Dlaczego i dlaczego? :)

[Hyperion]

Od tego właśnie jest forum. Użytkownicy zadają takie pytania, bo są zwyczajnie ciekawi doświadczeń innych osób albo chcą ich zrozumieć.
Ludziom w głowach siedzą różne rzeczy i różnie postrzegają sprawy, więc naturalnym jest, że czasami krytykują coś co w ich mniemaniu wychodzi bo za granicę dobrego smaku czy wyobrażeń.

Już bez generalizowania. Ja np. nie rozumiem pociągu kobiet do fistingu i wielu innych rzeczy na tym forum, ale nie zakładam tematów mających na celu moralizowanie czy zmianę zachowań środowiska, tylko dlatego, że nie podoba mi się krytyka - która nota bene zawsze będzie, czy się podoba czy nie.

Nie rozumiem tylko dlaczego tak chcecie krytykować, tych co powiedzmy więcej potrzebują, czy bardziej perwersyjnie się bawią. Przecież Wy w tym udziału nie bierzecie? Ja akurat rozumiem co kręci kogoś w fistingu. Bo miałem okazję zrobić tak kobiecie. Orgazm i wytryski były niesamowite. Skoro marzy o takich zabawach to szuka partnera z podobnymi zainteresowaniami. Nie zmusza do takich zabaw osób, dla których może to być niedopuszczalne.

 

[AgaAgnieszka]

Nie rozumiem tylko dlaczego tak chcecie krytykować, tych co powiedzmy więcej potrzebują, czy bardziej perwersyjnie się bawią.

ale to nie była krytyka tego co lubi autorka tylko przykład dlaczego Doom właśnie nie chce się na ten temat wypowiadać. Temat postu to krytyka innych wobec ludzi na SF jednocześnie narzucając swoje zdanie bo inni nawet nie mogą spytać.

 

[Hyperion]

Ale zaraz... Jeśli Tobie coś konkretnie sprawia przyjemność, może jest to mineta. To nie możesz zakładać że cała reszta kobiet też będzie z przyjemnością na nią reagować. Ja zdaje sobie sprawę z tych najróżniejszych upodobań innych ludzi. I nawet nie przychodzi mi do głowy zapytać dlaczego to lubią. Bo lubią i już. Tak jak ja lubię to co lubię. Jeśli jakaś pani chce uprawiać tylko seks waginalny, bez żadnych urozmaiceń np. to uważam że facet potrzebujący czegos więcej a będzie z nią w związku, będzie sobie odpalał pornosa, z bardziej perwersyjnymi zabawami. To jest różnica między ludźmi. Nie pytam dlaczego, bo doskonale rozumiem. Poza tym widzę że kobiety pytając dlaczego faceci się masturbują są nastawione anty. Dla części z nich to jest jakiś cios w nie wymierzony. I owszem jest kilku takich co wola się masturbować, ale takich wypowiada się zaledwie kilku a idzie już krytyka na całą populację. I jeszcze dodaje że faceci to nawet między cyckami wolą kutasa potrzymac niż w cipie. Takich też kilku może by się znalazło. Ale jak mówię nie wolno za to wszystkich od razu krytykować. Zresztą część mężczyzn też niesprawiedliwie ocenia pozostałych. Jeśli nie ma potrzeby walić konia codziennie to przecież nie musi, ale dopieprzanie się do tych co lubią i chcą to robić jest nienormalne. Chce się ciągle zaspokajać to nich to robi, krzywdy nikomu nie robi, nie róbcie z niego zwierzaka.
Też się rozpisałem, zaraz i ja dostanę na plecy że dwoje zdanie wszystkim narzucam

 

[JeanGrey]

A jednak ktoś mnie rozumie już myślałam ze będę jedynym dziwadłem, które próbuje wytłumaczyć że w tych 8 mld ludzi nie ma wszystkich którzy lubią to samo. I że ta różnorodność właśnie jest super.
Było pytanie czy wszystkie kobiety lubią anal. Oczywiście że nie, ale są też takie co uwielbiają. Są kobiety którym fisting daje niesamowite orgazmy. I to już jest odpowiedzią na pytanie "dlaczego". Bo to uwielbiają.
Faceci którzy 99% stosunków odbywają z kobietą ale raz na pół roku ma chęć possać kutasa bo też jest to dla niego przyjemne urozmaicenie, jest dla mnie dalej takim samym człowiekiem. Tak jak kobieta której facet daje orgazm za orgazmem, a ona wręcz marzy żeby raz na jakiś czas zanurzyć się ustami w słodkiej cipie koleżanki. To jest normalne dla mnie że urozmaicenie przyjemności i bodźców, nie jest czymś złym dopóki robi to za zgodą innych. Gorzej gdyby taki facet drugiego brał wręcz siłą. Wtedy owszem, jest to już przestępstwo, bo robisz coś, na co inny nie wyraził zgody. Ale jeszcze się nie spotkałam żeby facet gwalcił drugiego albo kobieta siłą dobierała się do innej, która mówi wprost że nie chce, że ją to nie kreci

 

[Barteq1]

Ja np lubię seks analny, ale tłumaczę dlaczego go lubię, a nie nakazuję wszystkim wokół też to robić. Wiem, że są też związki gdzie kobieta kompletnie nie chce seksu uprawiać albo robi to na szybko byle mieć to z głowy, to też rozumiem jej faceta, że woli na ręcznym jechać. Ona ma prawo nie mieć popędu, a on ma prawo w jakiś sposób swoj zaspokoić

Ostatnie 10 lat mojego poprzedniego małżeństwa to ja byłam jak Ci mężczyźni, musiałam "jechać na ręcznym". Mój mąż przestał w ogóle interesować się seksem (bądź konkretnie seksem ze mną). Rozumiałam to że jest coś nie tak, że skoro nie czuje popędu to zmuszać się nie będzie... Wiele razy mi tlumaczył, że przecież nie będzie kutsowi swojemu grozić pistoletem, żeby stał Delikatnie proponowałam różne rozwiązania, terapie, badania, może wprowadzenie czegoś nowego do naszego pożycia. Raz nawet na trawkę go namówiłam, żeby się rozluźnił Niestety pół nocy później musiałam mu tłumaczyć, że nie umiera, bo jakiejś schizy dostał. Z czasem na te moje propozycje zaczał wręcz się wściekać i wykrzyczał mi ze to ze mną jest coś nie tak, że zboczona i pojebana jestem. Więc temat się skończył, bawiłam się sama. Bo niestety popęd miałam spory. Więc nie wyobrażam sobie w takiej sytuacji się nie masturbować. Bo po 2 tygodniach bym pewnie kogoś zabiła On żył jak chciał, ja też miałam do tego prawo... pornosy, masturbacja, orgazm.

Zboczona kobieta to nic złego Dziwny typ

 

[JeanGrey]

Zboczona kobieta to nic złego Dziwny typ

Nie każdego faceta może kręcić zboczona kobieta. Kobita marząca o dłoni w cipie jest dla niektórych nie do przyjęcia. Więc taka jak ja musi ciut dłużej poszukać odpowiedniego partnera. Bo są tacy dla których włożenie dłoni w cipe jest też czymś co chcą spróbować.

 

[Hyperion]

Jesli mi jakas kobieta zwierzylaby mi się z jakiejś swojej fantazji typu właśnie fisting, że od roku chce tego spróbować to dla mnie jest to mega podniecajace, że będę pierwszym który jej pomoże w realizacji i mogę być świadkiem mega orgazmu, który do tej pory też tylko na filmach widziałem.

 

[AgaAgnieszka]

@Hyperion
Jakim cudem po próbie wytłumaczenia problemu strzeliłeś pełną analizę mojej osoby?
Nigdy zdając jakiekolwiek pytanie nie zakładam jaka będzie odpowiedzieć i z góry jej nie neguje. Kieruje mną czysta ciekawość i liczę właśnie na wyjaśnienie dlaczego a nie na negowaniu tego wyjaśnienia. Interesuje mnie stricte zrozumienie czegoś. Rzekła bym nawet chęć poczucia tego samego. Czegoś nowego lub nieznanego. Skąd wiec założenie że jest inaczej? Mierzysz swoją miarą? Dlaczego dyskusja od razu znaczy krytykę.

Nawiasem mówiąc to troszkę perwersja ganić kogoś za pytanie dlaczego pytając dlaczego.

 

[Hyperion]

To było ogólnie dla ludzi którzy pytają dlaczego ktoś sobie coś tam robi... Naprawdę nikt nie wysnuł sam odpowiedzi że ten ktoś po prostu robi coś co lubi. Przecież nie wali kutasa tylko w celu wkurwienie kogoś.
W wątku o wielkości penisów napisałaś że lubisz dosiąść jednak średniaka i wykorzystać maksymalnie wszystkie możliwości. I ja nie pytam dlaczego. Bo z góry wiem dlaczego to robisz.ale kobiet które lubią mega duże sprzęty, podsumowujesz słowami ze kobiety narzekanie mają w genach i szukają nie wiadomo czego zamiast też zabawić się z takim średniakiem. Bądź sprawiedliwa. Sam robisz to co lubisz i jak. I pozwól też tym kobietom jednak poczekać na palę jaką chcą

 

[AgaAgnieszka]

To było ogólnie dla ludzi którzy pytają dlaczego ktoś sobie coś tam robi... Naprawdę nikt nie wysnuł sam odpowiedzi że ten ktoś po prostu robi coś co lubi. Przecież nie wali kutasa tylko w celu wkurwienie kogoś

Mówiąc do mnie i Ty masz na myśli ogół - jeszcze gorzej
"Jeśli Tobie coś konkretnie sprawia przyjemność,"
"To nie możesz zakładać"
Rozumiem, że mówiąc Ja tez masz na myśli innych " Ja zdaje sobie sprawę"

I nadal zakładasz ze zadając pytanie ktoś automatycznie neguje. Czyli zakładasz swój tok myślenia narzucając go każdemu. Bo tak jest i koniec kropka.

 

[Hyperion]

Mówiąc do mnie i Ty masz na myśli ogół - jeszcze gorzej
"Jeśli Tobie coś konkretnie sprawia przyjemność,"
"To nie możesz zakładać"
Rozumiem, że mówiąc Ja tez masz na myśli innych " Ja zdaje sobie sprawę"

I nadal zakładasz ze zadając pytanie ktoś automatycznie neguje. Czyli zakładasz swój tok myślenia narzucając go każdemu. Bo tak jest i koniec kropka.

Część osób zdajac pytanie przy okazji krytykuje... Dało się to wyczuć szczególnie w wątkach o masturbacji, Np.. dlaczego faceci mając partnerkę masturbują się? I tekst że nie wszyscvy, tylko te pojeby genetyczne. Ty też masz jakiś swoj tok myślenia. Nie jeśli kobieta ma potrzebę poczuć naprawdę wilelką pałę, nie sugeruj że ta wielka jednak wiele rzeczy uniemożliwia, ktore są możliwe przy średnim kutasie. Kobieta jak mówi że chce dużego a nie średnią krajową, już wiele razy probowała i na pewno w 100% chce tego dużego.
Kobieta lubi anal, bo ta forma akurat daje jej czasem lepszy orgazm niż pochwowy. I to jest odpowiedź na takie pytanie. Dlaczego kobieta chce się bzykać w tyłek? Bo ma z tego przyjemność. Uważam że jeśli chodzi o cielosność, to każdy robi sobie coś co jest dla niego przyjemnością

 

[AgaAgnieszka]

Część osób zdajac pytanie przy okazji krytykuje... Dało się to wyczuć szczególnie w wątkach o masturbacji, Np.. dlaczego faceci mając partnerkę masturbują się? I tekst że nie wszyscvy, tylko te pojeby genetyczne. Ty też masz jakiś swoj tok myślenia. Nie jeśli kobieta ma potrzebę poczuć naprawdę wilelką pałę, nie sugeruj że ta wielka jednak wiele rzeczy uniemożliwia, ktore są możliwe przy średnim kutasie. Kobieta jak mówi że chce dużego a nie średnią krajową, już wiele razy probowała i na pewno w 100% chce tego dużego

skoro część osób to dlaczego mnie wywołałeś do podpowiedzi? Chyba kpisz że ja mam się wypowiadać w imieniu innych.
Nawiasem mówiąc ktoś zadaje pytanie, ktoś inny odpowiada a tu wpada Hyperion i mówi ale dlaczego krytykujesz, dlaczego w ogóle udzieliłaś odpowiedzi, dlaczego jesteś taki a nie inni, przecież ta obok jednak chce inaczej itd itd. Czyli kto teraz krytykuje? kto patrzy tylko i wyłącznie na siebie i absolutnie nikogo innego. Skoro nie pasuje Ci, ze ktoś mówi swoje zdanie, to sorry na forum tych ust nie zakleisz mówić nie macie racji.

 

[Hyperion]

Nie każe Ci na w imieniu innych odpowiadać. Ja właśnie widzę innych. Bo uważam że skoro ja mam prawo do robienia sobie dobrze, to próbuję też pokazać że inni mimo że robią rzecz jakąś powiedzmy bardziej perwersyjną to nie po to żeby ktoś się dziwił i pytał dlaczego. Jeśli facet kobiecie robi mega fisting to przecież nie dlatego żeby ją bolało. A żeby zrozumieć dlaczego to robią... to tak naprawdę wiadomo, że daje jej to mega orgazm. Ale zrozumieć to dogłębniej trzeba by było samemu spróbować. Bo skoro ktoś tam na widok fistingu piszę, że facet ją przecież krzywdzi, takie napierdalanie nie jest dla niej przyjemne (taki nam kobieta tekst napisała jak ten fisting pokazaliśmy na kamerce) bo część osób lubiła to w naszym wykonaniu i lubiliśmy dodatkowo mieć widzów. A tamta była gotowa zgłosić że ja kobietę wręcxz maltretuję.
Nie ma tu krytyki innych, tylko skoro Część ludzi lubi sobie sprawiać przyjemność, to inni też robią coś w tym samym celu. Chociaż np ktoś widząc taki ostry fisting widzi raczej ból i tortury. Więc nasz wyjaśnienie że dla niej to jest mega przyjemne i tak może taka pani oglądająca może niedowierzać. Może uważać że kuźwa niemożliwe, że napewno to nie są mega orgazmy, skoro do orgazmu jej wystarcza średnia krajowa. I cho0ćbyśmy próbowali odpowiedzieć na pytanie dlaczego? To możemy tylko powiedzieć że dla przyjemność, co już dłuższy tlumaczymy w celu zrozumienia tego przez innych. Ale niestety czasem po prostu skoro ciekawość jest tak ogromna, spróbować też tak sobie zrobić. I jak się przeżyje to samo, to wtedy powinna już zrozumieć, ale jak dalej uważa, że nie, nie dam rady, nie wierzę że nie będzie bolało, to strach nie pozwoli tego zaznać. I nadal nie będzie wiedzieć dlaczego
Skoro Ty masz jakieś swoje zdanie na jakiś temat. I to tu wygłaszasz to ja też chcę takie swoje zdanie powiedzić. Ale nie oczekuj że nasz odpowiedź będzie dla Ciebie zadowalająca, bo trzeba by było pewnie wytłumaczyć cały proces osiągania orgazmu i jakich bodźców potrzebuje cześć kobiet. Skoro sprawia Ci przyjemność np mineta, to są ludzie którzy bodźców potrzebują mocniejszych. I to jest dla mnie jasne... jedni tak, inni inaczej. Z tym że czytajac od wczesnych lat, o seksie, interesując się metodami osiągania orgazmu rozumiem doskonale że nie wszyscy takim samym sposobem ten orgazm osiągną. Zakładam że inni mając jakieś doświadczenia za sobą, udzielając się na stroanch o seksie, czytając już wcześniej wypowiedzi innych też są w stanie zrozumieć innych i ich potzrebę orgazmu

 

[AgaAgnieszka]

Piszesz do mnie, odpowiadasz na moją odpowiedź, i mnie cytujesz ale to nie do mnie. No ok, powiedzmy ze rozumiem.
Dlaczego sądzisz że chce poznać Twoja motywację? A rozumiem to było pytanie do Ciebie i sam na nie odpowiadasz. No w sumie...
I dalej odpowiadasz za kogoś innego, kto co czuje, co widzi i dlaczego zachowuje się tak a nie inaczej. Nie dość ze krytykujesz to jeszcze oceniasz. Krytyka w pełnej krasie krytyki (a właściwie samego udzielania się tutaj) innych.

Nawiasem mówiąc własnie zrozumiałam sytuację i tą dyskusję i dla mnie jest ona zamknięta.

 

[Hyperion]

Sama napisałaś że pytasz dlaczego bo chcesz coś zrozumieć, że kieruje Tobą ciekawość, że interesuje Cię zrozumienie czegoś. Chęć poczucia czegoś nowego i nieznanego. To ja Cię zapewniam po raz kolejny. Ze ktoś kto osiąga orgazm w jakiś sposób który lubi, zna raczej motywację dlaczego kobieta kto pisze że niestety ale jej minetka nie da orgazmu, że potrzebuje mocniejszych bodźcow, to właśnie będzie to robić mając taki sam cel jak ta pierwsza pani. A dlaczego ona żeby osiągnąć orgazm musi w cipie mieć wielkiego dildosa, albo nadstawić cipę do fistingu... no bo jej ciało inne bodźce odbiera jako te przyjemne.
I zobacz co ludzie, w większości mężczyźni piszą, że kobieta sugerująca się rozmiarem, odrzucająca faceta bo jego kutas jest dla niej za mały, to robią z niej babę, która zasługje na spłynięcie w kiblu. Czy to jest sprawiedliwe? Faceci też czymś się kierują szukając kobiety która go podnieci. I sorki jeśli lubi szczupłe młode laski to nie bedzie miał ochotę tylko na taką. Nie sądzę że umówi się z kobietą o znacznej nadzwadze. Ale on może, a kobieta wybrzydza i wpędza facetów w kompleksy i nie zasługuje na miano kobiety. też chcę tą dyskusję zakończyć, bo od samego początku, tłumaczę że celem każdego jest sprawienie sobie przyjemności i że każdy ma prawo robić to jak jak chce. A niektórzy mają tak małe libido że nie muszą robić praktycznie nic. I skoro też próbuję przekonać ludzi, że jesli ktoś wie, czego potrzebuje, to nie mówcie że jakąś namiastką też osiągnie przyjemność. Jeśli dotyk języka na cipie dla innej kobiety nie jest w ogóle odczuwalny to nie namawiajcie, "pozwól mi tak Ci zrobić, jestem mistrzem minety i zobaczysz że dojdziesz" A kobieta wyraźnie mówi że chce fistingu, ona grzecznie mówi co ją kręci, dalej ją ktoś przekonuje że od da radę, bo jego diw ost5atnie kochanki czując jego język /aż strzelały w czasie orgazmu. I to własnie tacy ludzie nie szłuchają tego co dana osoba mówi o swoich potrzebach.

 

[Hyperion]

Takich przypadków porównywania innych do siebie jest mnóstwo. Byliśmy dość często na kamerce na zbiorniku. Oboje mieliśmy frajdę z tego eksibicjonizmu. Leżała często z cipką na wierzchu i kręciło ją to że faceci pod nią trzepią. Ale wchodzi jakiś pan i tonem znawcy mówi, że widać, że my jako małżenstwo jesteśmy już kompletnie sobą znudzeni. Jak w ogóle ja jako mąż mogę pozwalać jej pokazywaźć cipę innym facetom. To widać że nie ma miedzy nami miłości. Ale on będąc cłowiekiem żonatym po kryjomu przed żoną wchodziła na kamerki żeby popatrzeć na inne kobiety. On ma takie prawo? Dlaczego zakłada że ona tej cipy pokazć nie może? Chociaż sam lubi popatrzeć? Gbyby ona zamiast kamerki chciała za każdym razem zapraszać 20 chłopa na bzykanie to wtedy mógłbym się martwić ale sama radocha z pokazywania? Zwłaszcza że my do nagości naturalnie podchodzimy. To że kogoś kręci nie to co innych to jest tylko właśnie znak że inni mają inne potrzeby. wiele lat będąc na zbiorniku i pokazując to co lubimy ludzie pytali dlaczego? Dlaczego jastem taka porąbana że kręci mnie coś wg innych jest perwersją. Dlaczego mój facet wali kutasa a ja siedząc obok nie pomagam mu? Tłumaczyliśmy cierpliwie setki razy że jego kutas już jest w tym momencie po niezłych przejściach i ja biorąc go do ustw żaden sposób mu nie pomogę. Ze jest tak mocno zrypany że ust to on nawet nie poczuje. Ale oczywiście to nie możliwe on na pewno jest gejem skoro ma mnie obok i się nie dobiera. A moja cipka po wielu godzinach fistingu jest opuchnięta i obtarta. Ale co my im tłuymaczymy, oni wiedzą lepiej, facet gej, kobieta leżaca z cipą na kam. To dopiro parka udająca małżeństwo

 

[Hyperion]

Takich przypadków porównywania innych do siebie jest mnóstwo. Byliśmy dość często na kamerce na zbiorniku. Oboje mieliśmy frajdę z tego eksibicjonizmu. Leżała często z cipką na wierzchu i kręciło ją to że faceci pod nią trzepią. Ale wchodzi jakiś pan i tonem znawcy mówi, że widać, że my jako małżenstwo jesteśmy już kompletnie sobą znudzeni. Jak w ogóle ja jako mąż mogę pozwalać jej pokazywaźć cipę innym facetom. To widać że nie ma miedzy nami miłości. Ale on będąc cłowiekiem żonatym po kryjomu przed żoną wchodzi oglądać właśnie cipy innych. On ma prawo do oglądania tego co mu się podoba ale ona robiąc przyjemność sobie i innym facetom już jest nie w porządku. wobec mnie jako partnera. Ale my o wszystkim wiemy i robimy to razem, a on jednak robi coś w tajemnicy przed żoną. To chyba on nie postępuje w porządku do swojej kobiety. On swojej by na takie wystawianie się tez nie pozwolił. Wiele lat będąc na zbiorniku i pokazując to co lubimy ludzie pytali dlaczego? Dlaczego ja ją tak maltretuję tą dłonią, przecież to widać że to ją boli. ktoś tam zauważył kiedyś siniaka. To puścili zgłoszenie że facet na kamerce nadaje przemoc. Innym razem skoro siedzimy obok siebie dlaczego walę kutasa zamiast zabrać się za kobietę, skoro taką fajną mam pod ręką. No i już docinki że ja na pewno gejem jestem. Nie rozumieli że już sporo czasu spędziliśmy na zabawie i chcemy odpocząć. \Kutas po paru wytryskach już nie da rady stanąć do końca choćby nie wiem co mu robił. Moja kobieta widoczxnie już na mnie nie działa, ale usta innej zalatwią sprawę, nowa kobieta nowa podnieta. Minetki jej też nie będe robił bo nie sprawia jej przyjemności. I już było wiadomo, że kiepski jestem w te klocki. I pisze jakiś widz że on potrafi taką minetę zrobić że nieboszczkę nawet ruszy więc żeby dać mu szansę a udowodni że i ją do orgazmu doprowadzi językiem. I tu też pisząc jakie ona ma potrzeby żeby dojść, to na pewno da udowodnić że mały wariat będzie dobry i samą techniką zafunduje jej orgazm tylko musi przestać wybrzydzać. W pewnym momencie tracisz wiarę w to że ktoś w ogóle Cię słucha. I znowu chce wiedzieć dlaczego. A odpowiedź jest taka sama zawsze... bo też chce poczuć orgazm.I nawet gdybyśmy wszystko staranie wylożyli jednym, też chcemy orgazm a mając takie i takie zapotrzebowanie na bodźce musimy zrobić to inaczej. Może dziś jakaś część osób co czyta zrozumieliby, ale za tydzień znowu ktoś będzie chciał wiedzieć dlaczego nie kręci nas to co jego. I co ona tak na ten fisting napalona.

 

[Barteq1]

Nie każdego faceta może kręcić zboczona kobieta. Kobita marząca o dłoni w cipie jest dla niektórych nie do przyjęcia. Więc taka jak ja musi ciut dłużej poszukać odpowiedniego partnera. Bo są tacy dla których włożenie dłoni w cipe jest też czymś co chcą spróbować.

Jeśli sama chce, to co w tym złego? Rozumiem obawy, czy to jej nie boli, ale uważanie jakichkolwiek preferencji, które nie przyczyniają się do wyrządzania krzywdy drugiej osobie, za "zboczone", jest dziwne i moim zdaniem świadczy o potrzebie kontroli innych, odczuwanej przez osoby tak oceniające poszczególne upodobania.

 

[JeanGrey]

Co do mojego byłego męża to w momencie kiedy widział moje kolekcje pornosów, a później w historii przeglądania domyślał się co robię będąc sama w domu... to tym bardziej chyba coś go ode mnie odrzucało. A ja nie zamierzałam nic ukrywać... Jak już odpalałam stronę porno, to z ciekawości porzeglądałam każdą kategorię, bo widząc tyle kategorii filmów, to skoro są stworzone to są oiinidbiorcy na to.
Teraz on spełnia się w związku z kobietą bardzo religijną, która nie toleruje żadnych udziwnień. Skoro potrzebował kobiety, która nie miała parcia na ten seks, to szkoda ze sam nie zaproponował wcześniej, że może zakończymy to coś co nie jest żadnym zwi8ązkiem.Później skumałam dlaczego chciałby wyszło to ode mnie. Bo to na mnie spadło oskarżenie ze rozbijam rodzinę.

On nie miał jakiegoś parcia na orgazm i seks, a ja nie zamierzałam ukrywać co oglądam i ile razy się masturbuję. Kiedyś wykrzyczał mi że ten seks i porno ryje mi głowę. Nie przyjmował do wiadomości tego że mam wyższe libido i potrzebę próbowania nowych rzeczy. Tak jak w sumie na tym portalu, Ci faceci bez popędu określają popęd tych innych jako coś chorego

 

[Barteq1]

Co do mojego byłego męża to w momencie kiedy widział moje kolekcje pornosów, a później w historii przeglądania domyślał się co robię będąc sama w domu... to tym bardziej chyba coś go ode mnie odrzucało. A ja nie zamierzałam nic ukrywać... Jak już odpalałam stronę porno, to z ciekawości porzeglądałam każdą kategorię, bo widząc tyle kategorii filmów, to skoro są stworzone to są odbiorcy na to.
Teraz on spełnia się w związku z kobietą bardzo religijną, która nie toleruje żadnych udziwnień. Skoro potrzebował kobiety, która nie miała parcia na ten seks, to szkoda ze sam nie zaproponował wcześniej, że może zakończymy to coś co nie jest żadnym zwi8ązkiem.Później skumałam dlaczego chciałby wyszło to ode mnie. Bo to na mnie spadło oskarżenie ze rozbijam rodzinę.

On nie miał jakiegoś parcia na orgazm i seks, a ja nie zamierzałam ukrywać co oglądam i ile razy się masturbuję. Kiedyś wykrzyczał mi że ten seks i porno ryje mi głowę.

Lol, przecież gdyby to nie wyszło od Ciebie, to idąc tym tokiem myślenia, on by się tylko męczył tym związkiem. Działał na własną szkodę, jeśli jest tak, jak zakładasz.