Lekki cuckold

[Aneta cuckold]

Jeden z kolegów męża ma fetysz" sauny" a dokładniej są to różne fantazje związane z tym miejscem , często mężowi o tym opowiadał.
Oprócz sauny kręcą go kobiety z dużym biustem ,szlafroki i stringi i oczywiście wędkarstwo
Doszliśmy z mężem do wniosku że mamy wszystko jest w domu sauna mam szlafrok , duże piersi oraz stringi natomiast mąż jest wędkarzem.
Długo myśleliśmy jak to rozegrać w końcu zaprosiliśmy go do nas ,mąż oczywiście wspomniał że posiadamy saunę .
Przyjechał późnym popołudniem , mąż poinformował gościa że odsypiam podróż. (Tak naprawdę byłam w sypialni czytając książkę i czekając na sygnał od męża)
Więc spotkanie było w męskim stylu czyli piwo ,rozmowy i oglądanie TV.
Gość obejrzał naszą saunę a mąż zaproponował skorzystanie z niej na co tamten oczywiście się zgodził.
Po jakimś czasie gdy wszystko było gotowe nasz gość wszedł do sauny , mąż natomiast tłumacząc mu że musi zadzwonić zostawił go tam samego i zawołał mnie.
Otwieram drzwi i widzę mooooocno zdziwionego faceta który zaczyna mi się chaotycznie tłumaczyć
Podeszłam do niego podałam rękę i przedstawiłam się , starałam się aby zażegnać jak najbardziej ten stres wywołany nagłym pojawieniem się mojej osoby
Zaczęłam pytać o ich ostatni wspólny wyjazd na ryby ,o awarię którą wtedy mięli ......
Nasza rozmowa zaczęła się zazębiać i z mojego monologu który był na początku powstał dialog ,rozmowa trwała już kilka minut w pewnym momencie wstałam nie przerywając rozmowy zdjęłam szlafrok i położyłam go na takiej półce ,zostając w samych stringach
Wtedy mój rozmówca stracił wątek i następnie nastała chwilowa cisza
W dalszym ciągu cały czas mówiłam, zadając mu kolejne pytania
Zachowywałam się jak gdyby nigdy nic co dodatkowo powodowało u niego zdziwienie.
W końcu dopuściłam go do głosu , powiedział że również chcę u siebie zainstalować saunę więc przeszłam do spraw technicznych typu wymiary zużycie energii itd itp .
Udawał że patrzy mi w oczy jednak jego wzrok błądził po cały m moim ciele
Widziałam że się podniecił i objętość w jego majtkach znacznie się zwiększyła
Wtedy wchodzi mąż i chce mnie przedstawić ja mu wchodzę w słowo mówiąc że już się poznaliśmy ,w tym momencie ten facet był totalnie skołowany i nie do końca wiedział jak się zachować
Dla nas była to super zabawa i myślę że on też będzie to miło wspominał

 

[AgaAgnieszka]

@Aneta z mężem Wy specjalnie selekcjonujecie takich typów? Facet który ma "fetysz sauny" więc podejrzewam, że nie pierwszy raz w niej jest i zna zasady, zdziwiony że pani domu jest w domu, mimo został o tym poinformowany, i zachowuje się jak gówniak nastoletni bo zobaczył kawałek kobiety? W dodatku zdziwiony że w saunie ktoś się rozbiera? Jak to jest w ogóle możliwe że tacy ludzie funkcjonują skoro są sparaliżowani zwykłym widokiem w danej sytuacji ? Rozumiem podziwianie, gapienie się itd. ale coś takiego? współczuje gościowi, że nie umie normalnie funkcjonować nawet rozmawiając o tym co lubi (więc w domyśle powinno go to wciągnąć a nie wytrącić z równowagi).

Dwa: Twój mąż z zasady nigdy nie uczestniczy w Twoim "kuszeniu" ? bo ledwie jedna opowieść była że on był "świadkiem naocznym" z zasady gdzieś chłopina się zwija i ustępuje pola.

 

[Aneta cuckold]

@Aneta z mężem Wy specjalnie selekcjonujecie takich typów? Facet który ma "fetysz sauny" więc podejrzewam, że nie pierwszy raz w niej jest i zna zasady, zdziwiony że pani domu jest w domu, mimo został o tym poinformowany, i zachowuje się jak gówniak nastoletni bo zobaczył kawałek kobiety? W dodatku zdziwiony że w saunie ktoś się rozbiera? Jak to jest w ogóle możliwe że tacy ludzie funkcjonują skoro są sparaliżowani zwykłym widokiem w danej sytuacji ? Rozumiem podziwianie, gapienie się itd. ale coś takiego? współczuje gościowi, że nie umie normalnie funkcjonować nawet rozmawiając o tym co lubi (więc w domyśle powinno go to wciągnąć a nie wytrącić z równowagi).

Dwa: Twój mąż z zasady nigdy nie uczestniczy w Twoim "kuszeniu" ? bo ledwie jedna opowieść była że on był "świadkiem naocznym" z zasady gdzieś chłopina się zwija i ustępuje pola.

Owszem reakcja tego człowieka była dziwna jednak czy do końca?
Wraz z mężem aranżujemy takie sytuacje chcemy aby wyglądało to na przypadek z życia wzięty jednak końcowy efekt bywa że mocno różni się od naszych oczekiwań. Kolejna sprawa tak naprawdę nigdy nie wiem do końca jak odebrała to dana osoba.
Uwielbiam grę psychologiczną lubię oglądać reakcję facetów którzy znaleźli się w sytuacjach które wyreżyserował zazwyczaj pierwszym jest "efekt zdziwienia "
Następnie zawstydzenie i jednocześnie adaptacja do sytuacji w której się aktualnie znajdują (to też nigdy nie odbywa się według jakiego schematu)
Każdy człowiek reaguje na swój sposób i to tak naprawdę jest dla mnie najciekawsze.
Więc erotyka i nagość jest dla mnie narzędziem a nie celem który chcę zrealizować.
Lubię prowokować być w centrum uwagi i myślę że jakoś kobieta nie stanowię tutaj wyjątku.
Wciągamy w tą grę zwłaszcza facetów których charakter i osobowość pozwala mi na przejęcie kontroli nad sytuacją (chociaż nie zawsze tak bywało )
Zdarzało się że od wymyślenia planu do jego realizacji mijało kilka miesięcy.
Myślę że większość tych osób nie odebrało to jako " ustawkę" jednak jest to moja subiektywna ocena.
Druga sprawa to obecność lub jej brak mojego męża.
Zapewniam cię że brał udział w więcej niż jeden raz w takim spektaklu
Jednak masz rację że często w określonym czasie ustępuje pola wynika to przeważnie z tego że takie osoby wstydzą się gdy on patrzy natomiast brak jego obecność często wyzwała w ludziach ich prawdziwe oblicze.
Oczywiście zdaję sobie sprawę że nie wszyscy to potrafią zrozumieć o co nam chodzi,my jednak czerpiemy z tego powodu przyjemność
Pomysły bierzemy z codziennego życia często też z internetu które po adaptacji i obróbce do naszych potrzeb są realizowane.
Często pomagają w tym urzytkownicy tego forum
Opisując tutaj daną sytuację chcę jak najbardziej przenieść zwłaszcza klimat i towarzyszące temu emocję , jednak nie zawsze to mi wychodzi niestety nie jestem pisarką czy też dziennikarką.

 

[Nudista]

Po jaką cholerę mu były gacie w tej saunie?

 

[Aneta cuckold]

Po jaką cholerę mu były gacie w tej saunie?

Nie wiem jednak zdarzało się że nawet będąc w tylko damskim gronie gdy zapraszałam koleżanki zdarzało się że czasami któraś wchodziła w bieliźnie

 

[AgaAgnieszka]

@Aneta z mężem dlaczego zakładasz z góry, że ktoś czegoś nie rozumie (chodzi mi o czytających), mnie bardziej ciekawi dlaczego tak odległe od życia codziennego są reakcje. Stąd pytanie o łowienie specyficznych ludzi. Bo ja rozumiem że np. w tym wypadku gość nigdy nie był w saunie i sytuacja go przerosła ale ta sytuacja była ledwie nietypowa z powodu ubrania się a nie rozebrania.

Co do zostawienia pola to, na mój gust owszem, daje więcej pola "badanemu" ale pikanterii dodaje jego bytność. Skoro męża nie ma to zapewne można sobie pozwolić na więcej. Mąż jednak sprawia, że jest mniej możliwości. I wtedy sytuacja może być różna. Sam na sam z rozebraną kobietą i płoszenie się faceta? no jak dla mnie niepojęte. A u Ciebie wszyscy są spłoszeni nawet jak zobaczą kawałek nagiego ciała. Nawet nie chce myśleć jak Ci faceci funkcjonują latem w życiu codziennym. To musi być dla nich hmmmm paraliżujące.

 

[Aneta cuckold]

@Aneta z mężem dlaczego zakładasz z góry, że ktoś czegoś nie rozumie (chodzi mi o czytających), mnie bardziej ciekawi dlaczego tak odległe od życia codziennego są reakcje. Stąd pytanie o łowienie specyficznych ludzi. Bo ja rozumiem że np. w tym wypadku gość nigdy nie był w saunie i sytuacja go przerosła ale ta sytuacja była ledwie nietypowa z powodu ubrania się a nie rozebrania.

Co do zostawienia pola to, na mój gust owszem, daje więcej pola "badanemu" ale pikanterii dodaje jego bytność. Skoro męża nie ma to zapewne można sobie pozwolić na więcej. Mąż jednak sprawia, że jest mniej możliwości. I wtedy sytuacja może być różna. Sam na sam z rozebraną kobietą i płoszenie się faceta? no jak dla mnie niepojęte. A u Ciebie wszyscy są spłoszeni nawet jak zobaczą kawałek nagiego ciała. Nawet nie chce myśleć jak Ci faceci funkcjonują latem w życiu codziennym. To musi być dla nich hmmmm paraliżujące.

Masz rację ponieważ wybieram ludzi wstydliwych którym brakuje pewności siebie ma to też wymiar praktyczny ponieważ nad takimi facetami jest łatwiej zapanować a świadomość kontroli sytuacji dodaje mi odwagi
Nie do końca wszyscy zawsze byli spłoszeni jednak często jest to zdziwienie i zawstydzenie a ten efekt był zamierzony.
Aktualnie mamy w planach dwie takie akcję,co z tego wyjdzie -nie wiem ?
Ta niepewność oraz pewna firma strachu dodatkowo mnie nakręcają.

 

[AgaAgnieszka]

Masz rację ponieważ wybieram ludzi wstydliwych którym brakuje pewności siebie ma to też wymiar praktyczny ponieważ nad takimi facetami jest łatwiej zapanować a świadomość kontroli sytuacji dodaje mi odwagi

prawdę mówiąc panowie nad takimi osoba (w sumie żadne panowanie ile ich reakcja na daną sytację) to żadne wyzwanie - ale teraz rozumiem dlaczego jest tak a nie inaczej

Nie do końca wszyscy zawsze byli spłoszeni jednak często jest to zdziwienie i zawstydzenie a ten efekt był zamierzony.

z tego co czytałam to każdy był wstydliwy, normalnie facet po chwili szoku jednak by coś kombinował, Ty trafiasz na ludzi którzy robią w sumie to co chcesz, czyli nic

Ta niepewność oraz pewna firma strachu dodatkowo mnie nakręcają.

Prawdę mówiąc tu nie ma szans nawet na odrobinę strachu.

W sumie wychodzi na to że, słynny cuckold to wielkie słowo nic więcej. Ja bardziej prowokuje będąc ubraną. I z zasady reakcje są hmmmm bardziej spektakularne.
Ale dzięki @Aneta z mężem za wyjaśnienie. Nieco przybliżyło mi to owy fenomen.

 

[Aneta cuckold]

@Aneta z mężem dlaczego zakładasz z góry, że ktoś czegoś nie rozumie (chodzi mi o czytających), mnie bardziej ciekawi dlaczego tak odległe od życia codziennego są reakcje. Stąd pytanie o łowienie specyficznych ludzi. Bo ja rozumiem że np. w tym wypadku gość nigdy nie był w saunie i sytuacja go przerosła ale ta sytuacja była ledwie nietypowa z powodu ubrania się a nie rozebrania.

Co do zostawienia pola to, na mój gust owszem, daje więcej pola "badanemu" ale pikanterii dodaje jego bytność. Skoro męża nie ma to zapewne można sobie pozwolić na więcej. Mąż jednak sprawia, że jest mniej możliwości. I wtedy sytuacja może być różna. Sam na sam z rozebraną kobietą i płoszenie się faceta? no jak dla mnie niepojęte. A u Ciebie wszyscy są spłoszeni nawet jak zobaczą kawałek nagiego ciała. Nawet nie chce myśleć jak Ci faceci funkcjonują latem w życiu codziennym. To musi być dla nich hmmmm paraliżujące.

Jednak nie zawsze wybieraliśmy tylko nieśmiałych wtedy zdarzało się że taki facet przejmował kontrolę nad sytuacją i inicjatywa była w jego "rękach" .
A to już nie jest takie ekscytujące dla mnie.

 

[AgaAgnieszka]

Jednak nie zawsze wybieraliśmy tylko nieśmiałych wtedy zdarzało się że taki facet przejmował kontrolę nad sytuacją i inicjatywa była w jego "rękach" .
A to już nie jest takie ekscytujące dla mnie.

ale to by znaczyło ze bardziej to ekshibicjonizm niż cuckold jako taki - ale to teraz mi wpadło tak na myśl.
Jednak nie mi oceniać, skoro historie są w sumie wybrane.

 

[Aneta cuckold]

prawdę mówiąc panowie nad takimi osoba (w sumie żadne panowanie ile ich reakcja na daną sytację) to żadne wyzwanie - ale teraz rozumiem dlaczego jest tak a nie inaczej

z tego co czytałam to każdy był wstydliwy, normalnie facet po chwili szoku jednak by coś kombinował, Ty trafiasz na ludzi którzy robią w sumie to co chcesz, czyli nic

Prawdę mówiąc tu nie ma szans nawet na odrobinę strachu.

W sumie wychodzi na to że, słynny cuckold to wielkie słowo nic więcej. Ja bardziej prowokuje będąc ubraną. I z zasady reakcje są hmmmm bardziej spektakularne.
Ale dzięki @Aneta z mężem za wyjaśnienie. Nieco przybliżyło mi to owy fenomen.

Cieszę się że mogłam w jakiś sposób pomóc wyjaśniając pewne kwestie.
Również na co dzień prowokuje ( lub bynajmniej staram się ) strojem który podkreśla moje atrybuty

 

[Aneta cuckold]

ale to by znaczyło ze bardziej to ekshibicjonizm niż cuckold jako taki - ale to teraz mi wpadło tak na myśl.
Jednak nie mi oceniać, skoro historie są w sumie wybrane.

Zgadzam się, ekshibicjonizm odgrywa tutaj też dużą rolę być może nawet pierwszoplanową

 

[eliot]

Temat fascynujący

 

[Nowy21]

Ciekawa dyskusja między wami się wywiązała. Z punktu widzenia kobiety mam świadomość że zdradzamy. Podobno w dużych miastach nawet 40 % kobiet przynajmniej raz zdradziło swojego partnera. To spora skala rzędu setek tysięcy czy milionów kobiet . Ale z orgii w klubach swingers korzysta tylko jakiś niewielki procent tych wszystkich diabilic. Reszta zdaradza w zaciszu. Czy to wynika właśnie z psychiki kobiet i potrzeby intymności czy z tego że nie miały partnera który by potrafił je przekabacic trudno powiedzieć. Dla mnie osobiście zdrada to

Hahha. Cwany jesteś. Tylko tu sekwencja jest przestawiona bo to mnie ktoś musi przekonać do swingiwania na oczach męża a nie odwrotnie. Mi jest dobrze jak jest. Ale zawsze jestem otwarta na inny punkt widzenia. Jeśli kobieta potrafi oddawać się wielu facetom po kolei na oczach swojego męża to ja w to wierzę. Ale nie zmienia to faktu że z jakiegoś powodu dotyczy to bardzo waskiego grona kobiet. Nie oceniam czy to źle czy dobrze. Mnie nie kręciło zdradzanie na oczach chłopaka i nie potrafiłam się przełamać. Dlatego zastanawiam się czy to kwestia mojej osobowości czy tego że mój chłopak nie potrafił mnie tym zarazić. Bo sam seks z obcym facetem nie jest dla mnie problemem. Tylko po co w to mieszać męża?

Jak partner nie przekona kobiety do oddawanie się innym na jego oczach to raczej nikt jej do tego nie namówi. Lub będzie go zdradzać w ukryciu by się nie dowidzial

 

[Frank50]

Temat bardzo ciekawy i podniecający ale nie dla kązdego
ja ze swoją żoną to przerabiałem i do dzisiaj czasem spotykamy sie w takim układzie
pocżątki nie były łatwe (namówienie żony) ,ale udało się i nie żałujemy
na chwile obecną mamy stałego znajomego ,z którym spotykamy sie raz na jakis czas
Miłe doznania dla żony bo facet naprawde się stara i jest dobrym kochankiem jak i dla mnie bo mogę obserwować moją żone z innym i dołaczyć w odpowiednim momencie jako uzupełnienie i dopełnienie
Od momentu kiedy zaczeliśmy sie w to bawic nasz sex stał sie ciekawszy i chyba bardziej namietny , bez zazdrości i tematów tabu

 

[Tomasz (Kasia)]

Owszem reakcja tego człowieka była dziwna jednak czy do końca?
Wraz z mężem aranżujemy takie sytuacje chcemy aby wyglądało to na przypadek z życia wzięty jednak końcowy efekt bywa że mocno różni się od naszych oczekiwań. Kolejna sprawa tak naprawdę nigdy nie wiem do końca jak odebrała to dana osoba.
Uwielbiam grę psychologiczną lubię oglądać reakcję facetów którzy znaleźli się w sytuacjach które wyreżyserował zazwyczaj pierwszym jest "efekt zdziwienia "
Następnie zawstydzenie i jednocześnie adaptacja do sytuacji w której się aktualnie znajdują (to też nigdy nie odbywa się według jakiego schematu)
Każdy człowiek reaguje na swój sposób i to tak naprawdę jest dla mnie najciekawsze.
Więc erotyka i nagość jest dla mnie narzędziem a nie celem który chcę zrealizować.
Lubię prowokować być w centrum uwagi i myślę że jakoś kobieta nie stanowię tutaj wyjątku.
Wciągamy w tą grę zwłaszcza facetów których charakter i osobowość pozwala mi na przejęcie kontroli nad sytuacją (chociaż nie zawsze tak bywało )
Zdarzało się że od wymyślenia planu do jego realizacji mijało kilka miesięcy.
Myślę że większość tych osób nie odebrało to jako " ustawkę" jednak jest to moja subiektywna ocena.
Druga sprawa to obecność lub jej brak mojego męża.
Zapewniam cię że brał udział w więcej niż jeden raz w takim spektaklu
Jednak masz rację że często w określonym czasie ustępuje pola wynika to przeważnie z tego że takie osoby wstydzą się gdy on patrzy natomiast brak jego obecność często wyzwała w ludziach ich prawdziwe oblicze.
Oczywiście zdaję sobie sprawę że nie wszyscy to potrafią zrozumieć o co nam chodzi,my jednak czerpiemy z tego powodu przyjemność
Pomysły bierzemy z codziennego życia często też z internetu które po adaptacji i obróbce do naszych potrzeb są realizowane.
Często pomagają w tym urzytkownicy tego forum
Opisując tutaj daną sytuację chcę jak najbardziej przenieść zwłaszcza klimat i towarzyszące temu emocję , jednak nie zawsze to mi wychodzi niestety nie jestem pisarką czy też dziennikarką.

Dokładnie. Też z moją ex planowaliśmy trójkąt i wyszedł na spontanie z jej koleżanką. Fajnie było. Też mogło wyglądać jak ustawka, ale ustawką nie było Ludzie to tak myslą, że jak dogadacie się z drugą połówką na jakiś trójkąt, że to tak łatwo Może niektórzy mają łatwiej, ale nie jest tak łatwo Trzeba wiele czynnik dograć. Np. u nas dziewczyna nie była ogolona. Miała ochotę na seks, ale wzbraniała się. Jak poszedlem powiedziała mojej dziewczynie, że chce, ale nie jesty przygotowana. Poszła z nią się wykąpać i załatwiła sprawę, ale seks był zajebisty ! i wspomnienia do dziś mamy we trójkę.

 

[Mariano-1985]

Mieliśmy z żoną ochotę na trójkąt z naszym przyjacielem. Przyjechał kiedyś wieczorem na posoadowę, klimat był mega, wszystko szło zgodnie z planem. W końcu ja dałem znak, powiedziałem, że idę do toalety na piętro, poszedłem na górę i oglądałem z ukrycia co się dzieje. Żona ubrana w obcisłą ołówkową spódnicę i białą bluzkę podeszła do niego jak siedział na fotelu, wyjęła drinka z ręki i odstawiła, poczym podwinela spódnicę żeby móc na nim usiąść i usiadła mu na kolanach żeby go pocałować. Jak się całowali to położyła jego dłonie na pośladkach. Chwilę to trwało, macał ją niesamowicie, rozpiął bluzkę i stanik, a potem wstał, oparł ją o fotel, podwinął spódnicę całkiem do góry, zsunal majtki i wylądował twarzą między pośladkami i językiem w cipce.... Ależ to był szał... Potem ona usiadła i powoli rozpiela mu spodnie, cały czas patrzyła mu w oczyyi zaczęła robić loda... Zwlekałem z zejściem do nich żeby móc na to patrzeć. Coś wspaniałego

 

[Analstazja]

Panowie się kłócicie, bo każdy z Was ma inne doświadczenia lub ich nie ma i mu się wydaje. Jedną kobietę sex z innym przy partnerze krępuje, a innej się to podoba i nie ma tu żadnych uniwersalnych recept. Mnie akurat najbardziej kręci wzrok mojego mężczyzny, więc sex z innym poza jego wzrokiem byłby dla mnie zdradą i żenadą totalną. Choć nie potępiam tych co tak robią, bo to ich sprawa. Mojego faceta kręci zabawa w większym gronie i mnie też, ale zawsze on jest dla mnie na 1. miejscu, a ja dla niego. Uwielbiam się droczyć i wkurzać go, bo wtedy napala się na mnie dużo bardziej niż zwykle i uruchamia to w nim duży potencjał energii do dawania mi kar za moje "występki". Niczego tak nie uwielbiam jak właśnie tego jakie kary później otrzymam, ale oczywiście czerpię też ogromną przyjemność ze spotkań z innymi. Niemniej jednak jest to zupełnie inny rodzaj rozkoszy. Są kobiety, które wolą zdradzać, ale mieć wizerunek super wiernych żon - takich jest myślę dużo więcej, a są kobiety szczere mające szczerych mężczyzn, podobne fantazje i po prostu je realizują z mniejszym stresem lub bez stresowo, a do tego są wierne i nie są hipokrytkami. Faceci to z kolei inna bajka, bo większość ma ogromne ego odwrotnie proporcjonalne do ilorazu inteligencji i ogólnej atrakcyjności, więc dla nich cuckold to kurestwo i mogliby zabić swoją kobietę za taką fantazję. Kompleksy są tak silne i ego tak ogromne, że każdy gest ich urazi. Oni mogą chodzić na panienki, ale kobieta nie może nawet zalotnie spojrzeć na innego mężczyznę. Taki mamy dulski kraj, pełen zabobonów, głupoty i prymitywizmu. Np. w Belgii, UK czy Holandii swingowanie jest czymś normalnym i nikt się tego nie wstydzi. Nie jest to żadnym tabu, w Polsce wiadomo jak jest..... PS. napisałam post do tego co było na 1. stronie tego wątku (hahaha) dopiero teraz patrzę, że są kolejne strony i już inne tematy poruszane, ale to mój pierwszy wspis tutaj, więc mam nadzieję, że nikt nie będzie miał mi tego za złe.

 

[AgaAgnieszka]

, więc sex z innym poza jego wzrokiem byłby dla mnie zdradą i żenadą totalną

Mojego faceta kręci zabawa w większym gronie i mnie też,

czy dwa powyższe zdania się nie kłócą ze sobą? to żenada czy jednak dopuszczalna sytuacja? Bo jak coś mnie osobiście żenuje czy łamie moje zasady to nie robię tego.

Nawiasem mówiąc sprowadzać zazdrość do poziomu ego i inteligencji to jest słabe. A mówienie że kurewstwo działa w jedną stronę to kompletna głupota.

 

[Analstazja]

czy dwa powyższe zdania się nie kłócą ze sobą? to żenada czy jednak dopuszczalna sytuacja? Bo jak coś mnie osobiście żenuje czy łamie moje zasady to nie robię tego.

Nawiasem mówiąc sprowadzać zazdrość do poziomu ego i inteligencji to jest słabe. A mówienie że kurewstwo działa w jedną stronę to kompletna głupota.

Nie ma tu żadnej sprzeczności, nigdy nie pójdę do łóżka z kimś obcym bez obecności mojego mężczyzny, lubimy się bawić w większym gronie, ale zawsze jesteśmy w tym gronie. Dla mnie to zdradą nie jest, zdradą jest oszustwo, potajemne schadzki itp. Tu żadne nasze zasady nie są łamane, na wszystko się godzą obie strony i obie w tym biorą udział.

Jest jakaś zależność pomiędzy inteligencją, a rozdętym ego. Osoby inteligentne i na poziomie są skromne, dopuszczają dowody naukowe, fakty, wyniki obserwacji i badań, a osoba mniej inteligenta kieruje się wyłącznie własnym ja i chce sobie podporządkować wszystko wbrew logice.
Człowiek nie jest monogamiczny - to jest fakt, ale duża część mężczyzn z niskim IQ uważa, że kobiety z którymi są muszą być monogamiczne, więc są zwykle z przymusu i lęku przed partnerem nie ujawniają swoich pragnień/fantazji lub są tak zniewolone, że nawet ich nie mają.