Zwiazek a zdrada. Wasz punkt widzenia

[Miłoszreal]

Hej moi drodzy szwagrzy i szwagierki Mam do Was parę pytań i liczę na zainteresowanie, odzew, szczere! odpowiedzi i jak to działa w waszym przypadku. Od 5 lat jestem w szczęśliwym związku, układa nam się dosłownie wszystko. Powiecie niemożliwe?! No i macie trochę racji, bo jak w każdym związku, przyjaźni czy koleżeństwie bywają dni przemilczane z byle powodu #gównoburza, ale tak poza tym wszystko gra. Jednak chcąc być z Wami szczerym nawet nie wiem jak to ugryźć? Jestem poligamista? Zwyklym dupkirm? Meską dziwką? Czy moze to normalne u większości z Nas? Ogólnie rzecz ujmując kocham sex i wszystko co z nim związane. Kocham dziewczyny i nastolatkioczywiscie nie za młode kobiety starsze, w ciąży czy juz babuszki. Kocham Panie Wasze kształty, zmysłowośc, seksualności, każdy cm Waszego Ja. Nie ma dla mnie kobiet brzydkich, są tylko te co o siebie nie dbającą i chyba przyznacie mi rację, że chudzinka jak i kluseczka potrafią być bardzo ale to bardzo pociągające i to właśnie ten nieproblem spędza mi sen z powiek nie jednego wieczora #handjob. Teraz pytanie do Was. Jak jest u was z tym tematem zwiazku a zdrady, zdrada związek, mechanieczne zaspokajanie potrzeb? Załózmy,ze jesteście w związkach(uważam, że jest tu więcej panów niż pań którzy są w związkach, one chyba bywaja w takich miejsach rzadziej od nas) Czy wasi partnerzy wiedzą, że tu wchodzicie?,że zabawiacie się patrząc na kogoś innego? Czy uważacie to już za zdradę czy zachamowanie jakiejś rządzy? Czy Wam drogie Panie w takich relacjach przeszkadza, że druga strona jest w związku? Czy nawiązały byście kontakt w cyber przestrzeni lub realnie z zajętym i kochanym oraz kochającym Panem tylko dla zabawy, czy jest to Waszym zdaniem coś okropnego? Teraz raczej to pytanie bedzie skierowane do Panów. Czy Wam przeszkadzało by gdyby wasze kobiety zabawiały się z kimś na kamerkach lub "zdradzaly" aby tylko zaspokoić chęć przeżycia orgazmu? Ja osobiście często bawię się na priv z kimś, byłem na prostytutkach i uprawiałem przygodny sex w pracy z koleżanką lub też spotykalem sie z dziewczyną z tindera która robiła mi lodawiem, że w tym momencie pocisniecie mnie od hipokryty itd i w pewnym sensie się zgodzę. Mnie osobiście kręci przelotny sez etc sam na sam z kobietą i traktuje to czysto mechanicznie. Natomiast kiedy pomyślę sobie o swojej kobiecie w takiej sytuacji mam mieszane odczucia, możliwe, że przez brak pewności siebie a może właśnie przez egoizm. Jeżeli byłaby taka sytuacja kiedy moja narzeczona spotykała się na takie zabawy lub zabawiała z mężczyzna na kamerkach sam na sam nigdy w życiu bym jej tego nie wybaczył i znienawidził, natomiast kiedy myślę sobie o sytuacji kiedy zabawiam się z nią i na nas patrzy facet lub kobieta, czy też chciałaby trójkąta to nawet by mnie to kręciło. Wiem, to chore ale cały świat jest na coś chory, każdy z nas ma swoje fiubżdziu. Jest to mój najdłuższy post w życiu i liczę na Wasze zaangażowanie w temat Pieszczę i rozpieszczam Was moje przepiękne koleżanki a Wam kumple z fartem i szwagrowym pozdrowieniem!⚡️ P.s Swietnie gotuję bo jestem kucharzem więc z patelnia wiem ocb do tego uwielbiam sprzątać i jestem tym facetem których już podobno nie ma audycja zawierała lokowanie produktu

 

[dario_a_z]

U mnie też związek jest zajebisty, ba - śmiem twierdzić, że z obecną partnerką mam najlepszy i najczęstszy seks w życiu. Nie ma tematów tabu.

Ale... Zdarzają mi się skoki w bok, płatne i rzadziej tak po prostu. Ja zwyczajnie lubię ten dreszcz emocji...

 

[Arczi29]

ja tam nie wierze, że jest jakikolwiek mężczyzna na planecie, który nie ma ochoty na inne. Uważam, że najlepsza kochanka po pół roku powszednieje. Nie mówię że seks z nią nie będzie boski i w ogóle ale po prostu... Facet ma bardzo dużą potrzebę różnorodności.
Ale oczywiście uczucie, zasady, przywiązania każe nam nie zdradzać i na ogół się temu poddajemy (udaje nam się). Nie zmienia to faktu, że potrzeby seksualno-biologiczne mamy silnie poligamiczne, które musimy stale tłumić.
W pewnym momencie życia facet powinien sobie odpowiedzieć czy chce być tylko z jedną i czy da rade wytrwać w wierności.

 

[Zagraniczny]

Ja widzę to tak. Życie mamy tylko jedno i dobrze by było nie żałować na starość że się czegoś nie spróbowało. Tak jak ja chcę posmakować innych cipek tak nie bronie też zabawy żonie. Rozdzielamy trochę miłość i sex i tyle

 

[Really1394]

Ja widzę to tak. Życie mamy tylko jedno i dobrze by było nie żałować na starość że się czegoś nie spróbowało. Tak jak ja chcę posmakować innych cipek tak nie bronie też zabawy żonie. Rozdzielamy trochę miłość i sex i tyle

Czyli jak zona zabawia sie z kims oralnie, wraca do domu i sie calujecie to nie przeszkadza Ci to?

 

[Zagraniczny]

Nie, nie przeszkadza. Myślisz, że obciąga za drzwiami i wchodzi do domu że spermą na ustach? Twoja nigdy wcześniej nie była z innym? Pewnie była, ale to coś innego bo po 2 dniach/tygodniu/miesiącu już się nie liczy

 

[Really1394]

Nie, nie przeszkadza. Myślisz, że obciąga za drzwiami i wchodzi do domu że spermą na ustach? Twoja nigdy wcześniej nie była z innym? Pewnie była, ale to coś innego bo po 2 dniach/tygodniu/miesiącu już się nie liczy

Nie wiem, co robi, czy wchodzi z pelna buzia czy nie l, jak zdrada wam nie przeszkadza, to to tym bardziej moze.Takie moje zdanie.

 

[Zagraniczny]

A co to jest zdrada? Ktoś narzucił nam monogamię i dlatego mamy być temu posłuszni? Pracować, konsumować i srać na zawołanie bo tak wypada? Ja uważam, że jeśli nikogo nie krzywdzę i mi to pasuje to wszystko jest dozwolone jak będę umierał to że świadomością,że żyłem a nie że prowadzono mnie na sznurku. A poza tym zawsze można wyszczotkować zęby dwa razy i po problemie.

 

[AgaAgnieszka]

jeśli nikogo nie krzywdzę i mi to pasuje to wszystko jest dozwolone

a w ogóle zdałeś sobie sprawę kiedyś kogo możesz skrzywdzić? czy chodzi tylko o krzywdzenie samego siebie?

 

[Zagraniczny]

Co masz na myśli?

 

[AgaAgnieszka]

Dokładnie to co napisałam, że nie wiesz (i domyślam się, że nawet nie zastanawiasz się) kogo zdrada może skrzywdzić. I tu nie tylko chodzi o partnera/małżonka/kobietę* a też ta osobę z którą zdradzasz. Jak wpłynie taka zdrada na wszystkich.

* niepotrzebne skreślić.

 

[Zagraniczny]

Rozumiem że wychodzisz z założenia, że robię to w tajemnicy... A nie przyszło Ci do głowy że można grać w otwarte karty?

 

[AgaAgnieszka]

Nawet grając w otwarte karty nie jesteśmy w stanie przewidzieć wszystkiego czy wiedzieć wszystkiego.

 

[DarylDixon]

nigdy nie jesteśmy w stanie wszystkiego przewidzieć, jeżeli jednak wszyscy zainteresowani są uświadomieni i nie mają nic przeciwko to myślę, że nie ma mowy o "krzywdzeniu" kogoś

 

[Zagraniczny]

Nie powinniśmy nic robić bo nie jesteśmy w stanie przewidzieć konsekwencji... Najlepiej zamknąć się w piwnicy i nie wychylać bo a nuż kogoś skrzywdzimy Jeśli potrafisz przewidzieć wszystkie konsekwencje swoich czynów to gratuluję Nie ma co się bać życia, i tak wszyscy umrzemy...

 

[Uselink]

A co to jest zdrada? Ktoś narzucił nam monogamię i dlatego mamy być temu posłuszni? Pracować, konsumować i srać na zawołanie bo tak wypada? Ja uważam, że jeśli nikogo nie krzywdzę i mi to pasuje to wszystko jest dozwolone jak będę umierał to że świadomością,że żyłem a nie że prowadzono mnie na sznurku. A poza tym zawsze można wyszczotkować zęby dwa razy i po problemie.

Dlaczego? Powiem ci dlaczego.
(głosem Bogusia Lindy) "w imię zasad..."

 

[Zagraniczny]

Ale których zasad?? Które są właściwe? Jesteśmy wybrańcami jedynych prawdziwych? Czy może te bardziej liberalne są właściwe? A może to zasady w krajach arabskich są nimi. Czy może to te moje są słuszne...

 

[martb]

Dlaczego? Powiem ci dlaczego.
(głosem Bogusia Lindy) "w imię zasad..."

zasady zostały ustanowione około 3 tysiące lat temu
gdzieś pomiędzy morzem śródziemnym a oceanem indyjskim
wcześniej zasad nie było i wszystkim się żyło dobrze
teraz za wiele odruchów naturalnych gatunkowi homo sapiens sapiens można byc ukaranym w ten lub inny sposób
w imie zasad ??
w imie zasad 13letnie dziewczynki są gwałcone przez staruchów - to takie są zasady
w imie zasad kobiety są pozbawiane clitoris
serio - w imie zasad ????
zweryfikuj twoje podejście do sprawy, serio, trzymanie się sztywnych ram bardzo ogranicza horyzont widoczności

 

[AgaAgnieszka]

zasady zostały ustanowione około 3 tysiące lat temu
gdzieś pomiędzy morzem śródziemnym a oceanem indyjskim
wcześniej zasad nie było i wszystkim się żyło dobrze
teraz za wiele odruchów naturalnych gatunkowi homo sapiens sapiens można byc ukaranym w ten lub inny sposób
w imie zasad ??
w imie zasad 13letnie dziewczynki są gwałcone przez staruchów - to takie są zasady
w imie zasad kobiety są pozbawiane clitoris
serio - w imie zasad ????
zweryfikuj twoje podejście do sprawy, serio, trzymanie się sztywnych ram bardzo ogranicza horyzont widoczności

Czekaj zdrada to ograniczenie odruchów naturalnych, ale potem wymieniasz te "zasady" które uznają tylko nieliczni a większość uznaje że nie do przyjęcia. Jak można uznać że jedna zasada jest zła, a już reszta nie?
Ograniczanie się to też nie pozwalanie na gwałcenie tych 13-latek, pozbawianie clitoris, czy każde inne zachowanie raniące (czy jakkolwiek to nazwać) kogoś innego.

 

[Zagraniczny]

zasady" które uznają tylko nieliczni

Serio nieliczni..?? Pewna jesteś? Czy tylko nieliczni w twoim otoczeniu..