Nie no ale serio. Jestem facetem, ale nie mam problemu, żeby powiedzieć o innym, że jest przystojny, lub coś w tym stylu.
Z tych pokazanych przez Autorkę tematu to większość jest... no właśnie... Zniewieściała? Za mocno powiedziane, ale męska? Też za mocno.
Jak dla mnie ktoś tu za dużo napatrzył się na 365 dni (połowa tych facetów) i na podmalowane bożyszcza nastolatek (druga część galerii). Może ze dwóch bym jeszcze określił za męskich, ale musiałbym usłyszeć jak mówią i CO mówią.
Męski to jest Pedro Alonso, oczywiście to jego role to sprawiają, ale jak mówi to mi facetowi kolana miękną
To moje zdanie i możecie się z nim nie zgadzać.