To pytanie brzmi nieco prowokacyjnie ale odpowiem .
Czytałam kiedyś na ten temat w necie artykuł i jego autor twierdził, że różne zespoły badawcze stosują różne metody i w rezultacie wyniki są niemiarodajne, bo "badacze" dochodzą do bardzo odmiennych wniosków. A jeśli o zmierzenie proszeni są mężczyźni i robią to na użytek nauki sami, to okropnie oszukują i te pomiary są już kompletnie nic nie warte.
No a teraz moje pytanie ! Po co w ogóle mierzyć penisy ?
Panowie ! Na tle wielkości swoich penisów kompleksy macie zupełnie niepotrzebnie. Od linijki i tak nie urosną. My wiemy, że jedne są dłuższe a inne krótsze, że zdarzają się grubasy i cieniutkie jak ołówek i poza jakimiś absolutnie skrajnymi przypadkami z każdym sobie damy radę ( nawet z krzywymi ). W ostateczności poza penetracją są inne przyjemne i prowadzące do zaspokojenia seksualnego zabawy a można też sobie zawsze pomóc erotycznymi gadżetami.
Ważne aby sprzęt był wymyty i stawał bez problemu na baczność. Wiecznie martwicie się, że macie za krótkie przyrodzenia a w mojej ocenie większym problemem bywają problemy z erekcją i to pomimo stosowania na szeroką skalę niebieskich tabletek.
Na koniec Was pocieszę. My mamy o wiele więcej kompleksów, nie możemy z ich powodu spać po nocach ale ich tak bardzo nie nagłaśniamy, abyście się nie dowiedzieli o naszych rzeczywistych czy wydumanych mankamentach.