Pytanie było chyba ogólnie zadane i nie dotyczy tylko forum.Ja to od czasu do czasu wpadam tu popełnić jakiś post (bardzo rzadko), w tematach które mnie interesują. Czy szukam? Niekoniecznie nazwalbym to w ten sposób. To forum/czat, tu się poprostu rozmawia (mniej lub bardziej inteligentnie)
Czy mamy kryzys męskości?
- Rozpoczęty przez Magia2000
- Rozpoczęty
Myślę, że się mylisz. Jak będziesz w towarzystwie i powiedzmy zacznie przeciekać kran, jak sądzisz, który z gości zyska uznanie w oczach kobiet, ten, który usunie od ręki wyciek (nawet niekoniecznie naprawi kran), czy ten co zacznie dzwonić po hydraulika?
Może młode pokolenie myśli inaczej, ale myślę, że kobietom nawet młodym ciągle imponuje, że mają oparcie w mężczyźnie, jakkolwiek silne nie byłyby one same. Proste czynności jednak powinny być do ogarnięcia przez każdego faceta. Już nawet nie mówię o cieknących kranach, ale o wymianie żarówki. Niedawno w pracy "dzieciak" lat dwadzieścia parę miał łzy niemal w oczach bo na pytanie jaką ma żarówkę w lampie biurkowej potrafił powiedzieć tylko "nie wiem". Nie umiał zajrzeć do środka i nawet odczytać oznaczeń. Nigdy w życiu nie wymieniał nigdzie żarówki.
Sam mam 20 parę lat i co nie co potrafię ale to trudno powiedzieć że tylko pokolenie Z jest takie nieobeznane sam w życiu miałem kilka sytuacji gdy chłop 40 lat nie potrafił koła zmienić obsłużyć wkrętarki czy przymocować siedziska do stojaka krzesła i przez 8h siedział na samych prętach (
) Więc takie przypadki zdarzają się w wszystkich grupach wiekowych i od tego nikt winny nie jest oprócz tych osób bo świadomie wybierają niewiedzę skoro w obecnych czasach za pomocą filmików możesz zbudować sobie dom krok po kroku od samych fundamentów
Co do kobiet to nie zauważyłem aby której to imponowało ale zauważyłem pewną zależność że lubią gustować w takich nieogarniętych facetach co nawet z przepierdoleniem kół nie chcę im się jechać do wulkanizatora
A to o czym mówimy że ktoś nie potrafi takich prostych rzeczy manualnych to po pierwsze marginalny odłam osób plus fakt że natura nie zjada swoich własnych dzieci ale często zwłaszcza obecnie doprowadza do tego że nawet się rozmnażają więc idiokracja pełna parą nadchodzi
Zgadzam się, ale czy posiadanie umiejętności technicznych, bycie "złotą rączką", daje ci gwarancję, że "zakisisz ogórka" jeśli jesteś np biednym brzydalem?
Oczywiście, że nie zagwarantuje. To jest jak z mięśniami.
Wszystkim się wydaje, że ten przypakowany bardziej się podoba kobietom. A prawda jest taka, że często kobiety wolą faceta "z brzuszkiem".
I taki mięśniak nie ma żadnej gwarancji, że podbije do panny i skończy z nią w łóżku.
Wszystkim się wydaje, że ten przypakowany bardziej się podoba kobietom. A prawda jest taka, że często kobiety wolą faceta "z brzuszkiem".
I taki mięśniak nie ma żadnej gwarancji, że podbije do panny i skończy z nią w łóżku.
Jasne że taki gość nie ma gwarancji i nie musi się spodobać.
Ale weź spytaj się dziewczynę, czy woli faceta z brzuszkiem czy z mięśniami. Będziesz miał 100% odpowiedzi że z mięśniami.
No i właśnie u niektórych będzie to kłamstwo, bo część kobiet woli jednak misiowatego...
Może jakby nie miały wyboru za bardzo
Ale jeśli zadasz im pytanie kogo wybiorą, gdy mają wybór między dwoma fajnymi facetami, przy czym pierwszy jest wysportowany, a drugi nie, to każda wybierze pierwszego. A drugiego odtrąci. Zresztą, faceci podobnie wybiorą.Różnica tylko taka, że kobieta ma spory wybór, więc takiego gościa łatwo pozna, a facet nie (no i facet ma niższe jednak wymagania). Ogólnie po prostu zawsze wysportowana osoba przebije taką z nadwagą, logiczne.
To najwyższy czas by zrozumieć co znaczy męskość, co znaczy być gentelmanem...
Twoje wypowiedzi dają podstawy do obaw, że jeszcze długo będzie jechał na ręcznym i odpowiadając na Twoje pytania z innego wątku, który założyłeś... "czy przegrałeś życie" odpowiedź jest zdecydowanie twierdząca
Nazywasz mnie prostytutką nic o mnie nie wiedząc, posądzasz mnie o kontakty seksualne z "żulem", do koleżanki piszesz, że jest workiem na spermę. Bycie niemęskim to nie tylko bycie tzw. męską cipą, ciapą itp. to również bycie troglodytą!
Jeśli uważasz, że w Twoim przypadku jeszcze nie wszystko jest stracone, to zacznij od nauki ojczystego języka, zadbaj o interpunkcję, poprawność wypowiedzi.
Komunikujemy się tutaj za pomocą słowa pisanego, nie tylko to co piszesz, ale też jak piszesz świadczy o Tobie, ktoś musi Ci to powiedzieć wprost, sam jesteś winien wszystkich swoich niepowodzeń i jakkolwiek byś próbował obwiniać kobiety to sam sobie to robisz.
wolicie się kurwić z byle kim hipergamia u was działa w taki sposób że lepiej dać gościowi który nawet jednego dnia nie przepracował lub po prostu kompletnie nigdy niczym się nie zainteresował nie posiada nic to działa jeszcze w drugą stronę nic tak na was nie oddziałuje jak samochód warty pół mln i was to nie obchodzi totalnie że wtedy jesteście workiem na spermę i traktowane przedmiotowo w końcu żadnych konsekwencji
Ale one pojawiają dopiero wtedy kiedy oglaszcie światu swoją niezależność i wolność od mężczyzn gdzie w rzeczywistości emocjonalnie macie stan podobny do głębokiej depresji i męczy was to niesamowicie
Ale za to zawsze obwinia się normalnych mężczyzn bo na nich spada ten ciężar aby utrzymać te społeczeństwo z ich ciężkiej pracy i aby generalizować i wrzucać wszystkich razem do jednego worka i cała winę zwalić na tych złych mężczyzn w końcu wy tylko ofiarami jesteście męskiego świata
Tu chyba on miał na myśli DamęPik.
To może zależeć od wieku badanych kobiet.
Ja myślę, że człowiek instynktownie/ podświadomie wybiera jednak tzw "zdrowszych" partnerów.
Ja osobiście preferuję kobiety z ciałkiem, ale nie otyłe. Nie podobają mi się fitnesiary, które z kolei w ogóle nie mają tłuszczyku.
A dlaczego DamęPik? Po co kogokolwiek tak nazywać?
Poczytaj jej stare posty.
"Męskość" to zapewne kompilacja wielu różnych cech...nabytych i wrodzonych, które możnaby uszeregować wg stopnia ważności dla danej kobiety, a zatem to pojęcie jest dość względne. Każda z tych cech u faceta mogłaby być oceniana na skali od "nie posiada" do "jest nią nasycony w 100%". Nie sądzę by istniał facet, który spełniłby wszystkie najważniejsze cechy w 100%. To jakiś idylliczny ideał.To najwyższy czas by zrozumieć co znaczy męskość, co znaczy być gentelmanem...
Twoje wypowiedzi dają podstawy do obaw, że jeszcze długo będzie jechał na ręcznym i odpowiadając na Twoje pytania z innego wątku, który założyłeś... "czy przegrałeś życie" odpowiedź jest zdecydowanie twierdząca
Nazywasz mnie prostytutką nic o mnie nie wiedząc, posądzasz mnie o kontakty seksualne z "żulem", do koleżanki piszesz, że jest workiem na spermę. Bycie niemęskim to nie tylko bycie tzw. męską cipą, ciapą itp. to również bycie troglodytą!
Jeśli uważasz, że w Twoim przypadku jeszcze nie wszystko jest stracone, to zacznij od nauki ojczystego języka, zadbaj o interpunkcję, poprawność wypowiedzi.
Komunikujemy się tutaj za pomocą słowa pisanego, nie tylko to co piszesz, ale też jak piszesz świadczy o Tobie, ktoś musi Ci to powiedzieć wprost, sam jesteś winien wszystkich swoich niepowodzeń i jakkolwiek byś próbował obwiniać kobiety to sam sobie to robisz.
Z moich obserwacji najczęściej dziewczyny wymieniają wysoki wzrost i posiadanie prawka. Potem pojawiają się inne cechy.
Po 30stceIle ty masz lat, młokosie?
I masę razy słyszałem od dziewczyn, że nie jestem męski xD
To jeszcze nie masz prawka??! Skandal !Po 30stce
No, przesrane w moim wieku mam jużTo jeszcze nie masz prawka??! Skandal !
Podobne tematy
| Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
|---|---|---|---|---|
|
Czy mamy kryzys kobiecości? | Seks | 133 | |
| C | Czy kiedyś trafi mi się normalna randka? | Opowiadania erotyczne | 0 | |
| A | Czy są jakieś bezpieczne i jednoczesnie szybkie sposoby na przedwczesny wytrysk? | Porady seksualne | 4 | |
|
Czy seks analny boli | Seks | 10 | |
| P | Czy są tutaj kobiety? | Poza tematem | 8 |
Podobne tematy
-
-
-
Czy są jakieś bezpieczne i jednoczesnie szybkie sposoby na przedwczesny wytrysk?
- Started by adrzzb
- Odp: 4
-
-
Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.