierdziła ze ma tyle samo. Uwielbiała się kochać. Zgrabna, ładna. Dopiero po czasie się przyznała ze ma 50 Dziewczyna dosłownie czuła się jak dwudziestka a pożądanie i podejście do czułości na mega poziomie. Seks lepszy niż z wieloma o wiele młodszymi.
Zdecydowanie zbyt dawno. Jestem singlem a przez marnowanie życia w trybie praca / obowiązki/ odpoczynek nie mam nawet czasem już czasu żeby wyjść gdzieś i kogoś poznać.
Zdecydowanie zbyt dawno. Jestem singlem a przez marnowanie życia w trybie praca / obowiązki/ odpoczynek nie mam nawet czasem już czasu żeby wyjść gdzieś i kogoś poznać.
Zdecydowanie zbyt dawno. Jestem singlem a przez marnowanie życia w trybie praca / obowiązki/ odpoczynek nie mam nawet czasem już czasu żeby wyjść gdzieś i kogoś poznać.
Trudno na nowo wejść na rynek, ale trzeba próbować. Brakiem czasu można zasłaniać się przed pójściem do lekarza, albo do teściowej, ale na seks to czas się zawsze znajdzie
Tak jest najpiękniej bo autentyzm wzmaga pożądanie Wow Fajnie że Wam tak fajnie dbajcie o tą więź Serdeczności
Ps. przypomniałaś mi pewien epizod kiedy byłyśmy razem z Iskierką i ona poszła wieszać pranie na balkon nago o 6 rano lipiec i nie wytrzymałam i zjadłam Ją na balkonie i miałam gdzieś czy nawet ktoś widział haaaaaaaa
Tak jest najpiękniej bo autentyzm wzmaga pożądanie Wow Fajnie że Wam tak fajnie dbajcie o tą więź Serdeczności
Ps. przypomniałaś mi pewien epizod kiedy byłyśmy razem z Iskierką i ona poszła wieszać pranie na balkon nago o 6 rano lipiec i nie wytrzymałam i zjadłam Ją na balkonie i miałam gdzieś czy nawet ktoś widział haaaaaaaa
Brawo
Ja często latem wieszam rano pranie na tarasie w szlafroku. Czasem tylko w bieliźnie. Mąż zawsze zajął się mną. Często zaś na wyjazdach Resetweek kochamy się na balkonie nawet w centrum miasta. Zupełnie nago.
Ja 49, żona 48 - wczoraj lodzik pod prysznicem a w zamian palcówka na dwie dziurki. Dzisiaj zamierzam przypiąć kochaną do łóżka kajdankami, zasłonić oczy i porządnie wypieścić.
Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.