Bardzo fajny pomysł, tylko wydaje mi się, że ta druga strona też musi być świadoma tej gry, bo inaczej może wyjść z tego dużo szkody. Co do tego chłopaka, musisz mocno uważać, żeby nie zrobił się problem jak on się wkręci w relację z Tobą i zacznie sobie coś wyobrażać, podczas gdy Ty będziesz się nim tylko bawić. Niemniej dla osób świadomych to brzmi świetnie. Mi się zawsze marzyło, żeby mieć dużo bardziej doświadczoną partnerkę, która będzie dla mnie właśnie taką nauczycielką, przewodniczką.
Nauczycielka
- Rozpoczęty przez Aneta cuckold
- Rozpoczęty
Wow, to brzmi świetnie. Może i mnie będzie dane kiedyś czegoś takiego doświadczyć
Poznałam pewnego faceta ma 27 lat więc nie jest nastolatkem, zaintrygował mnie bardzo swoją skromnością zaangażowaniem w wykonywaną pracę jak i cierpliwością oraz uczciwością która nie jest tylko na pokaz.
U nas w firmie to tzw złota rączka.
Rozmawialismy dosyć często to były raczej krótkie rozmowy które zawsze ktoś przerywał lub zadzwonił telefon. Wiedziałam że nie ma nikogo później dowiedzialam się że też nigdy nikogo nie miał.
Było kilka prób z mojej strony czy może raczej próby flirtu , jednak rezygnował i cholernie się wstydził więc dałam sobie z tym.....
Kilka dni temu naprawiał u nas w domu napęd bramy wjazdowej po rozeznaniu się w temacie przyszedł do mnie okazało się że trzeba podjechać do specjalistycznego sklepu po pewne części., postanowiłsm to wykorzystać
chociaż prawdę mówiąc nie spodziewałam się spektakularnego zwrotu akcji.
W samochodzie zapytał ile czasu jestem mężatką, pytał o moje małżeństwo o męża, nasze relację. Ociepliłam swój wizerunek aby miał do mnie większą śmiałość.
Dojechaliśmy do tego sklepu, wtedy obawiałam się, że stracimy wątek. W drodze powrotnej nawiązałam do rozmowy w końcu mówię mu aby się naprawdę nie wstydził i pytał o wszysto.
Zgodnie z moimi oczekiwaniami zapytał o piersi. Przyznał się że często na mnie patrzył oraz że widział "dużo" zapytałam Ci dokładnie?
Odparł ze pewnego dnia miałam duży dekolt i piersi widział prawie całe gdy się nachylałam,
Później gdy go dopytywałam okazało się że naprawdę nie miał dziewczyny, zadawał dziwne pytania typu czy kobiety po ślubie też zakładają stringi?
Czy dzieci karmiłam piersią?
Lub czy dorosły facet może ssać sutki? Oraz inne w tej tematyce, zapytał czy zawsze jest tak ze gdy kobieta ma duże piersi ma również duże sutki, bez chwili zastanowienia odparłam że moje są takie i prawą pierś wyjęłam na wierzch
Niestety zapadła cisza do domu było jakieś pięć minut jazdy, po cichu liczyłam że nikt w tym czasie się pojawi. Wjechałam tak na plac, zaparkowałam za domem. Nastała cisza, padło pytanie z jego strony o mojego męża więc wszystko mu wyjaśniłam co też było dla niego trochę szokiem
Mówię do niego że ja go wyjęłam natomiast ty go masz włożyć na swoje miejsce, wyszlo mu to bardzo niezgrabnie trochę to wyglądało jakby ten cycek go parzył z drugiej strony macał go dyskretnie próbując go umieścić w staniku
Poszliśmy do domu niestety po chwili wrócił do domu mój syn więc musiałam z wszelkich planów zrezygnować
U nas w firmie to tzw złota rączka.
Rozmawialismy dosyć często to były raczej krótkie rozmowy które zawsze ktoś przerywał lub zadzwonił telefon. Wiedziałam że nie ma nikogo później dowiedzialam się że też nigdy nikogo nie miał.
Było kilka prób z mojej strony czy może raczej próby flirtu , jednak rezygnował i cholernie się wstydził więc dałam sobie z tym.....
Kilka dni temu naprawiał u nas w domu napęd bramy wjazdowej po rozeznaniu się w temacie przyszedł do mnie okazało się że trzeba podjechać do specjalistycznego sklepu po pewne części., postanowiłsm to wykorzystać
chociaż prawdę mówiąc nie spodziewałam się spektakularnego zwrotu akcji. W samochodzie zapytał ile czasu jestem mężatką, pytał o moje małżeństwo o męża, nasze relację. Ociepliłam swój wizerunek
aby miał do mnie większą śmiałość. Dojechaliśmy do tego sklepu, wtedy obawiałam się, że stracimy wątek. W drodze powrotnej nawiązałam do rozmowy w końcu mówię mu aby się naprawdę nie wstydził i pytał o wszysto.
Zgodnie z moimi oczekiwaniami zapytał o piersi. Przyznał się że często na mnie patrzył oraz że widział "dużo" zapytałam Ci dokładnie?
Odparł ze pewnego dnia miałam duży dekolt i piersi widział prawie całe gdy się nachylałam,
Później gdy go dopytywałam okazało się że naprawdę nie miał dziewczyny, zadawał dziwne pytania typu czy kobiety po ślubie też zakładają stringi?
Czy dzieci karmiłam piersią?
Lub czy dorosły facet może ssać sutki? Oraz inne w tej tematyce, zapytał czy zawsze jest tak ze gdy kobieta ma duże piersi ma również duże sutki, bez chwili zastanowienia odparłam że moje są takie i prawą pierś wyjęłam na wierzch
Niestety zapadła cisza do domu było jakieś pięć minut jazdy, po cichu liczyłam że nikt w tym czasie się pojawi. Wjechałam tak na plac, zaparkowałam za domem. Nastała cisza, padło pytanie z jego strony o mojego męża więc wszystko mu wyjaśniłam co też było dla niego trochę szokiem
Mówię do niego że ja go wyjęłam natomiast ty go masz włożyć na swoje miejsce, wyszlo mu to bardzo niezgrabnie trochę to wyglądało jakby ten cycek go parzył z drugiej strony macał go dyskretnie próbując go umieścić w staniku
Poszliśmy do domu niestety po chwili wrócił do domu mój syn więc musiałam z wszelkich planów zrezygnować
Wczoraj mąż rzucił hasło "przebrała byś się w coś", generalnie dla niego zrobię wszystko więc pobiegłam przeglądać szafy po chwili okazało się że jest wariant "pielęgniarki" a po dopracowaniu również "dziwki", "stewardesy ", "nauczycielki" czy też nawet dominy (chociaż to nie moje klimaty), wybrał "nauczycielkę" po kilkunastu minutach wcieliłam się w tą rolę wyglądałam jak guwernantka z okresu międzywojennego z mocno wyeksponowanym biustem pomimo tego że byłam zapięta na ostatni guzik pod samą szyję dominowała oczywiście czerń i biel szpilki i okulary z czarną oprawą. Zaczęłam się wczuwać w nową rolę gdy zadzwonił do męża telefon a tam Maciek (nasz znajomy) który zapytał czy może przyjechać i będzie z kolegą a że są w naszej okolicy będą w miarę szybko, mąż trochę zmieszany odpowiedział że tak.
Trochę wytraciłam impet.
Po 40 minutach byli u nas, widać było że jego kolega był trochę przytłoczony wielkością domu i chyba zakładał że jesteśmy gburami
Nasi goście od razu stwierdzili ze wyglądam jak nauczycielka
W trakcie ich pobytu nawiązywali do tego w końcu Maciek zapytał w żartach czego uczę?? Odpowiedźialam że anatomiii bez chwili wahania przeszłam do wykładu. Postanowiłam to zrobić tak aby być jak najbardziej autentyczną i wiarygodną w tym co mówię do nich więc w oparciu o fachowe zwroty i nazewnictwo przeszłam do sedna sprawy. Postanowiłam budować napięcie najdłużej jak to możliwe, dużo mówiąc o własnych piersiach opisując je w ten sposób aby jak najbardziej zadziałać na zmysły facetów po około 20 minutach byłam w spodniczce i biustonoszu po kolejnych 10 już tylko w spódniczce a po jakiś nastepnych 5 w samych stringach, okularach i szpilkach
dominowała oczywiście czerń i biel szpilki i okulary z czarną oprawą. Zaczęłam się wczuwać w nową rolę gdy zadzwonił do męża telefon a tam Maciek (nasz znajomy) który zapytał czy może przyjechać i będzie z kolegą a że są w naszej okolicy będą w miarę szybko, mąż trochę zmieszany odpowiedział że tak. Trochę wytraciłam impet.
Po 40 minutach byli u nas, widać było że jego kolega był trochę przytłoczony wielkością domu i chyba zakładał że jesteśmy gburami
Nasi goście od razu stwierdzili ze wyglądam jak nauczycielka
W trakcie ich pobytu nawiązywali do tego w końcu Maciek zapytał w żartach czego uczę?? Odpowiedźialam że anatomii
i bez chwili wahania przeszłam do wykładu. Postanowiłam to zrobić tak aby być jak najbardziej autentyczną i wiarygodną w tym co mówię do nich więc w oparciu o fachowe zwroty i nazewnictwo przeszłam do sedna sprawy. Postanowiłam budować napięcie najdłużej jak to możliwe, dużo mówiąc o własnych piersiach opisując je w ten sposób aby jak najbardziej zadziałać na zmysły facetów po około 20 minutach byłam w spodniczce i biustonoszu po kolejnych 10 już tylko w spódniczce a po jakiś nastepnych 5 w samych stringach, okularach i szpilkach Jak wyglądałaby taką lekcja? Można dotykać? Popatrzeć? Rozbierzesz się?Od dłuższego czasu myślę o zrealizowaniu swojej fantazji chodzi o relacje nauczycielka - uczeń oczywiście nie w sensie dosłownym (nie jestem pedagogiem
Chciałabym nawiązać relacje gdzie to ja będę uczyła/wprowadzała kogoś w zagadnienia związane z erotyką, jednak bez sexu.
Lubie prowokować strojem i zachowaniem wybierając swoje "cele" do tego czyli facetów nieśmiałych nad którymi mam kontrole. Więc pierwsze lody są przełamane
Pisało do mnie tutaj kilku facetów którzy mając 20 lub 30 lat nigdy jeszcze nawet nie dotykali kobiety więc....?
Jednocześnie szukam inspiracji związanych z tym tematem
Ktoś ma doświadczenie lub fantazje którymi chcę się podzielić i pochwalić?
Czy tylko diety talk?
Wyglądało to dokladnie tak jak opisałam
Oczywiście mam swoje sztywne granice których nigdy nie przekraczam.
totalne marzenie przeżyć coś takiego <3Wczoraj mąż rzucił hasło "przebrała byś się w coś", generalnie dla niego zrobię wszystko więc pobiegłam przeglądać szafy po chwili okazało się że jest wariant "pielęgniarki" a po dopracowaniu również "dziwki", "stewardesy ", "nauczycielki" czy też nawet dominy (chociaż to nie moje klimaty), wybrał "nauczycielkę" po kilkunastu minutach wcieliłam się w tą rolę wyglądałam jak guwernantka z okresu międzywojennego z mocno wyeksponowanym biustem pomimo tego że byłam zapięta na ostatni guzik pod samą szyję
Trochę wytraciłam impet.
Po 40 minutach byli u nas, widać było że jego kolega był trochę przytłoczony wielkością domu i chyba zakładał że jesteśmy gburami
Nasi goście od razu stwierdzili ze wyglądam jak nauczycielka
W trakcie ich pobytu nawiązywali do tego w końcu Maciek zapytał w żartach czego uczę?? Odpowiedźialam że anatomii
Myślę że to byłoby mega fajne przeżycie. Jestem chętny 
Doszło do kolejnego spotkania w tym samym gronie niestety w innym miejscu było to podyktowane tym że nasz syn był w domu i pragnąc uniknąć problemów zdecydowaliśmy się na to że spotkanie będzie w innym naszym domu który że względu na lokalizację pełni funkcję domu letniskowego wspominam o tym ponieważ będąc już na miejscu dołączył do nas znajomy który mieszka w okolicy.
Reasumując byłam z mężem, Maćkiem jego kolegą Kamilem oraz naszym znajomym Jurkiem który podczas naszych nieobecności opiekuje się tym domem i całym obejściem. Jurek to erotoman - fantasta, miłośnik dużych piersi i tyłków wyznaje zasadę czym większe tym lepsze, poprostu gdy zobaczył wjeżdżające auta przyszedł do nas z ciekawości. Miałam zapakowanych kilka strojów i uniformów jednak stety /niestety wybór znowu padł na "nauczycielkę ". Po kilku minutach byłam gotowa, ubrałam się dokładnie tak jak ostatnio jednak zdecydowałam się na bardziej tradycyjna bieliznę. Jurek nie miał pojęcia co się święci, reszta uświadomiła go gdy ja się przebierałam.
Pojawiłam się w salonie i tutaj pierwsze moje zaskoczenie była tam taka mała tablica , kreda i na stole leżały jakieś książki były to podręczniki do fizyki dla szkoły średniej.
Zasugerowano abym "uczyła" fizyki tak naprawdę to mnie zamurowało
co prawda jestem inżynierką i nawet w sytuacji nauki kogoś na serio przekazanie tej wiedzy nie stanowi dla mnie problemu tylko ciężko jest to połączyć z erotyką.
Jednak podjęłam rękawice i zaczęłam skupiłam się na prawie ciążenia Newtona , po jakimś kwadransie byłam już toples i prezentowałam w praktyce jak grawitacja działa na moje piersi. Tak naprawdę byłam zdziwiona ich zachowaniem - było jak w szkoleZostałam w spódniczce, szpilkach i majtkach.
Generalnie myślałam że to będzie koniec "zabawy" jednak wtedy Jurek powiedział że wystaje mi metka ze spodniczki i czy na jej podstawie mogę im wyjaśnić z czego ona jest zrobiona?
Oczywiście chodziło o to abym ja zdjęła ponieważ metka była z tyłu. Zrobiłam to następnie szczególowo im wyjaśniłam wszystko w tym temacie.
Byli rozczarowani widząc mnie w majtkach napewno myśleli że będę w stringach jednak nie zawsze mamy to co chcemy
Wtedy już naprawdę myślałam że to koniec i chciałam kończyć "zajęcia" gdy ku mojemu wielkiemu zdziwieniu mój mąż mówi do mnie że w czasie gdy mnie nie było rozmawiali o moich piersiach i są pytania . Naprawdę nie chętnie zgodziłam się, Maciek stwierdził że dotykał moje piersi podobnie jak oczywiście mój mąż natomiast reszta nie miała takiej okazji a Kamil wchodząc mu w zdanie zapytał jakie są w dotyku? Odparłam że może sprawdzić usiadłam mu na kolanach i.... delikatnie mówiąc musiałam ratować sytuację ponieważ był bardzo zawstydzony zerkał na mnie na męża na sufit....
W końcu chwyciłam go za rękę i położyłam jego dłoń na moim cycku.
To było dziwne uczucie gdy mnie dotykał ją w samych majtkach on ubrany i trzech innych również ubranych facetów patrzących się na mnie.
Energicznie wstałam i usiadłam na kolanach u Jurka - tutaj nie było wstydu czy niezdecydowania - pewne ruchy ręki po moim biuście wskazywały na to że czuł się pewnie i był zdecydowany.
Chciałam zabrać swoje rzeczy i ubrać się w pokoju obok wtedy Maciek zapytał czy mogę ubierać się przy nich? Odpowiedziałam że tak, zapadła cisza jak podczas" wykładów " Maciej zaoferowal mi pomoc przy zapięciu biustonosza - zgodziłam się, oczywiście przy okazji mnie wymacał - stałam wtedy na wprost męża to dziwne uczucie.
Wszystkie te stroje i uniformy zostawiłam w domu letniskowym myśląc że może " coś" kiedyś..............
Okazalo się że były przydatne już następnego dnia na szczęście nie byłam już nauczycielką
Reasumując byłam z mężem, Maćkiem jego kolegą Kamilem oraz naszym znajomym Jurkiem który podczas naszych nieobecności opiekuje się tym domem i całym obejściem. Jurek to erotoman - fantasta, miłośnik dużych piersi i tyłków
wyznaje zasadę czym większe tym lepsze, poprostu gdy zobaczył wjeżdżające auta przyszedł do nas z ciekawości. Miałam zapakowanych kilka strojów i uniformów jednak stety /niestety wybór znowu padł na "nauczycielkę ". Po kilku minutach byłam gotowa, ubrałam się dokładnie tak jak ostatnio jednak zdecydowałam się na bardziej tradycyjna bieliznę. Jurek nie miał pojęcia co się święci, reszta uświadomiła go gdy ja się przebierałam.Pojawiłam się w salonie i tutaj pierwsze moje zaskoczenie była tam taka mała tablica , kreda i na stole leżały jakieś książki były to podręczniki do fizyki dla szkoły średniej.
Zasugerowano abym "uczyła" fizyki tak naprawdę to mnie zamurowało
co prawda jestem inżynierką i nawet w sytuacji nauki kogoś na serio przekazanie tej wiedzy nie stanowi dla mnie problemu tylko ciężko jest to połączyć z erotyką. Jednak podjęłam rękawice i zaczęłam skupiłam się na prawie ciążenia Newtona , po jakimś kwadransie byłam już toples i prezentowałam w praktyce jak grawitacja działa na moje piersi. Tak naprawdę byłam zdziwiona ich zachowaniem - było jak w szkole
Zostałam w spódniczce, szpilkach i majtkach. Generalnie myślałam że to będzie koniec "zabawy" jednak wtedy Jurek powiedział że wystaje mi metka ze spodniczki i czy na jej podstawie mogę im wyjaśnić z czego ona jest zrobiona?
Oczywiście chodziło o to abym ja zdjęła ponieważ metka była z tyłu. Zrobiłam to następnie szczególowo im wyjaśniłam wszystko w tym temacie.
Byli rozczarowani widząc mnie w majtkach napewno myśleli że będę w stringach
jednak nie zawsze mamy to co chcemy Wtedy już naprawdę myślałam że to koniec i chciałam kończyć "zajęcia" gdy ku mojemu wielkiemu zdziwieniu mój mąż mówi do mnie że w czasie gdy mnie nie było rozmawiali o moich piersiach i są pytania . Naprawdę nie chętnie zgodziłam się, Maciek stwierdził że dotykał moje piersi podobnie jak oczywiście mój mąż natomiast reszta nie miała takiej okazji a Kamil wchodząc mu w zdanie zapytał jakie są w dotyku? Odparłam że może sprawdzić
usiadłam mu na kolanach i.... delikatnie mówiąc musiałam ratować sytuację ponieważ był bardzo zawstydzony zerkał na mnie na męża na sufit.... W końcu chwyciłam go za rękę i położyłam jego dłoń na moim cycku.
To było dziwne uczucie gdy mnie dotykał ją w samych majtkach on ubrany i trzech innych również ubranych facetów
patrzących się na mnie. Energicznie wstałam i usiadłam na kolanach u Jurka - tutaj nie było wstydu czy niezdecydowania
- pewne ruchy ręki po moim biuście wskazywały na to że czuł się pewnie i był zdecydowany. Chciałam zabrać swoje rzeczy i ubrać się w pokoju obok wtedy Maciek zapytał czy mogę ubierać się przy nich? Odpowiedziałam że tak, zapadła cisza jak podczas" wykładów " Maciej zaoferowal mi pomoc przy zapięciu biustonosza - zgodziłam się, oczywiście przy okazji mnie wymacał - stałam wtedy na wprost męża
to dziwne uczucie. Wszystkie te stroje i uniformy zostawiłam w domu letniskowym myśląc że może " coś" kiedyś..............
Okazalo się że były przydatne już następnego dnia
na szczęście nie byłam już nauczycielką W nawiązaniu do tego tematu/fetyszu napisało do mnie kilku panów 
z różnymi propozycjami ,sugestiami i opiniami (za wszystko bardzo dziękuję 
)
Jednak moją uwagę zwrócił pewien użytkownik forum który rozmowę ze mną prowadził w bardzo miły i kulturalny sposób z zachowaniem wszelkich norm ,informując mnie np że odezwie się za kwadrans lub np że nie może dziśiaj pisać natomiast będzie jutro o danej godzinie ,powodowało to se kontakt był z nim bardzo przyjemny
Z rozmów wynikało że jest człowiekiem nieśmiałym ,wstydzi się kobiet a w związku z tym ich unika.
Ma na imię Wojtek,opisał mi swoją trudną sytuację rodzinną , problemy w pracy itd ,ja również pisałam o sprawach których normalnie nie poruszam z innymi.
Wysłał mi zdjęcia później byly rozmowy telefoniczne oraz połączenia video.
Również niczego nie ukrywałam nie upiększalam czy też niczego mu nie obiecywałam ,dodam że nie prawie zawsze odmawiam tutaj jakichkolwiek spotkań w realu.
Ma 28 lat co powoduje że jest 14 lat młodszy ode mnie ,z czasem nasze rozmowy a zwłaszcza jego pytania schodziły na bardziej intymne sfery życia.
W końcu postanowiłam (za zgodą męża )że spotkamy sie ,doszło do tego w mojej okolicy w hotelu.
Na tym pierwszym naszym spotkaniu był cholernie spięty i wręcz przerażony.
Sytuacja ta dawała mi dużą przewagę nad nim jak i szerokie spektrum działania,jako że Wojtek poprosił aby to odbyło się w reakcji nauczycielka -uczen , oczywiście zadbałam o wszystko w najdrobniejszych szczegółach zaczynając od stroju który nawiązywał do tego noszonego przez guwernantki w okresie międzywojennym,czyli prosto wręcz surowo z obowiązkowymi okularami z tamtych lat
W pokoju hotelowym był taki stolik przy którym usiedliśmy i zaczęliśmy na żywo w cztery oczy rozmawiać ,tematy były różne i widać było że on naprawdę się mnie wstydzi więc w pewnym momencie przejęłam inicjatywe i rozmowa zeszła na temat kobiet, erotyki, bielizny itp
Ponieważ miałam świadomość że jest to pierwsze nasze spotkanie zachowałam wstrzemięźliwość celowo rozmowa tak wyglądała aby pozostało trochę niedomówień co powoduje że fantazja u faceta pracuje na pełnych obrotach,
Wierzę mu że nigdy nie był z kobietą to poprostu wiem
Na pożegnanie objęłam go , odniosłam jednak wrażenie że nie może się w tej sytuacji odnaleźć
W najbliższym czasie kolejne spotkanie, może macie jakieś pomysły, sugestie dla mnie (dla nas)?- oczywiście spodziewam się kilku idiotycznych odpowiedzi jednak ogólny rozrachunek jest zawsze pozytywny
A tymczasem "erotomani wszystkich krajów łączcie się !"
z różnymi propozycjami ,sugestiami i opiniami (za wszystko bardzo dziękuję )Jednak moją uwagę zwrócił pewien użytkownik forum który rozmowę ze mną prowadził w bardzo miły i kulturalny sposób z zachowaniem wszelkich norm ,informując mnie np że odezwie się za kwadrans lub np że nie może dziśiaj pisać natomiast będzie jutro o danej godzinie ,powodowało to se kontakt był z nim bardzo przyjemny
Z rozmów wynikało że jest człowiekiem nieśmiałym ,wstydzi się kobiet a w związku z tym ich unika.
Ma na imię Wojtek,opisał mi swoją trudną sytuację rodzinną , problemy w pracy itd ,ja również pisałam o sprawach których normalnie nie poruszam z innymi.
Wysłał mi zdjęcia później byly rozmowy telefoniczne oraz połączenia video.
Również niczego nie ukrywałam nie upiększalam czy też niczego mu nie obiecywałam ,dodam że nie prawie zawsze odmawiam tutaj jakichkolwiek spotkań w realu.
Ma 28 lat co powoduje że jest 14 lat młodszy ode mnie ,z czasem nasze rozmowy a zwłaszcza jego pytania schodziły na bardziej intymne sfery życia.
W końcu postanowiłam (za zgodą męża )że spotkamy sie ,doszło do tego w mojej okolicy w hotelu.
Na tym pierwszym naszym spotkaniu był cholernie spięty i wręcz przerażony
.Sytuacja ta dawała mi dużą przewagę nad nim jak i szerokie spektrum działania,jako że Wojtek poprosił aby to odbyło się w reakcji nauczycielka -uczen , oczywiście zadbałam o wszystko w najdrobniejszych szczegółach zaczynając od stroju który nawiązywał do tego noszonego przez guwernantki w okresie międzywojennym,czyli prosto wręcz surowo z obowiązkowymi okularami z tamtych lat
W pokoju hotelowym był taki stolik przy którym usiedliśmy i zaczęliśmy na żywo w cztery oczy rozmawiać ,tematy były różne i widać było że on naprawdę się mnie wstydzi więc w pewnym momencie przejęłam inicjatywe i rozmowa zeszła na temat kobiet, erotyki, bielizny itp
Ponieważ miałam świadomość że jest to pierwsze nasze spotkanie zachowałam wstrzemięźliwość
celowo rozmowa tak wyglądała aby pozostało trochę niedomówień co powoduje że fantazja u faceta pracuje na pełnych obrotach,Wierzę mu że nigdy nie był z kobietą to poprostu wiem
Na pożegnanie objęłam go , odniosłam jednak wrażenie że nie może się w tej sytuacji odnaleźć
W najbliższym czasie kolejne spotkanie, może macie jakieś pomysły, sugestie dla mnie (dla nas)?- oczywiście spodziewam się kilku idiotycznych odpowiedzi jednak ogólny rozrachunek jest zawsze pozytywny
A tymczasem "erotomani wszystkich krajów łączcie się !"
Ostatnia edycja:
Dziękuję za sugestie
Spotkanie będzie w naszej firmie ( oczywiście gdy już nie będzie pracowników)
Jest tam taka duża sala konferencyjna do której go zaproszę , mamy tam przenośna tablice , duży telewizor......
Oczywiście mogę ją doposażyć w inne rzeczy.
Wojtka interesuje jak działa nasza firma myślałam aby "uczyć" go ekonomii,wyjaśnić zagadnienia związane z funkcjonowaniem firm z naszej branży..... Nie wiem jednak jak w to wplątać erotyke i w jakiej dawcę?? (działamy w branży transportowej/logistyce
) masz jakieś pomysły?? -wiem że to trudne jednak lubię wyzwania 
Anatomia owszem
jednak później na którymś z kolejnych spotkań To może jak planujesz rozkręcić się później i zacząć jeszcze delikatniej. To myśle ze ciekawie było by założyć seksowny strój, gorset i mini pończochy szpilki , aby piersi były prawie na wierzchu , mini aby jak się pochylisz był widoczny tyłek w stringach i kusić, nęcić, nakręcać chłopaka. Natomiast przy rozmowie gdybyście gdzieś usiedli jakieś delikatne gesty zaczepić go stopa okryta nylonem, złapać za rękę żeby się powoli oswajał z dotykiem kobiety.Dziękuję za sugestie
Spotkanie będzie w naszej firmie ( oczywiście gdy już nie będzie pracowników)
Jest tam taka duża sala konferencyjna do której go zaproszę , mamy tam przenośna tablice , duży telewizor......
Oczywiście mogę ją doposażyć w inne rzeczy.
Wojtka interesuje jak działa nasza firma myślałam aby "uczyć" go ekonomii,wyjaśnić zagadnienia związane z funkcjonowaniem firm z naszej branży..... Nie wiem jednak jak w to wplątać erotyke i w jakiej dawcę?? (działamy w branży transportowej/logistyce
Anatomia owszem
Wydaje mi się ze nakręci się niesamowicie.
Czy możesz powidizdczixDziękuję za sugestie
Spotkanie będzie w naszej firmie ( oczywiście gdy już nie będzie pracowników)
Jest tam taka duża sala konferencyjna do której go zaproszę , mamy tam przenośna tablice , duży telewizor......
Oczywiście mogę ją doposażyć w inne rzeczy.
Wojtka interesuje jak działa nasza firma myślałam aby "uczyć" go ekonomii,wyjaśnić zagadnienia związane z funkcjonowaniem firm z naszej branży..... Nie wiem jednak jak w to wplątać erotyke i w jakiej dawcę?? (działamy w branży transportowej/logistyce
Anatomia owszem
Cześć, czy odbyły się kolejne spotkania? Możesz o nich opowiedzieć, miałbym też kilka pytań na priv ponieważ byłem kiedyś w podobnej sytuacji.
Podobne tematy
| Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
|---|---|---|---|---|
|
Nauczycielka zwabiona podstępem | Opowiadania erotyczne | 1 | |
|
Nauczycielka rimmingu | Opowiadania erotyczne | 2 | |
| M | lubuskie sex nauczycielka | Ogłoszenia | 24 | |
| Z | małopolskie Nauczycielka seksu | Ogłoszenia | 0 | |
| A | Szkoła, nauczycielka | Opowiadania erotyczne | 0 |
Podobne tematy
Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.